reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

hejka dziewczyny...nareszcie mam chwilkę czasu...ufff..uporałam się z bliźniakami...:) śpią.... ciągle mam problem z Jasiem....pręży się i ma problemy z zaśnięciem....i dlatego mam mało czasu dla siebie...ahhh....mam nadzieje że kropelki pomogą....:p

przeraża mnie myśl zostania z nimi sama...ahhh to już niedługo...mąż wraca do pracy i będą jaja...jak to zrobić jak one razem budzą się na jedzenie i jedno karmie aa drugie płacze w niebo głosy...:( serduszko pęka....teraz mąż karmi drugie ale jak będę sama??????????????????
jak to rozwiązałyście???

malygosiak ja też już myślę jaką antykoncepcję użyć.....myślę o spirali....ale nie wiem kiedy można założyć po porodzie...muszę zapytać gina....raz zakładasz na 7 lat i luuuuzz....:p
 
reklama
przeraża mnie myśl zostania z nimi sama...ahhh to już niedługo...mąż wraca do pracy i będą jaja...jak to zrobić jak one razem budzą się na jedzenie i jedno karmie aa drugie płacze w niebo głosy...:( serduszko pęka....teraz mąż karmi drugie ale jak będę sama??????????????????
jak to rozwiązałyście???

Leżaczki Kochana i raz jeszcze leżaczki:tak:karmisz równocześnie i po kłopocie:-)
 
Temat kolejnych dzieci to coś dla mnie, chce mieć więcej dzieci oczywiście, ale jeszcze troszke, myśle że mamy dwójke więc nie ma presji czasu, a według mnie moje są jeszcze za małe, tak samo jak te które miało by się urodzić nadal chodza w pampach, nadal nie potrafią same zjeść, i praktycznie nic zrobić samodzielnie wokół siebie, także jeszcze mam czas, u mojej siostry jest różnica między dziećmi 6 lat, ta średnio, ale 6latek potrafi wszytsko zrobić, jest samodzielny, i pomoże dużo przy maluchu, juz taki 4 latek jest pomocny, także mamy jeszcze czas, dla mnie moje małe są jeszcze za małe :tak:
Wiem że jak dzieci podrosną i zaczną chodzić swoimi ścieżkami znów rozbudzi mi sie instynkt
Także chce koljengo dziecka, ale póki co ciesze się na okres, ja też nic nie biore, ginka pokazała mi to nuvaring ale sie przeraziłam, ale małygosiak jak tak piszesz to może się zdecyduje

Wczoraj miałam dzień pełen wrażeń, jechałam na to nieszczęsne zaliczenie i egzamin, moje trzecie podejście żebym mogła napisać (tak to mają mamy po dziekance), jak zaczęłąm się szykować to juz mną trzęsło, jechałam jakaś dziwna, juz prawie dojeżdżałam do torunia, nagle widze chmure dym, wszyscy się zatrzymali, kilka metrów przedemną koleś z osobówki zasnął i zjechał na przeciwny pas pod cysterne, to mi wtedy emocje opadły i się rozpłakałam, zadzwoniła do m którego mijałam na trasie, podjechał po mnie po już nie miałam nastoju i sama bym nie zdążyła i lasem jechalismy, na egzamin wpadłam w ostatniej chwili. Dzień skończył sie dobrze, z wypadku nikt nie ucierpiał, jedynke była zablokwana kilka godzin, zaliczyłam, i szanowny pan prof dał mi nadzieje że może nawet w czwartek się obronie i droga otwarta na mgr. :laugh2:
 
Ostatnia edycja:
Malygosiak no to widze ze sama nie jestem, i dobrze kombinuje z ta wrazliwoscia.

Co do ciaz.. Hmmm ja bym moze i jeszcze chcialala ale w sumie chyba trojka mi wystarczy.Marzy mi sie synus jeszcze jeden, ale to marzenia.Jesli chodzi o tabletki to ja nigdy nie bralam i brac.Nie bede.Wystarczaja "durexy":-)
Zreszta ostatnio mam tak malo sposobnosci do " spotkan" w lozku ze chyba predzej z sasiadem bym zaszla:-)))
 
Malygosiak skoro masz problemy to pewnie ze lepiej zaplacic wiecej ale miec dobrze dopasowane tabletki. Mi jako pierwszy 10 lat temu chyba przepisala ginekolog Microgynon i nigdy innych nie bralam, te mi przypasowaly i lekarz po ciazy jak mi przepisywal stwierdzil ze jak byly ok to nie ma co zmieniac a mi to na reke bo 7zl na miesiac zadny wydatek:)
A co rozmiaru bucikow to u nas bylo to samo! 24 musielismy wziac..szok! wygaldaja na strasznie wielkie ale niestety moje dzieci maja takie nozki!

Iws ja to sobie mysle ze moze jestem dziwna ale jak widze na ulicy kobiete w ciazy albo z maluszkiem takim w wozku to jej wspolczuje! i mysle sobie ze jeszcze nie wie co ja czeka:D pomimo ze okres ciazy byl bezproblemowy to nie chcialabym wiecej byc ciezarna:) a moje dzieci jak byly maciupkie to tak daly mi w kosc ze juz nie lubie malych dzieci:D teraz sa tak wspaniale ze mysle ze to najlepszy okres. Rozmawiamy sobie super, rozumiemy sie i sa takie przekochane:)

Rabbit spokojnie dasz rade, nic sie nie boj kochana! Moj M wogole nie mial wolnego i od samego poczatku zostawalam sama. Dopiero po 3 miesiacach lezaczki kupilismy a tak to nic nie bylo potrzebne. Kladlam je na lozku naszym albo kanapie, na poduszce obie obok siebie i pieluche tetrowa pod buzie i butelki sie same trzymaly a ja mialam wolne rece:)jak ktos przychodzil i to widzial byl w szoku:)

Karola, Rabbit co do spirali znam co najmniej 2 osoby ktore zaszly w ciaze ze spirala wlasnie..ja nie ufam absolutnie! mojego kuzyna zona zaszla w ciaze, w piatym miesiacu okazalo sie ze przez spirale cos sie dziecku stalo i zmarlo w brzuchu! przezyli horror..

Luckaa ja to podziwiam jak ktos ma blizniaki albo wogole dwojke dzieci np i chce wiecej. Mysle ze to takie matki z powolania tak maja, moze nia wlasnie jestes:) ja zawsze chcialam dwojke i nie dopuszczalam mysli, trojka to za duzo dla mnie jakos! za duzy chaos!chociaz moze za 10 lat nam sie zachce..kto wie:D
 
Ostatnia edycja:
reklama
anulka mi tez dały w kość :tak:dlatego nie planuje kolejnych dzieci,...po za tym najzwyczajniej w świecie już nas na to nie stać....chce moc zapewnić dziewczynom co tylko moge..a i tak jest ciężko...po za tym za każdym razem jak byłam u gina i zbliżała sie owulacja..zanosiło się na to ze znowu byłoby hurtowo........:szok:także wole nie ryzykować.
a z tabletkami super ze Ci podpasowaly i to za taka cenę...rewelacja..u mnie właśnie problem z tymi migrenami..już od dzis zdycham z bolu bo sie zbliza okres i tak co miesiac przez pare dni,jak bralam kiedys marvelon bylo jeszcze gorzej,mam nadzieje ze na nowych tabletkach da sie jakos wytrzymac,bo to sa dni wyjete z zyciorysu,zadne p.bolowe nie pomagaja,najchetniej polozylabym sie na caly dzien w ciemnym pokoju...co niestety malo wykonalne przy dziewczynach...
 
Do góry