reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasza waga

Moja przyjaciółka też w końcówce ciąży wyglądała jak średniej wielkości wieloryb, a teraz? Po pół roku karmienia piersią, bez żadnych ćwiczeń i diet jest szczuplejsza niż przed ciążą.... Wszystko to predyspozycje organizmu i chyba niewiele możemy na to poradzić:)
 
reklama
Ja tez nie mam zamiaru przejmowac sie teraz moja waga, dzis sie wazylam i przez tydzien 0,5kg,czyli 3,5kg...a co bedzie dalej to czas pokaze,ale z pewnoscia jem wiecej
 
Ja też jem więcej, jak robie się głodna po prostu robi mi się słabo i muszę coś zjeść, no i czasem zjadam jakiegoś batonika ( 1 na dzień to max). Maluch chyba lubi batoniki, bo zaraz potem sporo sie rusza. Muszę chyba przestac, bo łasuch mi sie urodzi.
 
Moj maluszek tez po slodkim od razu sie rusza :-) Ze slodkie lubi, to jasna sprawa, w koncu ma to po mamusi, hehehe :-D
 
W związku z wagą i coraz większym brzuszkiem, znajomi zadaję mi pytanie w którym jestem miesiacu ciąży? I tutaj :confused:, tydzień jasna sprawa, ale miesiąć? Jakby te 40 tygodni podzielić na 4 to wychodzi 10 m-cy :tak:
Kuleczka_ok, na temat liczenia miesięcy jest tutaj bardzo obszerny wątek na głównym forum. Ja przyjęłam zaś metodę najprostszą - OM miałam 10 kwietnia, więc od dziesiątego dnia każdego miesiąca kalendarzowego liczę sobie kolejny miesiąc ciąży. W tym "systemie" powinno mi wyjść 9 m-cy :)
 
czytałam sobie właśnie na temat tego liczenia na wątku głównym - ja niestety nie mogę sobie tak łatwo ustalić wg ostatniej miesiączki - bardzo nieregularne miałam - wiem mniej więcej kiedy było zapłodnienie - więc od tego momentu mniej więcej sobie wyliczam - ale pod uwagę biorę termin z usg :)
 
czytałam sobie właśnie na temat tego liczenia na wątku głównym - ja niestety nie mogę sobie tak łatwo ustalić wg ostatniej miesiączki - bardzo nieregularne miałam - wiem mniej więcej kiedy było zapłodnienie - więc od tego momentu mniej więcej sobie wyliczam - ale pod uwagę biorę termin z usg :)
U mnie też jest trochę niezgodności z OM. Akurat jak zaszłam w ciążę, to robiłam sobie badania owulacji, bo już myślałam, że mam problemy z płodnością. W efekcie byłam w ciągu tygodnia na czterech USG co dwa dni i wiem, kiedy jajeczko jeszcze było w jajniku, a kiedy już nie :-) W ten sposób wychodzi mi zapłodnienie w 17, a nie 14 dniu cyklu, a termin na 18.01, a nie 15.01. Ale oficjalnie wg OM i pierwszego USG wyszło 15.01, więc niech już zostanie :-)
 
Ja mialam zawsze dlugie cykle( 40-50 dni), ale w miesiacu, kiedy doszlo do zaplodnienia owu mialam w 17dniu cyklu( jak na moje warunki, to baaardzo wczesnie).Ostatnia @ mialam 11 kwietnia i wszyscy lekarze wyliczaja termin porodu wg schematu -3miesiace, +7 dni. Wg niego termin porodu wypada mi na 18 stycznia. Liczac od daty OM 40 tygodni termin porodu wypada mi na 16 stycznia. Wg pierwszego USG porod wypadal mi na 21stycznia, a wg USG z 12 tygodnia na 16stycznia. Juz sama nie wiem w co wierzyc, wiec wybralam 18 stycznia. Pewnie i tak urodze w innym, niz wyliczony, terminie :-)
 
reklama
A ja Was i tak pobije perturbacjami, bo @ miałam 9 marca, potem 2 kwietnia zaczęły mi sie plamienia, ale takie, że krew była tylko widoczna w chwili podcierania się, nawet na wkładce jej nie było. No i te plamienia uznałysmy z ginką za @, bo najbliżej terminu USG. Za to obserwowałam temperaturę, sluz i szyjkę, a własciwie uczyłam się dopiero i tak niesmiało wywnioskowałam sobie jajeczkowanie w okolicach 11 kwietnia, a 14 na wizycie było tuz po jajeczkowaniu. I zgadza się to z USG, więc licze termin wg USG :-).

A co do wagi to liczac od poczatku mam -1 kg :-p.
 
Ostatnia edycja:
Do góry