reklama
Myślę, że to niestety tylko kwestia czasudobrze że nie du....pa

rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
Kasia a moze faktycznie Oli bawi sie słowami tylko i akuratt takie jej wychodzą
Hubek tez jak zacznie sie wygłupiac, jak go o cos spytam np, to plecie głupoty, wymysla nowe słowa i czasem tez mu wleci jakies "pipa" "pupa" , ale nie wydaje mi się, zeby uzywał tych słów celowo...
bo "kulde" to czasem celowo i owszem uzyje


bo "kulde" to czasem celowo i owszem uzyje


karola-04
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2006
- Postów
- 4 626
myślę że maluchy nie wiedzą co to naprawdę znaczy ten nowy stworek jakiego wypowiadają tylko podoba im się jak brzmi.
Szymek na pomidora już od dawna mówi pindolek i nie idzie go przekonać że mówi się inaczej.
za to u nas ok kilku dni zaczyna się mega jazda.wiecznie stękanie bo nie płakanie a takie pojękiwanie przez to
-drzwi otwarte
-drzwi zamknięte
-bajka się zaczyna
-bo bajka się kończy
-bo trzeba iść na spacer
-bo trzeba wracać do domu
o byle co ręce opadają.
Szymek na pomidora już od dawna mówi pindolek i nie idzie go przekonać że mówi się inaczej.
za to u nas ok kilku dni zaczyna się mega jazda.wiecznie stękanie bo nie płakanie a takie pojękiwanie przez to
-drzwi otwarte
-drzwi zamknięte
-bajka się zaczyna
-bo bajka się kończy
-bo trzeba iść na spacer
-bo trzeba wracać do domu
o byle co ręce opadają.
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Victor to jeszcze nie wymyśla takich słów - na szczęście, ale pewnie jak zacznie więcej mówić to też coś mu się wymsknie
Bardzo możliwe, że dzieci teraz tworzą sobie nowe wyrazy i w podobnej kategorii
Nie wydaje mi się, żeby Oliwka używała ich specjalnie
Może po prostu usłyszała w żłobku?
U nas wszystko się poko, czyli spoko
Karola czasem i u nas taki jęczący dzień, ale próbuje go wtedy zagadać czymś i odwrócić jego uwagę, z reguły pomaga



U nas wszystko się poko, czyli spoko

Karola czasem i u nas taki jęczący dzień, ale próbuje go wtedy zagadać czymś i odwrócić jego uwagę, z reguły pomaga

irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
Jenni jest na etapie testowania mnie co zrobie a czego nie np.
"mama gdzie jest smoczek"
-To idz go poszukac
"nieeeee mama mi poszuka"
-Jenni zamknij drzwi
" nieee mama zamknie"
a najbardziej mnie rozwalilo
"mama siku "
-no to idz
"nieeeee mama idzie"
nawet chce zebym ja szla robic siku na jej zawolanie
"mama gdzie jest smoczek"
-To idz go poszukac
"nieeeee mama mi poszuka"
-Jenni zamknij drzwi
" nieee mama zamknie"
a najbardziej mnie rozwalilo
"mama siku "
-no to idz
"nieeeee mama idzie"
nawet chce zebym ja szla robic siku na jej zawolanie

Tycia
Mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 5 811



Konrad tez mi mówi,zebym ja cos zrobiła za niego.To ja u mowie,ze zaraz wezme go za raczke i on zrobi.I nieraz faktycznie biore go za reke i musi cos podniesc.A nieraz juz sam podniesie,bo zaczyna rozumiec ,ze i tak bedzie musial to zrobic...;-)
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Kubuś do mnie
"mamo chodz szybko,zrobiłem niespodziankę dla mamuni,zamknij oczka"
Przychodzę,a on stoi na foteliku i z dumna miną mówi
"tarrraaamm nespodzianka"
I zobaczyłam cały fotelik pomalowany pisakiem na czerwono


"mamo chodz szybko,zrobiłem niespodziankę dla mamuni,zamknij oczka"
Przychodzę,a on stoi na foteliku i z dumna miną mówi
"tarrraaamm nespodzianka"
I zobaczyłam cały fotelik pomalowany pisakiem na czerwono



rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
Kuba wywijas
ale widze, ze i jego artystyczne prace wyszły poza obręb kartki... Hubek ostatnio czarnym pisakiem pomalował cały swój motor (taki na pedałki), ale zeszło wszytsko całe szczęscie, bo na drugi dzien na bank by był lament ze on takiego nie chce


ale widze, ze i jego artystyczne prace wyszły poza obręb kartki... Hubek ostatnio czarnym pisakiem pomalował cały swój motor (taki na pedałki), ale zeszło wszytsko całe szczęscie, bo na drugi dzien na bank by był lament ze on takiego nie chce


reklama
karola-04
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2006
- Postów
- 4 626
Kubuś do mnie
"mamo chodz szybko,zrobiłem niespodziankę dla mamuni,zamknij oczka"
Przychodzę,a on stoi na foteliku i z dumna miną mówi
"tarrraaamm nespodzianka"
I zobaczyłam cały fotelik pomalowany pisakiem na czerwono![]()
Rozalka w końcu czerwony to tradycyjny kolor świąt- czuje chłopak klimat


Podziel się: