Cukrzyca ciążowa&otyłość&depresja

[Rew]

Z owoców jem tylko borówki i truskawki, nie codziennie. A co Wy jecie na ostatni posiłek i o której? Mi diabetolog powiedziała, że mam jeść o 22 kromkę pełnoziarnistego chleba z odrobiną masła, chuda wędlina/ser żółty, warzywa (tylko nie czerwone, bo podnoszą cukier, więc jem ogórka najczęściej). I ten nocny spacer O 23 padam, więc chodzę na spacer z mężem po 20, ew. ćwiczę delikatnie w domu (przed ciążą w ogóle ćwiczyłam często). W każdym razie na razie ta kolacja nic nie daje, mam teraz najczęściej cukier na czczo 94 i tendencja jest wzrostowa. W 6-8 tygodniu miałam na czczo 80-89 max. Fajnie by było rzeczywiście na razie nie brać insuliny A prowadzę się chyba dobrze, jak po posiłkach nie zbliżam się nawet do 120Tylko jeszcze ten stres...Najgorsze jest to, że dietę niskoweglowodanową z niskim ig mam w małym palcu, sporo dzięki niej schudłam a teraz to jakby nie działa (na ten cukier na czczo na pewno)

 

[M@lly]

Tuczny w znaczeniu anaboliczny.
Ja nie twierdzę, że insuliny należy unikać za wszelką cenę. Jednak przy glikemiach porannych rzędu 91-96 (gdzie w większości krajów normą jest 95 i rodzime PTD ma zmienić zalecenia) warto pracować w pierwszej kolejności nad dietą, wprowadzić posiłek nocny i ruch, a dopiero, gdy te sposoby okażą się nieskuteczne wprowadzić insulinoterapię. Glikemie poposiłkowe są bardzo ładne u Autorki i warto najpierw pracować dietą i ruchem, u niej nie występują żadne „skoki cukru”.
To jest dopiero 10 tc. Z czasem zapewne będzie gorzej, więc warto włączyć insulinoterapię później, żeby nie kończyć ciąży 60 jednostkami.

Tak tylko na insulinę na czczo nie zawsze ma wpływ dieta. To najtrudniejszy do opanowania cukier. I brałam od 5tc cukier bez insuliny na czczo miałam 95-105. I skończyłam na insulinie 30j. Więc nie uważam że to dużo.

 

[Rew]

Tak tylko na insulinę na czczo nie zawsze ma wpływ dieta. To najtrudniejszy do opanowania cukier. I brałam od 5tc cukier bez insuliny na czczo miałam 95-105. I skończyłam na insulinie 30j. Więc nie uważam że to dużo.

Czy dużo więcej przytyłaś przez to, że brałaś insulinę? Czy raczej było to bez znaczenia (zakładam, że pilnowałaś diety)? Wycofuję, nie zauważyłam, że napisałaś wcześniej

 

[Porzeczka1234]

@Rew witaj no empatia chyba zapomniana jest w tych czasach. Bardzo mi przykro , że tak Cię potraktowali . Wiesz radzę następnym razem po prostu odpowiedzieć w odpowiedni sposób to na pewno wyciszy towarzystwo.

Ja też mam insuliooporność przed ciążą metformina 500 w ciąży brałam do 12 tygodnia później na własną rękę 8 tygodni ( poronienia) i przestałam. Krzywa cukrowa w 22 tygodniu i cukrzyca ciążowa cukry na czczo do 100. No cóż Ci powiem diabetolog miałam super ale to ja długo nie chciałam brać insuliny czemu nie wiem kombinowałam z dietą na maxa ,ruch spacerek rower stacjonarny efekt 4 kg na minusie i cukry na czczo na poziomie 100. Poddałam się w 29 tygodniu zaczęłam brać insulinę w końcu mogłam zjeść byłam na diecie z niskim IG ale jakieś słodkości piekłam z fruktoza , ksylitol. Moja diabetolog mówiła masz ochotę na pizzę pierogi drożdzòwke zjedz ale zrób sama zjedz 5 pierogów 2 kawałki pizzy nie 8 cała pizzę i idź na godzinny spacer. Tak robiłam . W 39 tygodniu brałam 12 j . Czy się tyje po insulinie nie wręcz odwrotnie ja chudłam jak po metformine.

W 1 ciąży przytyłam. 16 kg ciąża bez cukrzycy w 2 ciąża z cukrzyca przytyłam 8 kg . Przed ciążą ważyłam 72 kg i 169 cm po 2 ciąży z insulina po porodzie waga 67 kg .

Nie denerwuj się ta insulina nie katuj nie wiadomo jak dieta jedz rozsądnie jeśli cukry na czczo będą ok 100 weź ta insulinę ale kontroluj się z jedzeniem. Moja diabetolog mówiła że cukry na czczo raczej nie zbije się ani dieta ani ruchem u mnie miała rację .

Wszystko będzie dobrze . Trzymaj się dzielnie. Ty wiesz jako mama że dbasz o swojego dzidziusia którego nosisz pod sercem nie daj sobie wmówić że jest inaczej.

 

[Rew]

Bardzo dziękuję Generalnie byłam w takim szoku, że odebrało mi mowę. Teraz jestem pewna, że grzechu nie popełniłam zachodząc w ciąże z wagą startową 85 kg. Przed ciążą słyszałam o cc, ale byłam pewna, że już tak mam ustawione cukry (chociażby te 80 na czczo), że nie będzie tak źle, przynajmniej na początku. Dietę trzymałam od pierwszego dnia ciąży, po prostu kontynuowałam nawyki dzięki którym tyle schudłam i cukry były ok. Problem był z insuliną niestety (przed ciążą na czczo 15) cukry zawsze w normie Mi kazali odstawić Glucophage jak tylko zobaczę 2 kreski i niestety mój metabolizm od razu zwariował.

 

[BBP]

Bardzo dziękuję Generalnie byłam w takim szoku, że odebrało mi mowę. Teraz jestem pewna, że grzechu nie popełniłam zachodząc w ciąże z wagą startową 85 kg. Przed ciążą słyszałam o cc, ale byłam pewna, że już tak mam ustawione cukry (chociażby te 80 na czczo), że nie będzie tak źle, przynajmniej na początku. Dietę trzymałam od pierwszego dnia ciąży, po prostu kontynuowałam nawyki dzięki którym tyle schudłam i cukry były ok. Problem był z insuliną niestety (przed ciążą na czczo 15) cukry zawsze w normie Mi kazali odstawić Glucophage jak tylko zobaczę 2 kreski i niestety mój metabolizm od razu zwariował.

W PL ciągle nie jest popularne prowadzenie ciszy na metforminie. Ale odstawić tak od razu to masakra.

 

[Cytrynka2242]

Witajcie dziewczyny. Jestem w 34 tc. Od samego początku mam insuline bo dieta nic mi nie pomagała. Wszystko byli dobrze do teraz. Od jakiś 6 dni niepokoi mnie cukier na czczo ponieważ ciągle miałam Od 82-90 a teraz cały czas mam od 92-97. Zwiększyłam sobie już drugi raz insuline o 1j ale i tak się niepokoje.

 

[M@lly]

Witajcie dziewczyny. Jestem w 34 tc. Od samego początku mam insuline bo dieta nic mi nie pomagała. Wszystko byli dobrze do teraz. Od jakiś 6 dni niepokoi mnie cukier na czczo ponieważ ciągle miałam Od 82-90 a teraz cały czas mam od 92-97. Zwiększyłam sobie już drugi raz insuline o 1j ale i tak się niepokoje.

Też miałam skoki w ostatnim trymestrze zwiększyłam chyba o 8j, a od 36 znów spadek o prawie połowę i tak do porodu. Nie martw się, reaguj, a jak się niepokoisz to umów się na wizytę do diabetolog

 

[Cytrynka2242]

Też miałam skoki w ostatnim trymestrze zwiększyłam chyba o 8j, a od 36 znów spadek o prawie połowę i tak do porodu. Nie martw się, reaguj, a jak się niepokoisz to umów się na wizytę do diabetolog

Dzięki trochę mnie uspokoiłaś. Szczerze ci powiem ze jak mam się umówić do mojej diabetolog i z nią rozmawiać to nie chce za bardzo bo jest nie zbyt miła ale i tak jestem z nią umowiona na koniec miesiąca. Ciekawe co mi powie na pewno zadowolona nie będzie.