reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze ciążowe brzuszki!

nie mogę się z nią rozstać :zawstydzona/y: mąż mi mówi, żebym zdejmowała, bo na koniec dnia paluchy mam tak spuchnięte, że masakra, ale jakoś nie mogę. Chociaż czuję, że niedługo będę musiała się z nią pożegnać na jakiś czas :-(
 
reklama
A to mój brzuszek z dzisiaj:

Ja też jeszcze noszę obrączkę.
 

Załączniki

  • PicsArt_1359624142981.jpg
    PicsArt_1359624142981.jpg
    33,9 KB · Wyświetleń: 103
Fajne te brzuszki :)
ja do mojego już się tak przyzwyczaiłam że później pewnie będzie aż go brakowało :p

A co do puchnięcia to aż się dziwie bo nic odpukać mi nie puchnie, obrączka nawet luźno lata

;-)
 
dziękuję za dobre słowa :) mnie podobnie jak i wam też będzie brakowało tych kopniaków. To takie fajne uczucie! ja czasem sie z nim "bawię" i pukam mu a on po chwili też mi puka/ Lub czasem kłade pilota na brzuch i obserwuje jak sie rusza. To takie zabawne ! i fascynujące zarazem :)
 
Piekne domkowe brzucholki macie ;-)

Mru ja juz przed swietami zapytalam meza, czy mu nie przeszkadza, ze sciaglam obraczke, a on mi na to: "spoko, teraz masz inny odstraszacz" :-D
 
reklama
Do góry