reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze brzuszki i kilogramy

dziewczyny, jak tam Wasze kilogramy?
czy nadal idą w górę?
bo moja od tygodnie ani drgnęła- co mnie cieszy, ale wydawało mi się, ze teraz na końcu to dzieci najwięcej przybierają.hmmm
 
reklama
a ja sie pewnie dowiem w srode dopiero...czy dalej tyjemy:(( czy nie ... waga na szcescie mi sie w domku zepsuła więc sie nie stresuje narazie... ale juz tylko 10 dni wiec mysle ze dramatycznie nie przytyję
 
martina to Ty malutko przytyłas więc ciesz się kobitko... ja w koncu miałam 11 kg po tym jak troszke schudłam... no ale coż bedzie gimnastyka przy małej ...lekka dieta, zero słodyczy , i stres nie wyspanie( egzaminy mam do zdania i chce to zrobic do konca sesji letniej) wiec na chrzciny malej musze wyglądać elegancko:)))
 
Katagorka twoje 11 to też na prawdę nie wiele:) ja jak zaczęłam na początku tyć to chciałam tylko zmieścić się w 20 kg, a teraz to w 15 i myślę że się zmieszczę
Spacerki, bieganie na 3 piętro, dieta na karmienie i mam nadzieję że kg szybko będą znikać:)
 
co do tego przeterminowania - mam własnie identyczne doświadczenia po szpitalu - cała masa kobitek po terminie, przeraża mnie to - i jak znam życie jak na ironię - własnie mnie to spotka a byłam na podtrzymaniu od 30 tc

fajne brzuszki :)

rozmawiałam dziś z lekarką dyżurującą. Generalnie bardzo często się zdarza, że te zagrożone, na lekach, potem rodzą po terminie bo trzeba ok 2 tyg aby leki przestały działać. Ale wybierają leki bo zawsze jest ryzyko, że na kogoś jednak tak nie podziała. A każdy dzień w brzuchu się liczy.

U mnie od przyjścia do szpitala waga 300g do przodu ale brzuch urósł o 4 cm! I zmienił się kształt, rośnie na boki...
 
co do tego przeterminowania - mam własnie identyczne doświadczenia po szpitalu - cała masa kobitek po terminie, przeraża mnie to - i jak znam życie jak na ironię - własnie mnie to spotka a byłam na podtrzymaniu od 30 tc

rozmawiałam dziś z lekarką dyżurującą. Generalnie bardzo często się zdarza, że te zagrożone, na lekach, potem rodzą po terminie bo trzeba ok 2 tyg aby leki przestały działać. Ale wybierają leki bo zawsze jest ryzyko, że na kogoś jednak tak nie podziała. A każdy dzień w brzuchu się liczy..

ja tez słyszałam takie opinie niestety... Mam nadzieje, że mnie to nie spotka, bo ja nadal na feno... :/ jeszcze do wtorku włącznie mam byc na trzech dawkach na dobę... i już zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem nie odstawić wcześniej...?

W sumie jutro mam 37 tydzien skończony i mała jest już donoszona... Ginka kazała brac do wtorku z uwagi, że ponoć w weekend majowy (i 4-go maja też, bo wolne za sobotę) mniej lekarzy... Ale szczerze, to nie wierzę, że nawet jeśli od jutra bym juz nie brała leków, to ze urodzę przed środą... :/?
 
Ostatnia edycja:
Afiliacja - róznie to może być... jedne rodza zaraz po odstawieniu, inne przenoszą. Jak to w "naszym" przypadku - będziemy pewne dopiero po porodzie. Tzn u mnie to wiadomo - jutro mam termin czyli ewidentnie branie fenoterolu do końca 36 tc nie spowodowało porodu po odstawieniu - kurde już 4 tyg się TRZYMAM, u Ciebie może być zupełnie inaczej

Co do kilogramów - ostatnie 4 tygodnie dowlaiły mi 3 kg chyba - teraz mamy bilans +14 kg... a z dnia na dzięń czuję się coraz cięższa..F.u.c.k.... z tego powodu tez mam doła
 
reklama
Ja nie biorę już luteiny i dyprophyliny od 35tc. Obecnie jestem w 39tc i na razie ni widu ni słychu. Chociaż lekarz, jak kazał mi już je odstawić, twierdził że urodzę wcześniej, a teraz po piątkowej wizycie powiedział że wszytsko jeszcze pozamykane jest.
 
Do góry