reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze ciala po ciazy

Staram sie , ale nic mi nie smakuje... Zmuszam sie do jedzenia.
To zupelna odwrotnosc w porownaniu z tym co sie dzialo u mnie podczas ciazy. Ciagle stalam przy lodowce i nawet moj maz raz zapytal czy ja przypadkiem nie przeprowadzilam sie do kuchni .
 
reklama
:laugh: :laugh: :laugh:a ja dzięki bogu nie miałam takiego apetytu i teraz też nawet nie i mam nadzieje że tak zostanie .Jedynie co uwielbiam to krakersy skawińskie ale dobrze że ich nie ma codziennie ;D ;D
 
Ja sie chyba odchudzac nie bede ale brzuszki musze robic bo falczek znad dzinsow mi wystaje :p Do wagi wlasciwie prawie wrocilam moze kg mi zostal.Co do jedzenia to przezywam chwilowe zalamania z powodu diety dla karmiacych :( zawsze kochalam jesc i gotowac ale zupelnie inna kuchnia mi pasuje niz ta , ktora teraz musze jesc.Uwielbiam pikantne dania z duza iloscia przypraw ,czosnku, cebuli, no i w ogole raczej ciezkostrawna kuchnie preferuje(np.chinszczyzna, kebaby, pizza) nie wiem jak dam rade tyle czasu na lekkostrawnej diecie ::) :p
 
Aneczko,mi sie marzy kebab z sosem czosnkowym ;)
Mi tez niewiele zostało do zrzucenia,no napewno zostało mi w biodrach i oponka też jest...nie wbijam sie jeszcze w dzinsy z przed ciąży,ale teściowa przysłała kilka par ze Stanów i o dziwo na pierwszy rzut oka myślałam,że są za małe ale sie w nie wbiłam,także mam 3 pary nowych portek :) Wszyscy mówią,że wyglądam bardzo dobrze,ale ja wiem swoje ;) wczoraj na weselu jedna pani mi nie uwierzyła,że urodziłam dziecko miesiąc temu ;D
 
Olu to Ci zazdroszcze. dla mnie to zalamka - w ciazowych przeciez nie bede chodzicbo i tak za duze a w swoje sie nie mieszcze. jak tu do ludzi wyjsc??? w biodrach jestem szersza, skory na brzuchu jak u maskotki Michelin, obraczk ani pierscinkow na palce nie wcisne :( koszmar i jak to zrzucic??
 
ELPISKU jeśli obrączki nie możesz włożyć to pewnie też masz nadal wodę w organiźmie .Mnie położna poleciła wywar z pietruszki w rosołku i pomogło -REWELACJA !!! od kilku dni wkładam obrączkę bez problemu
 
reklama
Do góry