reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze ciążowe brzuszki!

reklama
ja tez nie mam tej kreski, ciekawe czy sie pojawi czy juz nie.
moja kuzynka urodzila 3 mies temu i wciaz ja ma :)
wczoraj mierzylam brzuch i jest ok 98-100:)
 
U mnie się pojawiła kilka tygodni temu, ja mam skłonność do przebarwień i tego typu zmian także się nie zdziwiłam. Jak jej nie ma to też nic się nie dzieje:)
 
Ja w pierwszej ciąży miałam bardzo widoczną kreskę ale nie pamiętam kiedy mi się pojawiła:sorry2: Myślałam, że w tej też tak będzie i mam kreskę, ale bladą, ledwo widoczną. Może się jeszcze wzmocni? Sama nie wiem. W brzuchu 111cm:sorry2:
 
u mnie na wysokości pępka 111cm, kreski nie ma, za to wylazły mi rozstępy koło pępka :wściekła/y:
 
Mru a smarujesz się czymś? Ja zwykłym nawilżającym kremem. Rozsępów na razie brak, mam nadzieję, że już nie pojawią się.

co do tej kreski to ja mam bardzo delikatną i od niedawna. Głównie nad pępkiem (później obok pępka i trochę pod nim). Wczoraj zauważyłam, że trochę się wydłużyła :)
 
ja kreski nie mam, ale mam za to wystający pępek i wyglądam jak marsjanin :-D rozstępy też się jeszcze nie pojawiły....ale nie cieszę się bo do końca ciąży miesiąc i 20 dni tak więc wszystko się może zdarzyć.....moja mama i obydwie siostry niestety mają rozstępy, więc jest duuuuże prawdopodobieństwo, że i ja będę miała....chociaż one przytyły w ciązy 16kg i 25kg a ja dopiero 6, więc może to też ma jakieś znaczenie.
 
Mru a smarujesz się czymś? Ja zwykłym nawilżającym kremem. Rozsępów na razie brak, mam nadzieję, że już nie pojawią się.
smaruję od samego początku ;) coraz częściej słyszę, że jak mają być rozstępy to będą, chociażbyśmy się najdroższymi kremami smarowały.
 
Mru czyli mamy tyle samo cm w brzuchach:-) A z tym smarowaniem to chyba prawda, bardziej zależy to od genetyki. Mimo to uważam, że lepiej smarować, bo może chociaż mniejsze będą. Ja po pierwszej ciąży mam kilka z jednej strony które wyszły 1,5 tygodnia przed porodem :wściekła/y: a teraz jak na razie nic nowego nie wyskoczyło i oby tak zostało;-)
 
reklama
Do góry