reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Moje dziecko ne chce butelki :/

Hej, mój synek do 7 miesiaca tez tylko chciał pic z piersi, odmawiał picia z butelki i nic nie mogliśmy zrobić, spróbowalismy na koncu kubka niekapka i to był to!!!
kupiliśmy mu niekapek canpola lovi i od razu zaczął bez problemu z niego pić!
zaczęlismy od kaszek mleczno-ryzowych robiliśmy je bardziej płynne zeby mógł je pic, tak mu zasmakowało,ze sam zrezygnował z piersi. potem wprowadzilismy stopniowo mleko nan1 i w tej chwili (właśnie skończył 10 miesięcy) pije nan3 oczywiscie z niekapka!!!spróbuj podac maleństwu kaszke z niekapka, ten lovi kosztuje jakieś 17 zł więc nie tak tragicznie, ma fajny miękki ustnik i regulacje ssania, a kaszki mleczno-ryzowe polecam nestle robione sa na wodzie więc warto spróbować, na pewno będa smakowały!!!:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Chcialabym przestac juz karmic mojego 10 miesiecznego synka. Ma skaze bialkowa i wolalabym zeby pil przypisany mu bebilon pepti bo czego nie zjem zaraz go wysypuje i powiem szczerze mem juz dosc odmawiania sobie prawie wszystkiego a on i tak wyglada bez zmian. Dodam ze spi tylko przy piersi i butli ani rusz, wiec pomyslalam ze zakoncze to sposobem: wyczytalam ze ponoc szalwia zatrzymuje laktacje moze jak nie bedzie mleczka w cycu to polubi butelke?A czy przy przyjmowaniu tabletek na recepte na zatrzymanie laktacji mozna podawac piers?Jak myslicie? moze macie jakis inny pomysl?


013174980.png
 
Ostatnia edycja:
ja tez chcialabym przestac juz karmic... Ostatnio za duzo problemow mam i boje sie ze caly ten stres, zla dieta itd odbije sie na malej.... Ale niestety latwego, tzn bez bolesnego sposobu chyba nie ma...... Co do tabletek na wstrzymanie laktacji to jak przestawalam karmic mlodsza core to bralam takie i wyraznie na nich pisalo ze jak bierzesz to juz nie wolno karmic..., ale nie wiem, moze sa rozne rodzaje... Jesli ktos ma jakis dobry pomysl to z checia wykorzystam:sorry:
 
moj jasio ma 9 miesiecy jakies 2 tygodnie temu przestalam karmic poprostu przestalam i juz :happy: jasio tez ma skaze i tez mnie to juz meczyło a i tak on sie nie najadał moja piersia bo jak karmialam go to w nocy potrafialam nawet 5 razy mu podawac teraz budzi sie tylko raz w nocy dostaje butle i spi do rana.
 
hmmm....sposob taki ze ty na dwa-trzy dni gdzies wyjedz...a tata niech zostanie z synkiem. Jak nie bedzie ciebie widzial to szybciej sie przekona do butli....a tak jak wie ze ma ciebie przy sobie to moze awanturowac sie naprawde dlugo...ale dla ojca to bedzie ciezkie tak sluchac, krzykow i placzu dziecka wiec metoda jest drastyczna ale skuteczna....jak bierzesz tabletki to absolutnie nie wolno karmic piersia...
 
moja córka ma już 5 miesięcy i też chce odstawić od piersi, ale nie z powodu alergi tylko wyglądu. Jedną pierś mam rozmiaru A a drugą D. Wypychanie stanika mnie już męczy. Chciałabym małą karmić jeszcze ale czuje zbyt duży dyskomfort. Karmienie przeciągne jeszcze do pół roku ale postaram się już teraz podawać choć jedną butelkę modyfikowanego na dzień by się przyzwyczaiła
 
Odświerzam temat:tak:
W szkole rodzenia mówili, w książkach przestrzegali.. żeby dziecka nie dokarmiać:no: bo od razu mu się tak spodoba, że z cycka zrezygnuje niechybnie..:sorry: I kto by się domyślił, że z piciem z butelki może być jakikolwiek problem??
Tymczasem swojego mamincycka zostawić na chwilę nie mogę, bo nie wiem czy zje czy się zapłacze :-( Z doświadczeń ze smoczkami i mlekami (mam chyba wszystkie rodzaje przetestowane) wynika, że Mati umie jeść przez smoka Tommee Tippee i lubi Bebiko. Jak ma humor to ponad setkę wytrąbi :tak: ale niecierpi smoczków rzadnej maści i potrafi urządzić strajk głodowy z głośną rozpaczą.. I jak tu spokojnie wyjść z domu??
Pogodziłam się ze swoim losem i po prostu nie ruszam się za daleko od synka, ale delikatnie czasem proponuję butlę. Przecież za chwilę skończy 4 m-ce i fajnie żeby mógł wypić jakiś soczek, herbatkę czy kaszkę.. Może jak polubi jakiś soczek to zaciągnie, bo z cycka już takich rzeczy nie da rady ;-)
Aha, uspokajacza też nie lubi.. Wogóle nie zasysa tylko języczkiem wypycha:sorry:
 
Blanka dopiero teraz czyli (prawie 7 miesięcy) chwyciła smoczka uspokajacza, może to głupie że tak późno ale przynajmniej lepiej śpi i już nie musi być cyc do zasypiania.

I mam ten sam problem mała nie chce tknąć butelki z moim pokarmem, mlekiem modyfik., herbatką, soczkiem czy wodą. Butelki mam różnych firm, mamy nawet niekapek balonik firmy canpol i nic.

Ogólnie mamy problem z rozszerzaniem diety małej bo mała najchętniej żywiłaby się tylko cycem. Cały czas próbujemy jeść łyżeczką ale zje 2 łyżeczki i koniec.

Już mi ręce opadają bo wiecznie tylko cyc i cyc :(
 
A teraz Mati dostał mleko lecznicze (Pepti) które śmierdzi i reakcja na to mleko jest taka, że mnie wyśmiewa po prostu (plując nim talej niż widzi) :sorry2: Trudno, ja na dietę bezmleczną (uczulenie na bialko krowie) i sama to śmierdzące popijam... Czego się nie robi...;-)
 
reklama
witam wszystkie mamy!
ja rowniez mam podobny problem. Moja Niunia ma 11 miesiecy i ladnie pije z butelki,ale herbatki,soczki, wode. Mleka nie chce.Ostatnio nauczyla sie pic z kubeczka niekapka. Niestety na mleka i tak sie krzywi. Rano dostaje piers, potem je sniadanko, zupke. Dostaje piers bo bez niej nie zasnie!:no: Jak wtaje dostaje drugie danie, pozniej jakis desterek. Na kolacje dostaje kaszke manna na mleku krowim, a nastepnie piers do snu. Spi ladnie-do 5 nad ranem. Wtedy daje jej piers i spi do 8 albo 9. I znow dostaje piers. Tak wyglada nasz plan dnia. Za kilka miesiecy chcialabym odstawic ja od piersi. Macie moze jakis pomysl jak to zrobic? Najgorsze jest to ze zasypia tylko przy piersi... inaczej nie potrafi.
Mi to nie przeszkadza:) Ciesze sie chwila, bo malenstwo za niedlugo podrosnie i to juz nigdy nie wroci.... Uwielbiam kiedy sie do mnie wtula:-DAle nie chce, zeby bylo tak, ze bedzie miala dwa latka i nadal bedzie chciala usypiac przy piersi. Nie pracuje, nie chodze do szkoly- spedzamy razem caly dzien,ale nie wiem kiedy sie to zmieni. Nie chce byc jedyna osoba, ktora potrafi ja uspic.
Prosze o porade!:) pozdrawiam!
 

Podobne tematy

G
Odpowiedzi
8
Wyświetleń
450
Do góry