reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

pedzicie z tymi postami az huczy i nadarzyc nie moge:baffled:
moje dziecko sciagnelo na siebie dziesiaj podstawe kamienna z pieciama duzymi swiecami:dry:ja byla w ubikacji nie mailam pojecia jak on wogole dotarl do lawy:baffled: najlepsze ze spadlo to wszytsko na niego, ryku byla chwilka i zaczal sie smiac:szok:normalnie nie poznaje dzieciaka
 
reklama
Dzieciaczki, pędzicie z rozwojem jak szalone!
Post, co za sen:-DA imiona wybierasz bardzo ładne. Trzymam kciuki, żeby mąż na któreś przystał ;-)
Szymek, twardziel z Ciebie:tak:
 
Byliśmy u lekarza i jednak to trzydniówka a właściwie już po niej ale ma zakaz kontaktów z innymi dziećmi i kobietami w ciąży do 05.04 bo będzie zarażał,szkoda że nie wiedzieliśmy że to 3-dniówka bo wczoraj zaprosiłam sąsiadkę z półtora roczną córka,ona podchodziała do Maksa całowała go więc pewnie się zaraziła.
Ale u nsa jakaś taka lekka ta 3-dniówa bo gorączka była w sumie mała.
Nocki jak zwykle do kitu
 
Post sen rewelacyjny:tak::-D:-D:-D a wiesz, że podobno na odwrót jest;-)
Pearl boże kamienny posąg na maluszka spadł???:szok::szok: ja bym zawału dostala....
Kamu to kurujcie się robaczki i zdrówka dla Maksia życzymy!!
Acha Surv, Post ja bym do ekipy Twardzieli Siedzikowych dopisała jeszcze Antosię:tak: aczkolwieek ten mój leniuszek ostatnimi czasy jak leży na macie łapie się obiema rączkami za pałąk (gdzie przywieszone są zabawki) i stara się podnieść - wygląda to komicznie;-) tym bardziej, ze obok stoi niziutki stolik, a pod nim na półce leżą gazety i ona uwieszona na tym pałąku jedną rączką się trzyma a drugą stara sie złapać gazetę:-D:-D:-D normalnie jak małpka:-D:-p
 
tosika skad ja to znam. moj maly tak do nogi od stolika sie przyczepia. co smieszne zlapal sie dzis krawedzi stolika i najpierw sciagnal na siebie te swiece itp a potem lapal sie i podnosl sie prawie do pozycji stojacej...bylam w szoku:szok:on chyba predzej stanie na nogi niz zacznie raczkowac.
ze smiesznych rzeczy jesczez: wczoraj posadzilam go na podlodze w kuchni jak gotowalam, obok kosza staly puste buteliki z piwa...dziecko tak sie zainteresowalo ze do butelek dotarlo i co smieszne gwint do buzi wsadzilo:-DM sie smial ze zapach mu sie podoba:-Doczywiscie jak sie zorientowalam, chcailam zabrac a tu taki wrzask jakby go ze skory obdzierali..no i mama butelke umyla i zabawka jak 102;-)
 
tosika wyobraziłam sobie taka małpke
pearl no to ładne masz stresy. Ja to nawet do kibelka małego z sobą zabieram bo mam kaktusy, gitare, shishe, sztalugi i klatke ze szczurami (tak jak patrze) na widoku:-D więc za dużo zagrożeń.
post fajnie , też miewałam takie sny dawno temu w ciąży :-D Trzymam kciuki za rozmiekczenie męskiego serca:-Di przyjęcie twoich imion jako swoich. Moze na podświadomość spróbój działać, szepcz mu nad uszkiem Lucja, łucja to może mu się przyśni mała śliczna Łucja i tak już zostanie:-D
Mnie Tymek ostatnio o zawał chce przyprawić. Dwa razy już szczupakiem leciałam bo on stojąc przy meblach się puszcza:szok: a nie powinien. Co prawda łapał równowage wywijając łapkami i jakoś wracał do pionu ale :szok:
 
tosika wyobraziłam sobie taka małpke
pearl no to ładne masz stresy. Ja to nawet do kibelka małego z sobą zabieram bo mam kaktusy, gitare, shishe, sztalugi i klatke ze szczurami (tak jak patrze) na widoku:-D więc za dużo zagrożeń.

:-D :-D :-D :-D:-D
ja nie mogę ile atrakcji, Tymek spraszaj kolegów i koleżanki z BB :-D bo jest gdzie łapki wsadzić:cool2:
 
Dzieciaczki, pędzicie z rozwojem jak szalone!
Post, co za sen:-DA imiona wybierasz bardzo ładne. Trzymam kciuki, żeby mąż na któreś przystał ;-)
Szymek, twardziel z Ciebie:tak:
No nici z imion....
Nie wiem czemu akurat Łucja we śnie wystąpiła bo nie był to mój pierwszy typ, zwłaszcza że nie ma za bardzo tego jak zdrobnić.
Zaczęłam dydaktyczną rozmowę z małżem...i kicha......
On wzdycha i pyta dlaczego takie dziwne imiona mi się podobają więc...Łucja-nie ma szans, Iga to już wiadomo od dawna....
Na pytanie o Ninę powiedział...--Kochanie, czy chcesz naprawdę abym się zmuszał???? No nie podoba mi się...
nosz.....kurrr.... 98% imion mu się nie podoba:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
no nic...szukam dalej...ale ta Nina taka fajna...no (fakt faktem trochę się zawahał przy tej Ninie..więc może będę mu głowę suszyć?)
dziewczyny a jak zrobić tą hipnozę, co???:-D:-D:-D:-D
no bo Kaja...nie tak jak Kinga,Hania, Tola,Ina, Rita, Halina, Liwia
Ewentualnie mógłby się zgodzić na Karolinę (no bo nie jest dziwne),Helenę i Zosię...
Na żadne Edyty Moniki Anity...i tym podobne ja nigdy w życiu się nie zgodzę choćby mnie kroili...więc niestety muszę uszanować i jego drastyczne NIE
Z facetowym imieniem nie jest dużo lepiej:-:)-:)-(
No nic w poniedziałek diagnoza więc już będziemy wiedzieć czy o meskie czy o żeńskie imiona negocjować



Post sen rewelacyjny:tak::-D:-D:-D a wiesz, że podobno na odwrót jest;-)
Pearl boże kamienny posąg na maluszka spadł???:szok::szok: ja bym zawału dostala....
Kamu to kurujcie się robaczki i zdrówka dla Maksia życzymy!!
Acha Surv, Post ja bym do ekipy Twardzieli Siedzikowych dopisała jeszcze Antosię:tak: aczkolwieek ten mój leniuszek ostatnimi czasy jak leży na macie łapie się obiema rączkami za pałąk (gdzie przywieszone są zabawki) i stara się podnieść - wygląda to komicznie;-) tym bardziej, ze obok stoi niziutki stolik, a pod nim na półce leżą gazety i ona uwieszona na tym pałąku jedną rączką się trzyma a drugą stara sie złapać gazetę:-D:-D:-D normalnie jak małpka:-D:-p
No może być na odwrót, ja się celowo nie nastawiam na nic a wręcz ostatnio jestem pewna że będzie działać prawo serii.:-):tak:
Jeśli chodzi o kocyk...to Surv dziegaj dziergaj bo widzisz że coraz więcej chętnych:-)

Pearl...jejku i tylko chwilę płakał???/twardziel
 
reklama
Post ale macie przeprawę z tymi imionami:-) U nas były tylko dwa typy Szymon i Maksymilian oba nam się podobały.Jeśli chodzi o dziewczynkę to już by było gorzej bo mąż się uparł na Darie a ja nie bardzo,na szczęście jest synuś:-)
U nas nadal spokój ale za pałąki na macie też się łapie,no ale przy jego wadze to wyobraźcie sobie co się dzieje z matą,cała się zawala
 
Do góry