A ja biegać też nie znoszę, nawet za spacerami nie przepadam... Za to inne ćwiczenia bardzo lubiłam:-) Jak miałam 16 lat to zaczęłam trenować na siłowni, zainteresowałam się wtedy kulturystyką, znalazłam trenera który mi ułożył program ćwiczeń i szybko pięknie się wyrzeźbiłam, ale potem się okazało że mam za cienkie kości żeby osiągnąć w tej dziedzinie jakiekolwiek sukcesy i zrezygnowałam. Trener podpowiadał żebym się zajęła sztukami walki, ale nic u nas w mieście nie było, a nie stać mnie było żeby gdzieś dalej jeździć. Na siłownię 6 km. rowerem jeździłam, s tym kilometrowa górka nachylona 45stopni - to już niezłe ćwiczenie było!
No i nie poćwiczyłam bo mi mały przeszkodził.... Teraz mi na klacie śpi, zaraz go spróbuję odłożyć i pomacham;-)
Julita, Nataliak, Krewetka, reszta, a Wy co? Ćwiczyć, ćwiczyć i chwalić się tu!
No i nie poćwiczyłam bo mi mały przeszkodził.... Teraz mi na klacie śpi, zaraz go spróbuję odłożyć i pomacham;-)
Julita, Nataliak, Krewetka, reszta, a Wy co? Ćwiczyć, ćwiczyć i chwalić się tu!