karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Oli dziś dostała plaster sera do ręki, trochę zjadła, a z reszty odrywała kawałki i przyklejała do podłogi pod suszarką do prania. Tomek jak to zobaczył, to powiedział do niej: "Oliwko podnieś szybciutko ten ser z podłogi." Reakcja Oliwki była taka, że popatrzyła Tomkowi w oczy, uśmiechnęła się pod nosem i oczywiście sera nie podniosła. Tomek znów powtórzył prośbę, a Oli nic, tylko patrzyła jemu w oczy i czekała na reakcję (typowe sprawdzanie, na ile można sobie pozwolić). No to Tomek tym razem odezwał się ostrym tonem: "Proszę natychmiast podnieść ten ser!" A Oli cwaniaczka, widząc, że to już nie przelewki, powiedziała szybciutko charakterystycznie przeciągając (mówi tak jak nabroi lub coś chce uzyskać): "Tatuuuś, kocham". Tomkowi oczywiście gęba się odrazu rozchmurzyłaWszyscy zaczęliśmy się śmiać, ze taka mała, a wie jak rozładować sytuację, a Oli podniosła wtedy ser i go przyniosła Tomkowi.
Oli, wie jak podejsc rodzicow.Ale. koniec koncow podniosla ser - i to sie chwali.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Milena w takich sytuacjach mowi ''mamusiu'' albo ''tatusiu'' i daje dziobka.