reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

reklama
zdrówka życzymy dla kaszlaczków:blink:
u nas dziś żyła była maltretowana
Tymcio zniósł to dzielnie - nie płakał od igły tylko z nerwów, że go mocno trzymają i ruszyć się nie dają
oj odwagę ma po tatusiu:tak:
mi tam prawie serce pękało jak widziłałam najcenniejszą dla mnie krewkę
a jak przyszłam do domu to z tych emocji upuściłam kilka kropelek łez :zawstydzona/y:
no i zobaczymy jutro jakie wyniki
Kuncek Pancek fajny z ciebie koleś:cool:
 
Marcik Twój Kubunio to niezły przystojniak:-) a co do dostępu do wątku zamkniętego to tak jak pisała Liwus spełniasz już wszystkie warunki regulaminu, więc ja nie widzę problemu a i Dziewczyny pewnie też są ZA:cool2:
 
reklama
Marcik syncio debesciak ladniusi ze hoho:-)
Adaska ,Antos zdrowka dla Was i aby obylo sie juz bez wstretnych chorobsk:tak:
Reniu wiem co czulas Mis jak byl w szpitalu krew mial pobierana dwa razy pierwsza probka nie wyszla bo skrzep sie zrobi i trzeba bylo raz jeszcze go meczyc:wściekła/y::wściekła/y:Myslalam ze ich tam rozniose Mis plakal baaardzo a ja na drugim koncu korytarza myslalam ze padne.
 
Do góry