reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Wow, ale zdolniachy wam rosną:-)
Natalia też uskutecznia tańce na siedząco:-D włącza muzyczkę w laptopie Bartusia i kiwa się w przód i w tył:-D
Lenka -gimnastyczka musi zajefajnie wygladać tańcząc swój taniec:-D
Chodzenie u nas narazie na tym etapie jak u Tosi. Za 2 rączki bardzo chętnie. Za jedną już nie bardzo a przy meblach ostrożniutko:blink: Za to na raczkach ekspresss :tak:
Z mówieniem jesteśmy na tyłach. Teraz tylko "tata" i jak czegoś nie chce to mówi zdecydowanie E! i kręci główką. Pokazuje różne rzeczy.
Ach, no i najważniejsze.... DAJE BUZIAKI jak ją poproszę :)))

Iza, mówisz że śpią razem i jest OK?
Kurczę, ja się cały czas waham. Już chciałam przenieść małą do Bartka ale ona budzi się jeszcze w nocy i niewiem czy on nie będzie się wybudzał. A może Natala zacznie lepiej spać u brata w pokoju??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wikusia chodzi już sama :tak:, na razie po kilkanaście kroczków, ale z każdą godziną więcej :-). Mówi mama, tata, baba, diadia ( dziadzia) , dada, da, am, Oła (Ola), papa, i naśladuje psa :-D, resztę pokazuje palcem, i mówi we własnym narzeczu.;-)
 
Wikusia witaj w gronie samodzielnych tuptusiów:tak:
Kurcacku no no może przyjedziemy po buziaczka;-):-)
Kasia U nas tez Kuba mało gada.W sensie zrozumiałych słów:tak:mówi mama, tata, dej (jako daj)baba, papa(ale nikt tego nie słyszy tylko ja:-p)i ania (tego znowu nikt inny nie słyszy oprócz mojej siostry Ani:-D)ale pogadac to sobie pogadamy:tak::-D:-D:-D
 
Fajnie, że dzieciaczki tak szybko się rozwijają:tak::tak::tak:

Jula mówi mama, tata, baba, dziadzia i TETA na skarpetkę:-D:-D:-D Poza tym naśladuje sporo zwierzątek: psa, kota, krówkę, konika, owieczkę, żabkę i małpkę. Dzisiaj mój tato pokazywał jej jak robi osioł i strasznie ją to kręciło:-D Naśladuje też autko, pokazuje jak fruwa ptaszek machając obiema rękoma (Jula macha, nie ptaszek;-)) i pokazuje tez jak lata samolot:tak: Mówi też aaaaaaaaa.... jeżeli pojawia się temat spania, lub jak widzi łóżko. W ten sposób wygania do spania wszystkich, tylko nie siebie:cool2: Potrafi też pokazać dużo rzeczy w książeczkach - np. słoneczko, kwiatek, domek i takie tam inne. Pokazuje sama na siebie jak się pytamy gdzie jest Jula i umie pokazać swój brzuszek jak się spytamy gdzie takowy jest:tak:

Powiem Wam, że potrafi mnie mocno zagiąc to moje dziecko. Żabka i jej naśladowanie, to kwestia ostatnich dni. Ot, tak, przyuważyła w książeczce i strasznie jej się spodobała. Przedwczoraj byliśmy coś załatwiać na mieście i nagle Jula zaczęła piszczeć. Stanęła, wlepiła wzrok gdzieś hen daleko i była strasznie podekscytowana. Nie chciała się ruszyć z miejsca. No to my tradycyjnie zaczęliśmy się rozglądać w poszukiwaniu przechodzącego pieska lub dzidziusia. Dupa balda, a Jula dalej swoje. Dopiero po chwili zjarzyliśmy o co chodzi głównie, ze względu na wyciągniętą w tamtym kierunku rękę Julki. Dziecię wypatzyło szyld sklepu Żabka i się podjrało, bo żabkę rozpoznało:szok::szok::szok: Nie wpadłabym na to zwłaszcza, że szyld był po drugiej stronie ulicy:-):-):-) Naprawdę dośc daleko, a ona przyuważyła:tak::tak::tak:

Iinna historia z bykiem. Jest taki rysunek w jednej książeczce przedstawiający własnie byczka. Tak dla hecy, kiedy oglądałyśmy obrazki, przy byczku pokazałam Julce rogi z rąk mych własnych. Zaczęła się chichrać, no i w kółko tak z 10 razy musiałam to powtórzyć. Dziaisaj książeczki pojechały z Julą do rodziców. Kolo 17 telefon od mamy z pyatniem o co chodzi z byczkiem w książeczce, bo dziecię siedzi zapatrzone w obrazek i się głośno czegoś domaga:baffled: Po telefonicznych instrukcjach babcia z dziadkiem pokazali rogi i dziecko zostało zaspokojone:cool2::cool2::cool2:

Na dodatek wyczaiła, że w jednej z szuflad są płatki Cini Minis i zasuwa tam jak tylko wyjdzie z łóżeczka. Bierze sobie płatka i zjada:):):)
 
Julka -jesteś wielka! Toż Ty za chwilę do przedszkola możesz śmiało maszerować:tak::tak::tak:
...........no ale nie tylko urodę się dziedziczyło po mamusi-inteligencję też;-):-)

KUBUNIU, zapraszamy serdecznie. Buziakiem napewno zostaniesz obdarowany:tak:
 
Julia ale z Ciebie spryciara, :-D wielkie brawa :tak::tak::tak:

U nas z mówieniem też nie tęgo ale szlifujemy chodzenie,w zasadzie to moje dziecko już umie chodzić :tak: ( wyczaiłam to ze dwa dni temu) ale boi się sama puścić musi się trzymać mnie chociaż za jeden paluszek ale jak się czymś zainteresuje to ją delikatnie puszczam i robi kilka kroczków dopóki się nie skapuje że idzie sama :szok::szok:
 
Mamabartka wiesz co ,Oskar w ogle sie nie budzi :szok: nawet jak mala sie obudzi z wrzaskiem,bo cos sie jej snilo; warto sprobowac, wiesz czemu? bo w wiekszosci przypadkow, to rodzice maja zahamowania,a nie dzieci; dzieci szybko sie przyzwyczajaja; ale warto np. zrobic malej niespodzianke-np. przeniesc lozko i wszystkie akcesoria jak nie widzi, np. niech babcia idzie na spacerek; i jak wejdziecie od razu wszystko opowiadac;a tu jest twoja poduszka...itd
Julcia jestem, w szoku :tak: ale niezla panienka jestes ;-):-D:-D
 
reklama
Julcia no to z ciebie prawdziwy geniusz:tak:warto wiedzieć ile jeszcze trzeba Kube nauczyć:tak:ale on oporny jest np w nasladowaniu:baffled:narazie załapał jak robi pies, a z innych zwierzątek to się smieje:dry:
 
Do góry