reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

gastone mi też wiecznie mało,hihi:tak:Prawda jest taka,że za każdym razem będąc na zakupach,wszystko mi się podoba!A jeszcze jak są takie przeceny to już całkiem nie mogę się oprzec:-D

Co do picia to moje maluchy do tej pory niezbyt chętnie to robią:-(Plują jak tylko coś dostaną.Obojętnie czy to woda,czy sok.Dobrze,że przynajmniej butli nie odrzucają.

Mam do Was pytanie.Już nie wiem co robic:-(Kacper od kilku nocy budzi się o 3ciej i krzyczy.Według tego można zegarek ustawic,jest tak punktualny.Budzi Zuzię i razem dają koncert.Czasem zje mleko,bo pic nie chce,czasem nie i zasypia po jakimś czasie.Oby to szybko minęło.

Właśnie kupiliśmy bilety do Polski.Lecimy 1kwietnia na 2tyg.Już nie mogę się doczekac:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Moniora to rzeczywiscie zakrecona ta babka!!Ale to ze lecicie do Polski 1 kwietnia to prawda,czy prima aprilis?:-D
Dziewczyny ma ktoras z was zalozona ta wkladke anty,albo wiecie cos na jej temat,bo bylam wczoraj u swojego gina i bardzo mnie do niej namawial a ja mu mowie ze boje sie tego zakladania a on NIEROZSMIESZAJ MNIE WYSZLY CI DOLEM TAKIE 2 GLOWKI A BOISZ SIE ZALOZENIA WKLADKI:-D
 
gosia faktycznie wpadłaś na szybko:-)

monia moja Lena ma naczyniaka na ramieniu. Jak się urodziła to był malutki, niestety potem rósł i obecnie jest dość spory, wielkości śliwki. Jesteśmy pod opieką poradni onkologicznej w CZD. Na ostatniej wizycie lekarka powiedziała że jego zanik może trwać do 5 lat, czasami nawet dłużej. Podobnie jak tobie, kazali nam natłuszczać najlepiej normalnym linomagiem, nie wystawiać na słońce. Twoja córcia ma naczyniaka płaskiego czy wypukłego?
 
Moniora to rzeczywiscie zakrecona ta babka!!Ale to ze lecicie do Polski 1 kwietnia to prawda,czy prima aprilis?:-D
Dziewczyny ma ktoras z was zalozona ta wkladke anty,albo wiecie cos na jej temat,bo bylam wczoraj u swojego gina i bardzo mnie do niej namawial a ja mu mowie ze boje sie tego zakladania a on NIEROZSMIESZAJ MNIE WYSZLY CI DOLEM TAKIE 2 GLOWKI A BOISZ SIE ZALOZENIA WKLADKI:-D

Ta babka była zakręcona u moni,hihi:-)A do Polski lecę naprawdę:-DJuż dzwoniłam do mamy,to też zapytała odrazu czy to nie aby Prima aprilis:-D
Ja mam wkładkę MIRENĘ.Pierwszy raz założyłam ją 5miesięcy po porodzie.Niestety po pół roku mi wypadła:szok:Szczerze mówiąc,podejrzewam teraz,że lekarz mi ją źle założył.Przez pierwsze 3 miesiące cały czas krwawiłam.Później co miesiąc miałam bardzo silne miesiączki,w tym dwa razy dostałam jakiegoś krwotoku.Oczywiście byłam u lekarza,ale twierdził,że jest wszystko ok i to minie.Konował jakiś:wściekła/y:Aż 20grudnia podczas okresu,coś poczułam.Poszłam do toalety i dobrze,że zajrzałam do środka.Patrzę a tam wkładka:szok:Po prostu przeżyłam szok.Teraz się cieszę,że to zauważyłam,bo byłabym pewna,że mam zabezpieczenie.To była niedziela i lekarz nie przyjmował,więc miałam zadzwonic następnego dnia.W nocy dostałam krwotoku./Nie mogłam się ruszyc tak krwawiłam.Przez 3godz.w poniedziałek byłam w klinice.Powiem Wam,że zdecydowałam się jeszcze raz założyc tą wkładkę.Dlatego jestem pewna,że tamten lekarz mi ją źle założył.Wtedy po prostu nie czułam najmniejszego bólu,za drugim razem już czułam bardzo.No i miałam tylko lekkie plamienia.Jest całkiem inaczej:tak:I teraz jestem bardzo zadowolona;-)

Mam nadzieję,że Was nie przestraszyłam tą historią.Po prostu trafiłam na jakiegoś''debila''(sorry) a nie lekarza.
 
moniora trochę mnie jednak przestraszyłaś:-) Zastanawiałam się nad nią, ale teraz sama nie wiem... trochę przerażają mnie te krwawienia, ale rozumiem że potem to przechodzi? Taka wkładka jest na 5 lat?
 
Mnie też ciut przestraszyłyście... jak ja byłam u lekarza to ze względu na moje prześcia w ostatnich tygodniach ciąży z sercem powiedział, że nie przepisze mki tabletek ze względów bezpieczeństwa. Proponowała wkładkę. Jak dotąd się zastanawiam, ale boję się jakoś ciała obcego tak na stałe :)

A ja kiepsko dziś się czuję. Kaszel, słaba strasznie dziś jestem, do tego mam wrażenie, że ktoś usiadł mi na klatce piersiowej - nie mogę złapać oddechu. Na szczęście dzieciaczki dziś w miarę grzeczne - chyba widzą, że mama dziś słaba i nawet tak bardzo mnie nie okupują. Wsadziłam je na chwilę do łóżeczek - słysze jak się śmieją :)
 
no a ja bylam u lekarza. Na szczescie w nieszczesciu to tylko mocne przeziebienie. Dotalam biseptol ale powiedzial zebym sie wstrzymala jak mnie dalej bedzie trzymalo do nocy to wziac. no ale trzyma chociaz juz trozke lepiej sie czuje. Teraz chyba mi ie katar zacznie bo cos czuje ze kreci mnie w nochalu

dzieciaki z mama moja maja super bo ich nosi na raczkach oczywiscie ehhh potem bede miala przerabane. ale przynajmniej zadowolone.
co do wkladki to tez sie zastanawialam ale jakos wlasnie swiadomosc ze to cialo obce mnie przeraza no i jakos tak nie do konca ufam. szczerze mowiac jakos gumka najbardziej mnie przkonuje bo widze co i jak hehe i jak peknie to wtedy sie dziala a tak to niewiadomo czy wlasnie ta wkladka dziala ... po tabletkach czulam sie fatalnie wiec odpadaja. tez mysle co by tu wykabinowac, ale patrzac na moje obecne pozycie to jakos nie widze na razie senu brania czegokolwiek.. biedny ten moj chlop.mnie po prostu krepuje obecnosc dzieci i ten moj fatalny brzuch...
 
moniora ja sie przerazilam i to bardzo,i nigdy sie na ta wkladke nie zgodze:)dzieki:-)
a mowilas ze to bolalo bardzo tak?
Jedynka to chyba wszystkie tak maja po porodzie:)a chlopy niech sobie zrobia post teraz jak tak zaszaleli z dwojka naraz,mam racje??:-D
Yenefer mi lekarz mowil na 5lat i cena okolo 300zl takze oplacalo by sie to,ale ja podziekuje....hihi
 
reklama
hej. witajcie, ja z "wakacji" i z interesem. Mąż wypytuje mnie co kupić mi i dzieciakom bo jest we włoszech,.\. Może sie orientujecie co warto stamtąd przywieźć. NA razie pozdrawiam bo się wybieramy do domku.( jestem u rodzicow a nocujemy u siosr\try. Będę mwdzięczna za odpowiedź jak mi się uda znów dopaść netu to sprawdzę i może coś napiszę jak u nas :) ogólnie OK ;)
 
Do góry