reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasza waga- rośniemy :)

start: 64,0 kg
7t6d: 66,0 kg
10t6d: 64,9 kg
14t6d: 65,8 kg (ale wahania wagi miewam ogromne i dzień wcześniej miałam jeszcze ok. 1 kg więcej..)

no i brzuchol też mam ogromny, choć mam wrażenie że jeszcze tydzień temu był dość sporo mniejszy, a teraz też spokojnie na ten 5-6 miesiąc wygląda... Ale skoro tyle z nas tak ma to może to jednak normalne? :)
Ja się tylko boję jaki ten brzuch będzie w kwietniu, skoro teraz już taki duży...
 
reklama
ja mam chyba 3 kg na plusie:) i musze zaczac sie kontrolowac teraz.:) nie chce zaduzo przytyc
dlatego zegnam frytki i staroam sie jesc mniej slodyczy:) za to suszone morelki i rozne migdaly i orzechy:)i owoce
jejku ja non stop jestem glodna!i musze cos jesc co chwile
 
15tc i +2kg, od zeszłego tygodnia tylko 0,5kg przybyło.
Ale ja właściwie nie mam apetytu, jem bo muszę. Jakoś sobie inaczej to wyobrażałam, myślałam że będę mieć zachcianki, które będą mi baaaardzo smakować, a tu doopa, nic mi nie smakuje, na nic nie mam ochoty i jak myślę o jedzeniu to mi się odechciewa :(
 
yoohoosek ja mam podpobnie...MImo, ze nie mam problemow z zoladkiem w ogole, ale po prostu nie jestem jakos super glodna. Jem zdrowe sniadanko, potem jakies owoce, obiad, koktajl owocowy, na kolacje pare warzyw...I to wszystko-zupelnie tak jak przed ciaza..Ale chyba zaczniemy jesc jakos w 7-8 miesiacu:)
 
U mnie zachcianki dały efekt w postaci +1kg od początku ciąży. Zachcianki zaczęły się gdzieś tydzień temu także coś czuje że teraz to się zacznie :shocked2:
Ale jakoś się tym nie przejmuje :tak: Zrzucimy po porodzie.
 
to u mnie odwrotnie.... zachcianki byly wczesniej, nic mi nie przeszkadzalo.... a teraz jest problem + grypa zoladkowa, i zobaczymy jak wagowo bedzie.... do tej pory bylo +4 kolejna wizyta 15 wiec sie zobaczy :-)
 
reklama
Do góry