reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasza tfurrrczość radosna :D

reklama
Kania oj chyba nie ;-). Ale swój zapodaj :-), Roxi, Strip czekamy....no i Happy nie pamiętasz ?? ja chyba pamiętam ;-)
 
Się nie śmiać! Miałam tylko 18 lat;p Swoją radosną twórczość wykorzystałam na ustnej maturze z polskiego... temat miałąm: refleksje o człowieku i jego miejscu we wszechświecie w poezji współczesnej.;p:szok::-D



Szklana kula




pozbieram
poukładam
schowam
myśli
Wszystkie
słowa
ulotne
miękkie
czyste
jak płatki śniegu
przejrzyste szkło

Weź do ręki
potrząśnij
i przez chwilę
Patrz
jak w zamęcie
szybują niepewnie
by po chwili
pomknąć w dół
aż spadną
na Nasz Dom

wypadnie z rąk?
nic się nie stało
to Tylko
rozbite szkło
nieruchomo
Nie
bo przecież
potoczą się znów
pod twoje stopy
skromne fanaberie

Pozbierasz
Poukładasz
Schowasz
...





To jeden z bardziej pogodnych wiekszosć pisałam wtedy mocno przygnębiających ciężki okres miałąm;p
 
Strip nie ma się z czego śmiać, podziwiam.
I tak właśnie sobie myślę, że ciężkie okresy owocują w twórczość.
Chyba wtedy łatwiej jest przelać na papier własne, głębokie odczucia.
 
reklama
W zasadzie pisałam tylko jak byłam nieszczęśliwa;p Jak poznałam A. weny brakło hehehee. No to jeszcze coś radosnego....

Jesteśmy
Plus (0+)


Dotknij ciszy
drżącej
jak listek na wietrze

Niech palą się
czarne światła nocy
zamknę oczy
tak widzę wyraźniej

Dotknij moich myśli
są ciepłym szeptem
rozkoszy

Wypełnij noc
oddechem
lekkim jak motyle

Stwórz mnie
doskonałą nieskończenie
namaluj mnie
Świętą jak madonnę

Wypełnij niepokój
spokojem
nieba pragnieniem

Poczekaj na świt
chwila
i wzejdzie niepewnie

Zaraz spadnie deszcz
a deszcz zmywa grzechy
szczególnie te
Najpiękniejsze


i coś mniej wesołego:

...

dla kogoś
dla Ciebie
zrobię wiele
chyba wszystko

Twoje imię
pod poduszką
śmieszne wróżby
tak naiwne
...
ręce dumnie
noszą blizny
twarz nie kryje
słonych wzruszeń


Jak źdźbło trawy
chociaż wiatrem
obojetnym
potargane
klęczy w ciszy
i tak błaga
ja w milczeniu
ciebie noszę

I jak noce
bezsennoscią
twoich oczu
na mnie patrzą
ja nie umiem
już zapomnieć
zanim zasnę
tak naprawdę.



...............................................................


oko błękitu
dotyk jedwabiu
dusza poety
a serce tak słabe

prośby o dzikość
ukryte pod niebem
bo przecież tak mocno
żyć nie wypada

odejdę wysoko
w białej sukience
co wiąże dłonie
ubiera szaleńców

...

a jednak są lepsze
mysli ukryte
w ciasnych pokojach
gdzie miękkie ściany

niż to co twoje
tchórzliwe i szare
skulone w ustach
słowa bez wyjścia
 
Do góry