Nagły wzrost cukrów na czczo w ciąży

[blanny]

Ja też miałam skoki po 30tc. W prawdzie nie tak wysokie ale miałam. Przy pękniętym zębie i zapaleniu dziąsła miałam również wysoki ale w takiej sytuacji jest to normalne. Picie dużej ilości wody powinno obniżać cukry, może spróbuj też pić szklankę wody przed snem i w nocy jak się budzisz. Albo wina glukometra albo faktycznie coś się dzieje. Warto byłoby jutro z rana zrobić glukozę na czczo i wybrać się do diabetologa gdyby z krwi wyszły wysoko. Nie masz do niego płynu kontrolnego żeby zrobić test pomiaru? Ja miałam glukometr który przełamywał i zawyżał mi pomiary o 30.

Nie, żadnego płynu nie mam, pierwsze słyszę.
Ja piję wodę przed snem i to dużo. Cały dzień dużo piję, bo takie mam zalecenia ze względu na niskie afi i ryzyko małowodzia. Dziś w nocy budząc się wypiłam łącznie około pół szklanki, ale w nocy nie chce dużo pić, bo i tak budzę się non stop i latam siku.
Zobaczę, co mi lekarz powie. Może faktycznie muszę w nocy regularnie pić więcej wody, ech.

 

[Krainka]

Nie, żadnego płynu nie mam, pierwsze słyszę.
Ja piję wodę przed snem i to dużo. Cały dzień dużo piję, bo takie mam zalecenia ze względu na niskie afi i ryzyko małowodzia. Dziś w nocy budząc się wypiłam łącznie około pół szklanki, ale w nocy nie chce dużo pić, bo i tak budzę się non stop i latam siku.
Zobaczę, co mi lekarz powie. Może faktycznie muszę w nocy regularnie pić więcej wody, ech.

Czasem po skontrolowaniu płynem okazuje się że glukometr jest uszkodzony (może niechcący Ci wypadł) ale jak nie masz to najlepiej w aptece wziąć drugi i porównać wyniki. Ja bym mimo wszystko zrobiła też na czczo z żyły z własnego doświadczenia wiem że glukometr potrafił pokazać 92 a miałam 82. Wiem że sikanie jest męczące ale może spróbuj przed snem wypić szklankę i jak się przejdziesz też wypić Jeszcze jedną.

 

[blanny]

Dziś na czczo 120, po godzinie i półtorej szklanki wody 105. Na pewno muszę insulinę zwiększyć, ale ogólnie nie podoba mi się ten nagły skok. Na szczęście mam dziś ginekologa, więc wszystkiego się dowiem. (Nie chodzę do diabetologa, chodzę do poradni patologii ciąży w szpitalu i tam cukrzycę ciążową normalnie ginekolodzy również prowadzą).

 

[olka11135]

Dziś na czczo 120, po godzinie i półtorej szklanki wody 105. Na pewno muszę insulinę zwiększyć, ale ogólnie nie podoba mi się ten nagły skok. Na szczęście mam dziś ginekologa, więc wszystkiego się dowiem. (Nie chodzę do diabetologa, chodzę do poradni patologii ciąży w szpitalu i tam cukrzycę ciążową normalnie ginekolodzy również prowadzą).

Ja bym sobie jeszcze pokombinowała z jedzeniem przed snem/w nocy.
Bo u mnie tylko to miało wpływ na cukry na czczo, które też u mnie były złe i np. musiałam spać idealnie 9h bo inaczej nie szło.

Teraz mam dziecko z cukrzycą typu 1 i o ile w dzień wszystko ładnie ogarniamy to rano też jest źle - tyle że z racji innego rodzaju cukrzycy to on bierze na noc dwa rodzaje insuliny

 

[blanny]

Ja bym sobie jeszcze pokombinowała z jedzeniem przed snem/w nocy.
Bo u mnie tylko to miało wpływ na cukry na czczo, które też u mnie były złe i np. musiałam spać idealnie 9h bo inaczej nie szło.

Teraz mam dziecko z cukrzycą typu 1 i o ile w dzień wszystko ładnie ogarniamy to rano też jest źle - tyle że z racji innego rodzaju cukrzycy to on bierze na noc dwa rodzaje insuliny

Nie mam luksusu spania tyle godzin w nocy
Kombinuje co jeść przed snem, jem w sumie to co wcześniej i nagle te cukry tak skoczyły... Jem np kanapkę z chleba żytniego z chuda szynką i ogórkiem. Albo kanapkę z takiego suchego chleba wąsa 100 żytniego (to twarde, nie pompowane), chuda szynka i pomidor/ogórek. No i woda, rzadko gorzka herbata. No nic, będę kombinować dalej. I zobaczę, co mi powie dziś lekarz.
Dzięki za wszelkie podpowiedzi!

 

[lady in black]

Nie mam luksusu spania tyle godzin w nocy
Kombinuje co jeść przed snem, jem w sumie to co wcześniej i nagle te cukry tak skoczyły... Jem np kanapkę z chleba żytniego z chuda szynką i ogórkiem. Albo kanapkę z takiego suchego chleba wąsa 100 żytniego (to twarde, nie pompowane), chuda szynka i pomidor/ogórek. No i woda, rzadko gorzka herbata. No nic, będę kombinować dalej. I zobaczę, co mi powie dziś lekarz.
Dzięki za wszelkie podpowiedzi!

może być też tak, że jesz za mało na drugą kolację i łapiesz hipoglikemie w nocy, a wysokie cukry rano są z odbicia. Musisz wiedzieć co się dzieje w nocy z cukrem. I przyjrzeć się diecie z całego dnia. Tak naprawdę poranne cukry są wypadkową wielu czynników, nie tylko drugiej kolacji

 

[blanny]

może być też tak, że jesz za mało na drugą kolację i łapiesz hipoglikemie w nocy, a wysokie cukry rano są z odbicia. Musisz wiedzieć co się dzieje w nocy z cukrem. I przyjrzeć się diecie z całego dnia. Tak naprawdę poranne cukry są wypadkową wielu czynników, nie tylko drugiej kolacji

Ginekolog kazała mi po prostu zwiększyć insulinę na noc i to tyle

 

[olka11135]

Ginekolog kazała mi po prostu zwiększyć insulinę na noc i to tyle

Ale przyznałaś, że ona nie jest diabetologiem.
Moja też głównie zajmowała się moja cukrzyca i widać, że się mocno angażowała ale jednak chciała żebym miała też diabetologa który ogrania cukrzycę ciążową. Mimo, że u mnie ostatecznie była wyłącznie dieta.

Szczególnie, że teraz mając dziecko z cukrzyca wiem jakie to wszystko nie jest proste

 

[blanny]

Ale przyznałaś, że ona nie jest diabetologiem.
Moja też głównie zajmowała się moja cukrzyca i widać, że się mocno angażowała ale jednak chciała żebym miała też diabetologa który ogrania cukrzycę ciążową. Mimo, że u mnie ostatecznie była wyłącznie dieta.

Szczególnie, że teraz mając dziecko z cukrzyca wiem jakie to wszystko nie jest proste

Wzięłam na noc 24 jednostki zamiast 20, zmierzyłam o 2 w nocy cukier -114, zmierzyłam teraz rano - 102.
Czyli wychodzi na to, że nie mam w nocy dużego spadku i odbicia rano... Ale posprawdzam jeszcze kilka dni i będę chyba zwiększać tą insulinę po prostu.

 

[Lady Loka]

CzEmu tak się rękami i nogami bronisz przed sensorem?