nasza waga

[pysia25]

Ja mam 8kg na plusie (81kg ważę) i 109cm w talii .

 

[Rondzia]

Ja wciaz 122 w obwodzie. Na wadze 85 kg wiec 2 kg na plusie w stosunku do wagi sprzed ciazy..

 

[miloku]

A to Miloku jesteś statystycznie wyjątkiem, który potwierdza regułę. Widocznie u Ciebie hormony zadziałały inaczej, niż u większości.

A jadłaś przy karmieniu wszystko czy miałaś dietę ograniczoną? Bo u mnie wszystkie znajome chudły w czasie karmienia, a jak dwie miały dzieci z alergią, to w ogóle po pół roku wyglądały jak anorektyczki...

ja tez na diecie z malym alergikiem .
chyba same marchewki wperdzielalam zero mleka slodyczy ani zadnych wzdymaczy i alergenow
i nie dzialalo

 

[miloku]

Ja wciaz 122 w obwodzie. Na wadze 85 kg wiec 2 kg na plusie w stosunku do wagi sprzed ciazy..

rondzia you the best :-)

 

[Rondzia]

Podejrzewam ze nie ma szansy zeby mi pozniej zeszlo 10 kg. Schudne ze 3 i caly bebzon zostanie jak w chwili obecnej

 

[EmilkaT]

bratowa mojego meza przytyla w ciazy 34 kg...w trakcie porodu zeszlo z niej 11kg...jest 2 miesiace po porodzie i wrocila do wagi wyjsciowej...a wszytsko przez to ze w ciazy zarla duuuzo slodyczy-duuuzo tzn np 10 lodow big milka na raz...a po porodzie byla na ryzu z marchewka...i zeszlo jakos..

 

[mamjakty]

Emilka - takie posty własnie chcę czytać

 

[EmilkaT]

Emilka - takie posty własnie chcę czytać

hehe dodam jeszcze ze ta bratowa zaczynala na starcie ze spora nadwaga...zawsze miala duze problemy z waga i ciagle na jakiejs diecie byla ktora w gruncie rzeczy niewiele dawala..w ciazy sobie odpuscila, zazerala smutki slodyczami a jak ją zobaczylam ostatnio to az mi szczeka opadla ze tyle schudla w tak szybkim czasie...wiec olejmy sobie te kilogramy...za niedlugo sie rozpakujemy i oby dzidzie byly zdrowe a my bedziemy za dwa miesiace pisac tutaj co robimy ze tak szybko chudniemy;-)

 

[kasia_c22]

Niedawno jak się ważyłam to mi na wadze wyskoczyło 83kg (start 65,5 albo 68 ). EDIT: już 84 kg. Ale ja zdolna jestem .
Po wizycie u gina zaczęłam litrami wchłaniać wodę mineralną i brzuszek mi lekko skoczył. Już się cieszyłam że jest 107 cm a tu guzik. Dziś się mierzę i jest tak jak wcześniej 103-104 . Miała mi się zwiększyć ilość wód płodowych a tu chyba guzik :-(.
mamjakty wczoraj sobie pozwoliłam na princesse dla odmiany, bo mi się coś chciało, sama nie wiem co . Była niedobra i w ogóle i nie smakowała ale niespodzianka

 

[Melulu]

A ja znowu wczoraj wieczorem upiekłam ciasto... i dzisiaj już za chwilę go nie będzie :-) No dobrze, to było małe ciasto (wąska blacha i nie było wysokie), ale we dwójkę z mężem baaardzo szybko nam poszło... Pocieszam się, że domowe ciasto to przynajmniej bez chemii, ale na wagę na wszelki wypadek nie wchodzę ;-)