reklama
Najśmieszniejsze jest to,ze tak naprawdę wczoraj a w zasadzie dziś rano mi wyskoczył chyba na stałe.. Wieczorami byłam jak bańka od jakis 2 tygodni a rano nic, tylko troche tłuszczyku który wychodowałam ostatnio. nawet sie wczoraj poskarzyłam na forum... Pomogło!
dokładnie!!! u mnie identyczna sytuacjaNajśmieszniejsze jest to,ze tak naprawdę wczoraj a w zasadzie dziś rano mi wyskoczył chyba na stałe.. Wieczorami byłam jak bańka od jakis 2 tygodni a rano nic, tylko troche tłuszczyku który wychodowałam ostatnio. nawet sie wczoraj poskarzyłam na forum... Pomogło!
w tym skarżeniu się co jest. ja dzień przed pojawieniem się brzuszka powiedziałam mojemu M. że to nie sprawiedliwe że szwagierka która jest w miesiąc młodszej ciąży ma widoczniejszy brzuszek ode mnie. no i podziałało ;-)
Chrupcia nie jest regulowana ale ją wypozyczam i dopiero 4 dni przez weselem jestem umówiona na przymiarke i wtedy się ją poszerzy bo zaznaczyłam że moje rozmiary ze względu na ciąże moga ulec zmianie ;-) panie stwierdziły że przy tej sukience nie bedzie poroblemu żeby ją dopowiednio dopasować.... więc na całe szczęście o to jestem spokojnachyba wiele dziewczyn tak ma
shyangel, kiecka na ślub regulowana? ja na sesje która była 2 m-ce po ślubie a w 4 tygodniu ciazy (miałam mega ataki głodu) ledwo sie zapiełam...aż trzeszczały guziki
Tobie apatyt słuzył moja droga, ja to apatytu do teraz jeszcze nie mam zbytniego tzn. jem bardzo często bo co 2h bo tak mnie ssie w żoładeczku ale sa to przeważnie jakies owoce czy inne przekąski a tak to bez zmian, śniadanie, kolacje a co do obiadu to jakies warzywa albo zupa bo od miesa dalej mnie jeszcze odrzuca.
W dniu slubu bede już w 17 tyg a brzusio przeciez tak szybko się zmienia całe szczęście przymiarka jest tak późno
reklama
shyangel to super przynajmniej jeden stres z głowy! Będę trzymać kciuki za Pannę Młodą )
Ja sie odzywiam mega zdrowo tylko, ze jadłam co chwila... Jedzenie o dziwo, to było to co mi pomagało na mdłosci. Wafle ryżowe i chleb z pomidorem. Wpadliśmy z męzem troche w pułapke - sami pieczemy chleb i wędliny. To wszystko jest tak dobre, że nie mozna sie oderwać... Choc teraz powoli smok w zołądku troche się uspokoił
Ja sie odzywiam mega zdrowo tylko, ze jadłam co chwila... Jedzenie o dziwo, to było to co mi pomagało na mdłosci. Wafle ryżowe i chleb z pomidorem. Wpadliśmy z męzem troche w pułapke - sami pieczemy chleb i wędliny. To wszystko jest tak dobre, że nie mozna sie oderwać... Choc teraz powoli smok w zołądku troche się uspokoił
Podziel się: