neilaaa
Fanka BB :)
Dziewczynki, to i ja się do Was dołącze :-)
Razem jesteśmy już prawie 5 lat poznaliśmy się przez neta na czacie (to było takie dziecinne ) i to w momencie kiedy mój W przebywał w Anglii więc pierwsze 2 lata widywaliśmy się co 4 miesiące. Później ja na kilka miesięcy wyjechałam do niego i tak to się już potoczyło szybciutko że zjechaliśmy z powrotem do kraju. Mężatką jestem od pamiętnego dnia 10.04.10 i uważam że nasze pierwsze pół roku było jak dotąd najgorsze. Kłóciliśmy się dosłownie o pierdoły, ale też często niestety o teściową. Niestety cały czas mam wrażenie że z nią konkuruję o mojego własnego męża (ale to już temat na inny watek). Póki co jest o niebo lepiej. Przełomowym momentem dla nas była strata pierwszej ciąży na jesień. To nieszszczęście z cementowało nasz związek. Zaraz po tym zaszłam w drugą ciążę i lada dzień spodziewamy się naszego Maksymiliana.
Martwię się troszkę tym co piszecie że Wasze relacje się "ochłodziły" po pojawieniu się dziecka, jak będzie u nas....czas pokaże. Na pewno będę relacjonowała na bieżąco
Razem jesteśmy już prawie 5 lat poznaliśmy się przez neta na czacie (to było takie dziecinne ) i to w momencie kiedy mój W przebywał w Anglii więc pierwsze 2 lata widywaliśmy się co 4 miesiące. Później ja na kilka miesięcy wyjechałam do niego i tak to się już potoczyło szybciutko że zjechaliśmy z powrotem do kraju. Mężatką jestem od pamiętnego dnia 10.04.10 i uważam że nasze pierwsze pół roku było jak dotąd najgorsze. Kłóciliśmy się dosłownie o pierdoły, ale też często niestety o teściową. Niestety cały czas mam wrażenie że z nią konkuruję o mojego własnego męża (ale to już temat na inny watek). Póki co jest o niebo lepiej. Przełomowym momentem dla nas była strata pierwszej ciąży na jesień. To nieszszczęście z cementowało nasz związek. Zaraz po tym zaszłam w drugą ciążę i lada dzień spodziewamy się naszego Maksymiliana.
Martwię się troszkę tym co piszecie że Wasze relacje się "ochłodziły" po pojawieniu się dziecka, jak będzie u nas....czas pokaże. Na pewno będę relacjonowała na bieżąco