reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Renia- gratulacje dla Tymka!
Liwus - moja też usiedzi tylko chwilkę i zaraz jęk i nerwy....i też prostuje nogi i woli pozycje stojącą, aczkolwiek od razu ją kładę na podłogę bo to dla niej stanowczo za wczesnie.
 
reklama
Ja nakładek nie próbowałam, bo jak na razie to mała się najada -potrafi 15-20 minut siedzieć przy cycu, aż się naje po samo gardło ;-) W ogóle mam wrażenie, że jak ciągnie cyca lub smoczka to sprawia jej ulgę, bo w nocy jak miała smoczka w buzi to spała, a jak wypluła to płacz i tak w kółko....
Chodziło mi o nakładki na piersi by Maleństwo nie gryzło w brodawkę. Niestety Karolka nie chce żadnego smoczka.
 
Liwus - moja też usiedzi tylko chwilkę i zaraz jęk i nerwy....i też prostuje nogi i woli pozycje stojącą, aczkolwiek od razu ją kładę na podłogę bo to dla niej stanowczo za wczesnie.

No ja też go zniżam od razu do parteru aczkolwiek twardo się chłopak broni.I coś mi się wydaje że sztbciej on zacznie chodzić niż siadać. Z raczkowaniem to jeszcze nei jestem pewna jak będzie i czy w ogóle będzie. Dzisiaj np. stanął znowu mojemu M na brzuchu no a jak się zmęczył tym staniem to zamiast zgiąć nogi i się położyć to ten na wyprostowanych nogach zgiął tułów i głowa wraz z rękami leżała na klatce piersiowej M. Wyglądało to komicznie. Chociaż jak ja to zobaczyłam to od razu go uwolniłam z tej pozycji i położyłam.
 
Chodziło mi o nakładki na piersi by Maleństwo nie gryzło w brodawkę. Niestety Karolka nie chce żadnego smoczka.
Moje szare komórki jednak nie pracowały prawidłowo po nieprzespanej nocy :-D Oliwia na razie jeszcze nie gryzie, dopiero pojawiły się białe punkciki w miejscu zębów i pewnie w najbliższym czasie przebiją. Póki co zapowiada się powtórka z wczorajszej nocy czyli pobudki co 10-15 minut....:crazy::szok:
 
A karolka ostatnio mnie tak pogryzła, że krew mi leciała. Karmienie w takiej sytuacji jest strsznie bolesne i musiałam nałożyć taką osłonkę, choć karolcia nie była z tego powodu zadowolona :(
 
Brawo dla Tymusia!zdolniacha!:tak:
Kuba siedzieć uwielbia i wychodzi mu to całkiem nieźle:tak:
zębów nadal brak więc karmię w spokoju:-D
Chwalę moje dziecie żeby nie było że tylko pisze że jest nieznośny:sorry:od 2 dni sam zasypia tzn ze smokiem ale bez lulania mamusinego, wczoraj nawet na brzuchu:szok:no i dzisiaj z w nocy 2 pobudki 1 na mleko 2 na piciu, wstał o 7 teraz znowu śpi:tak:no i jak narazie 4 dni po rząd zrobił siku do nocnika:tak:
 
No i my po wizycie.....jestem bardzo zadowolona:-)
Pani obejrzała młodą, poobkręcała, porobiła różne pozycje z nią ( młoda nawet nie jęknęła, w domu to tak dobrze nam nie idzie:confused::-( ) i Pani powiedziała że jest super, ma wszystkie mięśnie przygotowane do działania, reakcje prawidłowe i jej zdaniem to kwestia krótkiego czasu do raczkowania, siadania i wstawania. Powiedziała, ze na jej oko to już niedługo i raczej wszystko naraz młoda będzie robić.....puchłam z dumy normalnie:zawstydzona/y::tak:
co do lewej strony - jest wszystko juz w porządku, powiedziała że lewa jest trochę słabsza ale już jest to do akceptacji, nie tak jak wcześniej.
Mamy dużo sie bawić, i na brzuszku i na kuckach, robić z młodą takie taczki, symulować przewroty na boki żeby opanowała podpieranie się rączkami a nie upadanie na nos.
z krzeslkiem do karmienia jeszcze poczekać aż zacznie sama siadac ( chyba że kupimy z regulowanym oparciem ), spacerówka spoko, już moŻemy jeździć.
dobra, lecimy jeść obiadek.....dzis w nagrodę risotto z brokułami i kurczakiem:tak:
 
Pabla, no to super mama z Ciebie, że tak pięknie Lenkę wyprowadziłaś!:-) No i dla Lenki też gratulacje, że ładnie współpracowała:tak:
A Florka już w zasadzie sama siedzi, tylko jej się nie chce:-p jak zapomni, że trzeba natychmiast łapać porozrzucane zabawki, albo oglądać własne nóżki w skarpetkach to siedzi jak stary, ale nie chce jej się do wysiłku zmuszać i woli mamę żałośnie wzywać do trzymania;-) Jutro idziemy na kontrolę po trzydniówce to moze od razu jakiś mały bilansik zrobimy, bo w tym miesiącu prywatny pediatra odpada:baffled:
 
Pabla super wiesci!!!!
moja Wercia to leń do potegi,ale zaczyna pewniej siedziec, moze cos a tego bedzie :-p generalnie jej sie nie chce, bo po co :confused: bawimy sie w "bam" wszystko wyrzuca :rofl2: a jak sie nudzi to wyma****e rekoma i nogami i krzyczy tata!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ratuj :blink:
 
reklama
Do góry