Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[olis23]

Moje tez buszowaly do pozna. Powodem byly bole brzucha a i czasem chyba bez powodu tez buczaly, zmienilismy mleko na pepti i zadnych krzykow. Ok 19 kapiel i juz ida na noc spac.

 

[alex2339]

alex to budziłaś Emilkę skracając jej czas spania?
U mnie z córką też był problem i do tej pory ma kłopoty, siedzi nie wiadomo do której, do 4.00 nawet, jak ma wstać o 7.00 do szkoły. Chore to jakieś, ale takiej wielkiej dziewczyny na siłę nie położę, a tłumaczenie nic nie daje. W weekendy za to śpi i śpi...

skrucilam o 1godz rano i przesunelam do tylu o 1godz popoludniu ale za to wczesniej chodzila spac o 22 juz spali a wczesniej ciezko ja bylo nawet o 24 polozyc

teraz tez nie maja zadnych problemow chodza do szkoly na 9 a o 20 leza juz w luzkach w weeken daje im dluzej posiedziec to gora 21 ii sami chca isc spac

 

[lenna1982]

Dzięki dziewczyny
Kąpiemy co drugi dzień, więc z kąpielą spróbujemy jutro.
A dziś zobaczymy jak będzie. Nie wiedziałam że takie maluchy mają rytm dnia ale już od 4 dni buszują od 21-23 więc muszę się tym szybko zająć.

 

[jedynka]

lenna ja kapie okolo 19-20 zalezy jak jedzenie wypada bo wole jak glodni sa wtedy wiecej zjedza i spia do 1 na ogol czasem dluzej potem papu i lulu (bez krzykow i placzu). zasypiaja na ogol od razu po kapieli i jedzeniu, czasem sie kreca ale jest raczej cisza. Kapiel i darcie jak ich ubieram tak ich wykanczaja. no i tez staram sie z godzine dwie przed kapiela ich przetrzymac bez spania wtedy sa tak zmeczeni ze padaja. klade ich na mate i cwicze brzuszi masuje klade na brzuszek gadam do nich no i po kapieli nie ma juz zabaw jest czas na spanie. W nocy swiatla pogaszone i cisza

Monia u mnie tv glosno lub radio od poczatku wlaczone ale tylko w dzien. nawet odkurzam jak spia. bo jak cisza to zaraz cos ich budzi jak spadnie np. a wozek odstawilismy wczoraj spia chlopaki w lozeczku turystycznym i chyba im sie podoba bo malo juz rycza a tak to tylko spanie w wozku a przeciez juz im ciasno.

wiecie co mnie wkurza jak ludzie gadaja takie glupoty ze ich dziecko np spi cala noc a jak co do czego okazuje sie ze 2 razy butle w nocy daja. no to w takim razie moi tez spia hehe. albo ze miesieczne dziecko juz je kasze no nie wiem moze ma zoladek ze stali. i co znajomy to takie bajki opowiada ze szok. a nastepnym razem co innego mowi. ludzie chyba zapominaja sie i plota trzy po trzy

 

[rainmanka]

U nas w ciagu dnia tez nie ma sterylnej ciszy, wrecz odwrotnie... tv chodzi albo radio, odkurza sie normalnie i gdy śpią nie zcisza sie głosu.

 

[lenna1982]

Jedynka super że już bez wózka. Widzę że jest jakiś tydzień mocnych postanowień
Moje dziś trochę buszują w leżakach i jak przysypiają lub zasną to do łózeczek bo już się martwiłam o ich kręgosłupy i póki co dobrze mi idzie. Jeszcze wieczorna walka o sen będzie

Rainmanka spóźnione buziaki dla maluchów na miesiąc

Oglądam właśnie rozmowy w toku o niepłodności.Aż takich problemów nie miałam ale półtora roku walki było. A teraz dwa szczęścia w łóżeczkach Ale jestem szczęściarą

 

[rainmanka]

Dziekuję za buziaki w imieniu maluchów

Też oglądam ten program... równiez nie miałam az takich problemów ale każdy miesiąc gdy przychodziła miesiączka to był mój płacz i żal że to nie już. Raz nawet tak sobie wmówiłam ciąże że miałam jej wszystkie objawy mimo że w ciąży nie byłam.... na szczęście w końcu udało sie i to podwójnie. Teraz oprócz ich zdrowia i naszej siły nic do szczęscia mi nie trzeba.

 

[gastone]

lenna ja kapie okolo 19-20 zalezy jak jedzenie wypada bo wole jak glodni sa wtedy wiecej zjedza i spia do 1 na ogol czasem dluzej potem papu i lulu (bez krzykow i placzu). zasypiaja na ogol od razu po kapieli i jedzeniu, czasem sie kreca ale jest raczej cisza. Kapiel i darcie jak ich ubieram tak ich wykanczaja. no i tez staram sie z godzine dwie przed kapiela ich przetrzymac bez spania wtedy sa tak zmeczeni ze padaja. klade ich na mate i cwicze brzuszi masuje klade na brzuszek gadam do nich no i po kapieli nie ma juz zabaw jest czas na spanie. W nocy swiatla pogaszone i cisza

Monia u mnie tv glosno lub radio od poczatku wlaczone ale tylko w dzien. nawet odkurzam jak spia. bo jak cisza to zaraz cos ich budzi jak spadnie np. a wozek odstawilismy wczoraj spia chlopaki w lozeczku turystycznym i chyba im sie podoba bo malo juz rycza a tak to tylko spanie w wozku a przeciez juz im ciasno.

wiecie co mnie wkurza jak ludzie gadaja takie glupoty ze ich dziecko np spi cala noc a jak co do czego okazuje sie ze 2 razy butle w nocy daja. no to w takim razie moi tez spia hehe. albo ze miesieczne dziecko juz je kasze no nie wiem moze ma zoladek ze stali. i co znajomy to takie bajki opowiada ze szok. a nastepnym razem co innego mowi. ludzie chyba zapominaja sie i plota trzy po trzy

Co dohalasow u mnie pierwsze 3 miesiace spoko,teraz czasem ciszej trzeba byc,bo dziewczynki sa bardziej wrazliwej.Ale mam starszego syna wiec chodzenia na paluszkach nie ma,telewizor gra,swiato zapalone a dziewuchy jak spiace to spia.Czasem tylko jakis wrazliwszy dzien jest ze wszystko im przeszkadza,wtedy w domu obowiazuje totalna cisza.

A co do spiacych dzieci w nocy.Ja mialam kolezanke,ktora twierdzila ze jej 3 miesieczna coreczka przesypia 12 godzinDobrze zw spiaczke cukrzycowa nie wpadla hehe juz to widze...Moje tez w takim razie spia bo tylko wstaja na butle hehe

hehe tez ogladam. u mnie za pierwszym razem takim ze tak powiem konkretnym stwozyl sei Macius a 3 dni pozniej stwozyl sie Tomus...szczescie ze nie musialam tak cierpiec jak te kobiety

Ja tez ogladalam,boze jak mi zal kobiet ktore pragna miec dziecka a nie moga..U nas problemow z tworzeniem ze tak pwoiem nie bylo.Max ciach i juz byl i dziewczynki ciach i sa.Plodnosc u nas na najwyzszym poziomie hihih

 

[2ania]

Ja tez ogladalam rozmowy w toku,ale az cos mi sie robilo.Tyle czasu czekac na mola istote i nic.
ja nie musialam czekac dlugo i jestem szczesliwa ze mam obie kruszynki.Nie zamienilabym sie z nikim

 

[olis23]

U mnie z płodnościa tez zero problemow, a weszlam kiedys na watek o starajacych sie, pisze ze mialy in vitro iles tam razy, zamrazaja zarodki koszmar dosownie, taki jeden transfer to ok 12-15tys a nie wiadomo czy sie uda, szok normalnie niektorzy lata walcza a ja np dzieci planowalam za jakies 2-3 lata i co?? tak to jest niestety.

My staramy sie przyzwyczajac do spania w dzien w normalnych warunkach to znaczy nie chodzimy na paluszkach, moze nie chcodzi tv najglosniej i sie drzemy sie tak normalnie. dopiero po kapieli swiatlo gasimy i tv sciszamy.