reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mum2Be czyli mamusie w ciazy.

reklama
Ankadaria życze Ci szczęśliwego porodu i szybkiego.:tak:
Ja też nieraz już myśle o swoim porodzie,mimo ze jeszcze mam troche czasu.Jak to bedzie i wogóle ile bedzie trwał itd.

Dziekuje Ci Gliwo i wsyztskim dziewczynom! :) Boje sie porodu ale dokaldnie tak jak ktoras to wyzej napisala boje sie tego ze mohjego mezczyzny mzoe nie byc lub nie zdazy:( A Ty Gliwa na kiedy termin? Chcialabym aby juz bylo po wszytskim :(:(
 
dokladnie, ostatnie 4 tyg sa najgorsze....

dzisiaj czulam sie juz na tyle dobrze, choc kaszel jeszcze jest, ze w sumie to moglabym juz rodzic ;) nie musimy czekac do terminu ;)
 
hej witam sie i ja ale dzisiaj sie wyspalam tzn w nocy spalam ale szczerze to jesczze bym poszla;)ogolnie to ostatnio tylko bym spala;)
a co do ost 4 tyg to naprawde wleka sie niemilosiernie ,ale juz blizej niz dalej.a co do porodu to mam takiego pietra ze szok a to chyba dlatego ze jest jeszcze kacper i boje sie jak to bedzie z zalatwieniem mu kogos jak juz to sie zacznie a najgorsze ze jestesmy sami od 16 do 2 wiec jakby to zostanie na moich plecach wydzwanianie po znajomych zanim R dotrze do domu,no ale mowia ze dziecko rodzi sie zawsze w odpowiednim czasie wiec chcialabym zaczac rodzic wczesnie rano:))))))
 
Melduneczek:dry:
Ja mam już wsio przygotowane łącznie z opieką dla Radka w razie godziny 0 tylko,że ta nie chce nadejść:confused2:Normalnie cisza jak makiem zasiał:wściekła/y:
Jutro zaś szpital:dry:Boszsz...zaś ze 3 godziny nie moje,w tym conajmniej godzina stania bo miejsc nie będzie:wściekła/y:Już mnie wszystko boli na samą myśl:sorry2:
Ankadaria Ty to się chyba będziesz faktycznie już ropakowywać o ile już to nie nastąpiło:-)
Wiecie,a mnie ostatnie tygodnie wcale się nie wlekły,szybko mi zleciały:tak:Ale teraz,te ostatnie dni to masakra jakaś:sorry2:Człowiek się wsłu****e we własny organizm,czeka i czeka i cisza:sorry2:
 
dzien doberek

ja sie melduje:)
dzis wizyta u GP po poludniu:)
a poza tym wskoczylam na 7 miesiac na suwaczku:) alez mi ten czas szybko leci:-Dnie obejrze sie i zaraz na porodowce bede:-D

milego dnia wszystkim
 
hej a co tu tak cicho;)
wiecie co czyzbym szykowala sobie juz gniazdo,ale wzielo mnie na porzadki moj R sie smieje ze to przez pol czekolady ktora zjadlam ale kto wie;))))
 
reklama
hehe, a ja tam zadnego napadu sprzataniowego nie mam ;) i z Szymkiem tez nie mialam... chyba wtedy jakos spokojniej czekalam, a teraz wypatruje jakiegokolwiek znaku... :D byle juz....
 
Do góry