reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

post - widze ze kazda z nas ma podobny problem....u nas dzis lepsza nocka, pobudka 0 22:30, potem 1:30, 4:00 i około 6:30, oczywiście od 4 prezenie sie i popłakiwanie ( czyli chce zrobic kupke ), potem jeszcze pospałysmy do 08:00...nawet sie wyspałam:-) i zaraz do lekarza, musze o to oczko podpytać...
podobno na kupke tez dobre czopki glicerynowe dla dzieci..musze podpytac
 
reklama
Dziewczyny - ponawiam moje pytanko - czy szczepicie swoje pociechy przeciwko rotawirusom, czy bierzecie tylko te standardowe??
Bo nie wiem czy szczepić czy nie...opinie podzielone...
 
post
moja ma kolki w ciagu dnia, od tygodnia dzien w dzien i regularnie, o tych samych porach... nic nie pomaga, nawet debridat :baffled:
dramat
noce na szczescie (tfu,tfu,tfu)

Pabla ja szczepie pentaximem (5w1)
Lulu tez bedzie maiala 5w1
nie wiem jak z rota bo troche kasy nie mamy, ale jak kasa sie znajdzie to na bank zaszczepie
 
Pabla, ja też pentaximem 5w1 a na rota nie szczepię.
Wiecie co, zainsirowałyście mnie tą śliwką... Wczoraj na śniadanie jadłam drożdżówkę ze śliwkami i mała była niespokojna przez wiekszość dnia - noc O.K. A dziś naprawiła się. Hmmm
Co do kup, to z tego co ja wiem, to zielone mogą być, byle nie było w nich śluzu. A faktycznie kupki sie utelniaja tak jak pisze Roni:tak:
 
A co z pneumokokami? w szpitalu mielismy pogadanke agitacyjna wlasnie o szczepionkach na rotawirusy i pneumokoki, pan doktor zalecał obciagniecie z kasy rodziny na ten cel:p ale u nas tez kurcze nie bardzo teraz sa na to srodki i nie wiem: napadac na bank czy byc wyrodna matka?
 
Ja też będę szczepić!
U nas jak mała ma problemy z brzuszkiem pomaga tylko przewieszenie jej przez ramię - od razu przestaje płakać! Eksperymentował mój mąż i już kilka dni to działa - kładziemy ją na ramieniu (tak,że główka i rączki opierają się na ramieniu) i masujemy plecki... Też trochę postękuje, ale się nie wydziera:-) Ulga dla uszu! Oczywiście dopóki nie zmieniamy pozycji, czy nie położymy do łóżeczka - znowu zaczyna podkurczać nóżki i płakać... Dziś postawiłam setną hipotezę (wykluczając kolki, przemęczenie, nadmiar bodźców i inne przyczyny), że to może zaparcia?
A jak wasze dzieci reagują na czopki glicerynowe? Bo ja nie zniosę drugi raz takiego krzyku, jak wtedy, gdy daliśmy czopki homeopatyczne... To był szok... Ale fakt faktem mała super przespała całą noc, wybudzając się tylko do karmienia. Zero marudzenia! No, ale nigdy więcej:no:
 
Surv, co do pneumo i meningo, to faktycznie są dwa skrajne poglądy - i bądź tu mądry:confused: Ja się cały czas biję z myslami czy szczepić starszaka przed pójściem do żłobka. Olgi nie szczepię.
 
Ja mam chustę, taką 5-metrową do owijania ale nie używaliśmy jeszcze: musimy najpierw poćwiczyć wiązanie i układanie dziecka na misiu:) No i na razie nosić może raczej mąż, bo mnei po cc teoretycznie nie wolno; jak sprawdzimy, to dam znać:)
Co do szczepionek, to jeszcze będę myśleć, ale pewnie zdecyduje argument finansowy: jak się jakieś pieniądze znajdą to zaszczepimy, a jak nie to trudno: mała do żłobka chodzić i tak nie będzie, więc i ryzyko mniejsze.
 
reklama
Ja chyba zaszczepię na rego rota.....
Co do czopków glicerynowych - pediatra dzis mi powiedziała, żeby stosować tylko wtedy jak dziecko nie robi kupki przez 2-3 dni albo dłuzej, tak lepiej nie stosować. A dzis wyczytałam o czymś takim jak DYSCHEZJA, to właśnie prężenie sie i płakanie zanim zrobi kupkę....Nie potrafie za bardzo wytłumaczyć o co kaman, więc wpiszcie sobie w google i zobaczcie. Tam polecają na to właśnie Debridat i laktulozę....
Roni - ten Debridat to na receptę? Podobno zaczyna działać też po jakis 10 dniach stosowania....
Moja dzis zważona - 3080 g:-):-) Przekroczyłyśmy 3 kg, hurra:-D
w ciagu 18 dni przybyło jej 740 gram, super:-)
Kaja - ja dostanę od koleżanek chuste bebelulu i zamierzam uzywać...na początku tej a potem kupię sobie taką elastyczną opamama czy jakoś tak sie nazywa...bardzo wychwalana, bo bebelulu mają różne opinie, no ale "darowanemu koniowi " tak wiec nie marudzę:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry