reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mniam! Mniam! Coś dla naszych rosnących brzuszków ;-)

reklama
sledzik dla ciezarnej

5-8 platow sledzia (taka sklepowa tacka sledzia w oleju)
2 srednie jablka
1.5 cebuli
0.5 cytryny
smietana
2-3l cukru
szczypta soli

sledziki pokroic na male kawaleczki, jablka zetrzec na tarce jarzynowej, cebule na drobna kosteczke i wymieszac ze smietana cukrem i sola, dolac oleju ze sledzi, skropic cytryna i odstawic do lodowki :D

smakuje z kanapkami z dzemem hahaha
 
Ja też ale chyba poczekam aż jacyś goście mi się zwalą, żebym sama 50 nie zjadła :-D

Ostatnio robiłam mikro-porcję "na oko" - chyba z dwóch marsów i jakichś 100g płatków - wyszło mi tak z 15, nie pamiętam dokładnie. Ale gwarantuję Ci, że każda ilość zniknie w trymiga - u mnie mąż jak się przypnie, to 20 na jedno posiedzenie potrafi wtrącić - no ale on chudy jak patyk od zawsze, więc (jak sam mówi) co mu szkodzi:-)
 
Cwietka bądź któraś z Was robiąca drożdżówy,
(Nie wysyła mi się wiadomość prywatna do Cwietki)

mam pytanie odnośnie drożdżówek, bo nie mogę się doczytać jednej rzeczy w przepisie. Chodzi mi o jajo.
Cwietka napisała tak:
1 żółtko + jedno jajko
i
Bułki smarujemy roztrzepanym białkiem (tym które zostało po żółtku)
czyli wnioskuję, że:
używam dwóch żółtek i jednego białka? czy wszystko z jednego jaja?
Pogubiłam się i gapię się w ten monitor jak niedowiarek :D
 
Haha, ja to zrozumiałam (i zrobiłam i wyszły jadalne:-D) tak, że do ciasta użyłam jednego całego jajka (czyli białko+żółtko:-D), a z drugiego żółtka. A to białko co zostało służy do posmarowania bułeczek przed pieczeniem:tak:
 
Dokładnie tak, jak Domi pisze. Jedno całe jajko - białko i żółtko i z drugiego samo żółtko, a białko zostawić, zeby było do posmarowania. Ale spokojnie można dać tylko 1 jajo i nie smarować. Też wyjdzie :-)
 
tak zachwalacie te drożdżówy, że chyba też je zrobię :-D

cwietka Ty lepeij powrzucaj przepisy na swoje pieczywo, które tak nieustannie pieczesz:tak:
 
Zacznę od muffinów.
Robiłam według tego przepisu: Moje Wypieki | Muffinki z białym serem, ale z kilkoma modyfikacjami.
1. Do ciasta muffinkowego dodałam dwie łyżki kakao.
2. Radzę dać więcej cukru - 3/4 szklanki, bo ja dałam 1/2 i są mało słodkie.
3. do środka dałam ser + wiśnie z konfitury, bo mam na nie ostatnio fazę.

Wyszły całkiem całkiem, ale jednak nie zostanę miłośniczką muffinek. Wolę drożdżówy :-)
 
reklama
No i od razu pieczywko. Generalnie korzystam z Moich Wypieków i szczerze mogę polecić kilka przepisów:

1. http://www.mojewypieki.com/przepis/chleb-wieloziarnisty - chleb "dla idiotów", mój pierwszy. Wrzuca się składniki do gara, miesza i czeka aż wyrośnie. Wychodzi pyyyszny.

2. Moje Wypieki | Pain Rustique - trochę bardziej upierdliwy, bo trzeba zrobić zaczyn poprzedniego dnia, ale smakuje wspaniale.

A z bułek to te:
1. Moje Wypieki | Bułki z ziemniakami - moje ulubione. Szczególnie dobre, jeśli komuś zostaną ziemniaki z obiadu, zamiast wyrzucać, można bułki zrobić :-) Ja oczywiście zawsze daję ziemniaki na oko, bo nie wiem, jak odmierzyć tę ilość, która jest w przepisie.

2. Moje Wypieki | French dimpled rolls - bardzo "ubogie" składniki, ale bułki wychodzą pyszne. Były dla mnie dużym zaskoczeniem.

3. Moje Wypieki | Bułki z cebulką - Pyyyszne, jak się komuś chce bawić z podsmażaniem cebuli ;-)

4. Moje Wypieki | Mięciutkie bułeczki obiadowe - bardzo dobre, ale radzę zrobić większe. Ja zrobiłam malutkie i pochłonęliśmy w 1,5 dnia.

5. Moje Wypieki | Bułeczki razowe z mąką żytnią - też ok.

6. Moje Wypieki | Bułeczki maślane z rodzynkami - moje ukochane na śniadanie. Ostatnio coś nie piekę, bo nie mam ochoty na mascarpone i dżemik, ale jak mi smaki do normy powrócą, to do nich wrócę :-)

4.
 

Podobne tematy

Do góry