reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

NA SYGNALE! wątek szpitalny

reklama
annaoj trzymaj się !! może rzeczywiście powinnaś leżeć w szpitalu ?? przy dzieciach na pewno nie odpoczniesz :(
 
annaoj - obyś wytrzymała jak najdłużej :tak: .... a jak sam pobyt w szpitalu? ... masz dobre warunki czy tak jak e-de męczą na korytarzu ?
 
info od edzi: dziękuje za pozdrowienia. ściska wszystkie ciotki z BB. na jutro na 8:40 ma wyznaczone usg. nadal nie wie kiedy wyjdzie ale ma już dość szpitala :-p


napisałam jej wcześniej o Naszych pozdrowieniach i uściskach. wkońcu ciocie jesteśmy! :-)
 
Hi girls! I'm back :)

Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa i pozdrowienia! Jesteście kochane! Dziękuję tez katjoshce i moni :)

Dziś mnie wypuścili.
Tak jak pisały dziewczyny od piątku do poniedziałku przelżałam na korytarzu tuż przy sali operacyjnej, gdzie robią głównie CC. Dzięki temu miałam stały nadzór i byłam zdziwiona z jaką częstotlwością to sie odbywało! Oczywiście dzięki temu miałam też nad głową całe rodziny babek, które wjeżdżały na CC (i w dzień i w nocy...)
Od poniedziałku byłam w sali. Dzień w dzień robili mi badania krwi, moczu, miałam profil glikemii i USG ciąży i jamy brzusznej i nerek. Generalnie mam cukrzycę - i problem z niskimi cukrami porannymi. Klika razy miałam konsultację technika żywienia, raz diabetologa i kardiologa. Bóle w podbrzuszu przeszły, badania i USG nic nie wykazały więc wygląda to albo na jelita albo rozciąganie.
Dni w szpitalu dłużyły się niemiłosiernie (szczególnie te na korytarzu).
Cieszę się, że jestem w domu - chociaż mam niezły sajgon: przymusowy remont dwóch pomieszczeń z bajelem w całym mieszkaniu...


annaoj - bardzo przykro mi, że trafiłaś do szpitala. Na patologii ciąży, gdzie leżałam dużo dziewczyn było z takim problemem jak Twój. Trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo! Dużo leż, odpoczywaj! Mam nadzieję, że masz GODNE warunki...?
 
reklama
Do góry