Cieszy sie że to brat, ale jest zazdrosny, ze lozeczko bedzie u nas w sypialni i juz zapowiedzial ze bedzie w nocy przychodził. Ogólnie codziennie rozmawia z brzuchem i twierdzi ze Jas mu cos odpowiada :laugh:. Jacek, poniewaz od kilku ponad 4 lat mieszka tylko ze mna to jest troche mamisynkiem, i jest tez bardzo czuly, mysle ze zazdrosc bedzie bardziej widoczna jak brat przyjedzie do domu . Na razie staram sie zeby jak najwiecej uczestniczył w przygotowaniach na powitanie dzidziusia. Chyba tez mocno Go rozpieszczamy bo w poprzednim tygodniu dostał 3 żółwie Ninja, a to nie mala kwota bo razem 130 zł.agao pisze:kaśka a jak tam Jacuś na drugiego dzieciaczka w domu zazdrosny czy zadowolony??? czy jeszcze nie przekjawia braterskich ucuc???
reklama
K
KingaP
Gość
fajnie, że tak jest. Ja pamiętam, jak moi rodzice zapowiedziel nam, że będziemy miały braciszka, to ja powiedziałam, że wolałabym psa.
(moi rodzice oddali naszego psiaka-owczarka niemieckiego, jak miał się urodzić nasz brat, bo pies atakował dorosłych, jak słyszał płacz dziecka i rodzice bali sie o mamę)
(moi rodzice oddali naszego psiaka-owczarka niemieckiego, jak miał się urodzić nasz brat, bo pies atakował dorosłych, jak słyszał płacz dziecka i rodzice bali sie o mamę)
wodniczka22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2005
- Postów
- 306
Dzięki dziewczynki rośnie strasznie szybko....
Co do terminu...zawsze miałam na 1 marca...a ostatnio przesunął mi się na 25-26 luty....ale wiadomo jak to jest...
Co do terminu...zawsze miałam na 1 marca...a ostatnio przesunął mi się na 25-26 luty....ale wiadomo jak to jest...
magdalenaB
marcowa mama 06'
no no wodniczka ladny brzucholec ci rosnie i fajnie ci sie tak wysoko ulozyl
kingus- wspolczuje oddania pieska wiem co to znaczy, zwsze ma sie juz zal ze trzeba bylo tak zrobic
kaska- to ewidentnie dziewczynki mu nie leza... ale podrosnie to zmieni poglad, szczegolnie gdy brat bedzie podrywal jego dziewczyny hehe
kingus- wspolczuje oddania pieska wiem co to znaczy, zwsze ma sie juz zal ze trzeba bylo tak zrobic
kaska- to ewidentnie dziewczynki mu nie leza... ale podrosnie to zmieni poglad, szczegolnie gdy brat bedzie podrywal jego dziewczyny hehe
W domu dziewczynka nie, ale do przedszkola prezenty nosi. W tamtym roku dał Magdusi konika na urodziny, a w tym zaniosl jednej jakas gazetke z rozowym portfelem . Ciagle ma propozycje zebym kupila mu jakieś zabawki dla koleżanek. Adorator jeden. Drzwi otwiera i mowi: madam przodem. :laugh:. Takie mamusi delikatne wychowanie.
reklama
wodniczko ja tez mam 96 cm a brzusio mniejszy może inaczej rozłożony ale ty masz śliczny
kaska 74 uwazajcie z tym rozpieszczaniem znajmoych starszy synek powiedział ze jak mu nie kupia tej sterowanej koparki to małemu szpilki w glowe wbije dotrzymAŁ słowa dostał łomot jakiego daleko aszukac ale efekt był odwrotny mieli z nim problem strazny
kaska 74 uwazajcie z tym rozpieszczaniem znajmoych starszy synek powiedział ze jak mu nie kupia tej sterowanej koparki to małemu szpilki w glowe wbije dotrzymAŁ słowa dostał łomot jakiego daleko aszukac ale efekt był odwrotny mieli z nim problem strazny
Podziel się: