reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasza tfurrrczość radosna :D

reklama
ej a któraś z was może tez kiedyś bawiła się w pisanie wierszy? ja kiedyś sporo pisałam, ale jakoś od paru lat weny brak:(
Bardzo dużo pisałam kiedy byłam "nieszczęśliwie zakochana" w młodości, potem pisałam jak poznałam "obecnego" męża. Muszę odkopać swoje wypociny ;-)
Sarisa Twój też był w gazecie??? Mój też w takiej lokalnej na Walentynki wysłałam, i wygrałam torcik heh :-)
 
No ja nic nie wygrałam ;-)...tylko mnie wychowawczyni ochrzaniła, że nie jest z gazety wycięty i u niej w klasie nie wisi ;-).
Kania gratulacje. Ty miłosne pisałaś :-), a ja hmm o marzeniach już sama nie pamietam o czym tak dawno temu to było
 
No ja nic nie wygrałam ;-)...tylko mnie wychowawczyni ochrzaniła, że nie jest z gazety wycięty i u niej w klasie nie wisi ;-).
Kania gratulacje. Ty miłosne pisałaś :-), a ja hmm o marzeniach już sama nie pamietam o czym tak dawno temu to było
Wycięłaś i dałaś jej by powiesiła??? Nie tyle miłosne, co raczej o nieszczęśliwej miłości, samotności, życiu. Dużo w nich pesymizmu, niestety. Później jak męża poznałam, to zmieniło się wiele, więc twórczość była jak najbardziej optymistyczna :-)
 
strip:tak::tak::tak:yes yes yes!!!!
Tyz kiedyś poezjem popełniałam,ale nie mam nic,coby Wam zademonstrowac- zaginęło w pomroce dziejów;-)
 
reklama
Do góry