reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze dolegliwości i objawy ciąży

A ja od 5 dni po prostu dostaje szaleju... Hemoroidy mnie wykańczają.. dobrze ze jutro ide do lekarza to może mi coś przepisze.. po prostu płakać mi się chce... koszmar jakiś.
 
reklama
czesc dziewczyny.mam pytanie...do lekarza dopiero w pon a nie chce paniki robic i po szpitalach wydzwaniac po nocy...od 3 dni mam twardy brzuch.nie mowie tu o tych skurczach braxtona bo ja mam tak caly dzien i noc:-( do toalety na siusiu to co 10 min biegam,kosc lonowa dzisiaj mnie dobija-nie zaleznie od pozycji ciagle boli :-( do tego martwie sie ze ten brzuch moze znaczyc ze jednak wczesniej urodze:eek: jestem teraz w 31 tc a brzuch opadl mi jak bylam w 28tc...jak myslicie od czego to??? wypoczywam sporo wiec to nie przemeczenie.bardzo prosze o odp
 
ja mieszkam w szkocji wiec tu prowadzi cie polozna i o tej godzinie to juz nikt nie odbierze:(( zostaje tylko szpital ale i tam juz mam dozyc dzwonienia.bylam juz tam 2 razy bo mialm jakies plamienia.przyczyny plamien nie znalezli.lozysko na miejscu ktg bylo ok i serduszko dzidzi tez ok-2 tyg temu.trzymali mnie tam 7 godzin bo pojechalismy wieczorem i byli bardzo zajeci pilniejszymi przypadkami:no: teraz wypilam mietke brzuszek zlagodnial na jakies 5 min i znowu jest twardy...moze jeszcze noc sie jakos przekulam i rano zadzwonie jak nic sie nie zmieni:-( ale i tak dzieki za odp
 
Dziewczyny, mam takie pytanie. Wczoraj w nocy złapały mnie bóle nad biodrami, zwłaszcza z lewej strony bolało. Nie mogłam leżeć na boku, bo ból się nasilał, a później przechodził. W ogóle to było takimi falami. Wzięłam nospe i niby się uspokoiło. Dla mnie sen to tragedia, budzę się obolała, czasami boli mnie brzuch, jakbym na nim przespała całą noc. Może to przez to, ze staram się przespać noc na bokach, a nie kłaść się na plecach. Okropne i męczące uczucie. Mam też wrażenie, jakby moje dziecko w tamtym miejscu (jakby nad jajnikami) ułożyło się i waliło rączkami. Brzuszek mi twardnieje, ale to trwa chwile, własnie po przebudzeniu i przechodzi, najgorzej jest jednak, kiedy dziecko się rusza, mam wrażenie jakby napinało mi przy tym całą skórę.
Ciężko wytłumaczyć te moje bolączki... nienawidzę spać w nocy, wole w dzień.

P.
 
A ja od 5 dni po prostu dostaje szaleju... Hemoroidy mnie wykańczają.. dobrze ze jutro ide do lekarza to może mi coś przepisze.. po prostu płakać mi się chce... koszmar jakiś.

Oj to witam w gronie !! Mnie potwornie mecza juz od dluzeszgo czasu. I tylko strasza - bo mam tak, ze ostro krwawie i wtedy zawsze mam chwile niepewnosci czy to hemoroidy czy krawienie z pochwy. Blee mam nadzieje, ze one mina po ciazy!!!
 
A ja mam trochę inne pytanie, mam na brzuchu wokół pępka i w dół od pępka taki jasny pas w porównaniu do reszty brzucha z 2 cm szerokości i się zastanawiam czy to jest rozstęp taki duży? Wcześniej innego koloru nie widziałam, ale że to na dole to może przeoczyłam:-( Zawsze myślałam, że te rozstępy to cienkie linie, ale przy takim naciągnięciu może to tak wygląda.
Nie wiem jak wyglądają rozstępy a tak to bym zaczęła smarować jakimś preparatem, żeby potem może nie było to tak wielkie.
 
A ja mam trochę inne pytanie, mam na brzuchu wokół pępka i w dół od pępka taki jasny pas w porównaniu do reszty brzucha z 2 cm szerokości i się zastanawiam czy to jest rozstęp taki duży? Wcześniej innego koloru nie widziałam, ale że to na dole to może przeoczyłam:-( Zawsze myślałam, że te rozstępy to cienkie linie, ale przy takim naciągnięciu może to tak wygląda.
Nie wiem jak wyglądają rozstępy a tak to bym zaczęła smarować jakimś preparatem, żeby potem może nie było to tak wielkie.

uwidoczniła ci się kresa biała, która u niektórych ciężarnych ulega pigmentacji i przybiera ciemnobrązowy kolor, u niektórych nie pokazuje się wcale a u niektórych ma właśnie białawy kolor... Jak hormonki po porodzie wrócą do normy to ta linia prawdopodobnie się wchłonie. To na pewno nie jest żaden rozstęp;-)
 
reklama
Ja juz jestem posiadaczka tej uroczej ciemnej kreski na brzusiu :-) Mam nadzieje, ze po ciazy mi zniknie, choc wiem, ze to roznie bywa... Niektorym kobieta zostaja...
 
Do góry