reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze brzuszki i kilogramy

No z tymi ćwiczeniami to gorzej...muszę jeszcze trochę zrzucić kilogramów bo jak na razie kolana bardzo bolą i plecy też jeśli próbuję coś robić. Ale to nic dziwnego skoro noszę w sumie dodatkową osobę w moim ciele. Że się też zapuściłam do takiej wagi :-:)zawstydzona/y:
 
reklama
Tarczyce mam zdrową.Po prostu za dużo jadłam przez wiele lat. Aż mi wstyd że do tego doszło.:zawstydzona/y: Za dużo jedzenia, za mało ruchu i się jest grubasem. A tu w Anglii nie zwracają na wagę tyle uwagi co w PL.

polgielka, to my zwrócimy, ale w dobrym tego słowa znaczeniu i będziemy Cię wspierać. No nie Kobitki???
Na początek ogranicz tłuszcze, cukry i węglowodany, czyli zero pieczywa (najwyżej chrupkie), słodyczy i smażonych potraw.
Kolacja najpóźniej godz. 18.
Jedz 5 razy dziennie, ale mało. Same gotowane rzeczy i dużo warzyw. Na owoce uważaj - raczej nie banan, winogorna, a często jabłko.
Z warzyw marchew, ale najlepiej surowa i buraki (gotowane). Sałata do woli. Ogórek świeży, kapusta kiszona (u Was chyba nie ma, to Ci wyślę ;))
Grejfrut też do woli. Pomaga nawet spalać tłuszcze.

I nie mieszaj węglowodanow z tłuszczami, czyli jedz np. mięso z surówką, albo samą surówkę z ziemniakami

A jak Ci się zachce czegoś do pochrupania przy filmie, to upraż sobie kukurydzę bez soli. Serio...
Ja tak kiedyś robiłam przy odchudzaniu i popijałam kawą. Bomba
W każdej diecie potrzeba trochę tluszczu (olej do prazenia kukurus)
A kukurydza ma chyba dużo błonnika

Pij dużo wody n/gaz, soku pomidoro.

Powodzenia. Będę Ci kibicować!
 
Tiger dziękuję :) Kibicować jak najbardziej! Jak na razie stosuje dietę drastyczną podobna do diety Cambridge. Lekarz mi ją zaproponował bo czeka mnie operacja woreczka żółciowego i skoro miałam już 11 ataków chcą operować jak najszybciej ale przy mojej wadze jest to niebezpiecznie. Schudłam juz 14 kilo ale przed operacją muszę jeszcze 30 zrzucić. Planuję na tej diecie zostać do operacji i potem przejść na normalną dietę. A właśnie mi najtrudniej odstawić słodycze i węglowodany. Zawsze z tym miałam problem:-(
 
ja co prawda mam do zrzucenie "tylko" 7kg ale one uparcie siedzą i za nic nie chce iść! od stycznia zaczynam dietę, może któraś się przyłączy?
 
Taaaa, mnie Dukan pokonał:( Niestety muszę przyznać, że poległam. Niestety nie potrfię znieść myśli, że przez najbliższe 5-6 m-cy będę musiała jeść to nakazuje, mimo dwóch uczt w tygodniu. Ja chcę zjeść miseczkę fasolki po bretońsku, zwykłą kanapkę z serem, czy świeża bułeczkę z dżemem...
Ale nie rezygnuję ze zrzucania kilogramów.
Przez te półtora tygodnia nauczyłam się słodzić słodzikiem, nie ciągnie mnie do słodyczy i podjadania. Jesli jeszcze zastosuję zasadę ŻP;) to myślę, że i tak kilogramów mi ubędzie. Tak się pocieszam i wierzę, że się stanie. No i jako że już nie chodzę na jazdy, to P. ma zapowiedziane, że wracam do zajęć aerobicu:)
 
ja mam 10 kg do zrzucenia...
też mam 162 cm wzrostu, a chcę ważyc 50 kg
z ciekawości zrobiłam sobie test Dukana wyszło, że do mocih urodzin, czyli do 3 lutego osiągnęłabym wymarzoną wagę- brzmi zachęcająco, bo to tylko 2 miesiące diety, ale dopóki karmię nie mogę się dietowac, więc pozostaje mi ograniczenie słodyczy (piszę ograniczenie, bo wyeliminowanie nie wchodzi w grę:p) co już uskuteczniam od 3-4 dni:)
 
reklama
Dziewczyny trzymam kciuki za was! dacie rade:-)
Ja mam 166cm i teraz waze 67kg. Ale niewiem dlaczego waze juz 2kg mniej niz przed wszystkimi ciazami... jem tyle co chłop :-D biore tabletki anty, a waga "teraz" stoi w miejscu, fakt od porodu piję tylko i wyłacznie wode wysoko mineralizowana (niegazowana wogóle mi nie smakuje), od swieta jakis napój gazowany, i od czasu do czasu słodkie:-) chciałabym schudnąć jeszcze do tych 65kg moze do 60.... ale w sumie lubie siebie taka jaka jestem, tylko brzuszek musze zwalczyc ale narazie mam lenia na plecach...:dry: :-p

edit. a miałam napisac ze po pierwszych dwóch ciażach ze mną była porazka.... wazyłam nawet 85-87kg a jem teraz tak jak wtedy... niewiem czy to mozliwe ze po 3 ciazy mi sie przemiana materii ustatkowala ale na to wyglada, bo co innego? :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry