martusia_78
Mama Wrzesien05Czerwiec09
Monika z Hippa jst lepsze slodsze :-)A my dzisiaj próbowaliśmy jabłuszko Gerbera. Mały na początku pluł dalej niż widział , a potem troszkę załapał o co chodzi. A swoją drogą to jakieś kwaśne to jabłko było i nie dziwię się że się krzywił.
Wyprobuj nastepnym razem moze to posmakuje malemu ;-)
A zacznę jak Misiek będzie miał 6 m-cy.
Ja podobnie jak dziewczyny nie zamierzam się spieszyc z wprowadzaniem stałych pokarmów, myślę, że zaczniemy w 6 miesiącu.
Ja również karmię piersią i nie zamierzam się spieszyć z wprowadzaniem stałych pokarmów do diety Małego - zwłaszcza, że jego waga wskazuje na to, że kalorii mu nie brakuje ;-) Także zaczniemy w 6 miesiącu pewnie też od jakiegoś warzywka - dokładnie jeszcze nie wiem od czego, muszę przestudiować jakieś schematy żywienia. Ale na to mam jeszcze jakieś co najmniej 4 miesiące
Ja też nie mam zamiaru się spieszyć. Czekamy do 6stego miesiąca.
Dobrzze, ze nie ejstem sama ;-)
Tez zamierzam podac malemu pierwsze jedzonko stale po 6 mscu :-)
Z Sandrusia tez czekalam do ukonczenia 6 miesiaca i pierwsze zjadla jabluszko Hippa oczywiscie tylo 2 lyzeczki i to do poludnia zeby brzuszek w razie czego w nocy nie bolal, ale bylo wszytsko oki. Tak posmakowalo, ze po 2 dniach znow jadla jabluszko i wtedy juz pol sloiczka, pozniej byla marchewka, mleko modyfikowane Nan i kaszki, potem dopiero soczek jablkowy i tak poszlo.
Teraz tez bede na poczatku podawala jedzonko sloiczkowe.
Karmilam do 13msca pewnie karmilabym dluzej ale sama nie chciala. Malego tez tak zamierzam do roku pokarmic
Ostatnia edycja: