reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Evisia takie uroki bycia mamą ;) Niestety imprezy i spontaniczne wyjscia się skończą, ale za to masz cudowną istotkę, która teraz powinna być od tego wszystkiego ważniejsza ;) A jeśli chodzi o ojca dziecka to nie zwlekaj i mu powiedz, bo nie wiesz na czym stoisz, a potem moze być za późno.
 
reklama
Evisia takie uroki bycia mamą ;) Niestety imprezy i spontaniczne wyjscia się skończą, ale za to masz cudowną istotkę, która teraz powinna być od tego wszystkiego ważniejsza ;) A jeśli chodzi o ojca dziecka to nie zwlekaj i mu powiedz, bo nie wiesz na czym stoisz, a potem moze być za późno.

Wiem, że muszę mu o tym powiedzieć, ale czekam na odpowiedni moment ze "wstrzeleniem się" z tym newsem. Czeka nas w końcu długa, poważna rozmowa.
 
Evisia ja jestem pewna że poczujesz się lepiej jak o wszystkim powiesz i temu chłopakowi i rodzicom ja miałam to samo w ogóle jakby mnie nie było zresztą ojciec mi potem powiedział że wiedział że jest cos nie tak bo zawsze jak przyjeżdzałam do domu to mnie nie było całe noce a tu nagle max 23 Kaśka leży pod kocem i cicho sza... Racja kiepsko było ze 2 miesiące jak im powiedziałm a potem juz lepiej
 
Poniedziałkowe Dzień Dobry :)

Czytam wasze historie i podziwiam każdą z Was za siłę i odwagę. Ja o ile zawsze byłam odporną i zdeterminowaną osobą, tak teraz w ciąży stałam się totalną ciepłą kluchą. :-/ Wszystko mnie przerasta, ryczę po kątach i użalam się nad sobą. Wiem, że to tylko pogorszy sprawę. Każdej z Was jakoś się ułożyło, ale to przecież tylko dlatego, że wzięłyście sprawy w swoje ręce, zamiast marnować czas na negatywne nastroje, ale mnie po prostu cała energia do życia opuściła :( Powtarzam sobie jak mantrę, że zawsze mogło być gorzej, przykładowo zamiast wieści o ciąży mogłam usłyszeć, że jestem nieuleczalnie chora i to dopiero byłby dramat... Jednak przerasta mnie ta odpowiedzialność i cały czas mam wrażenie, że dużo stracę, przede wszystkim niezależność. Przez najbliższe kilka lat będę pozbawiona możliwości chociażby spontanicznego wyjścia na kawę z koleżanką i już do końca życia będę musiała mieć na uwadze, że nie liczę się tylko ja... Czas pokaże, jak to się wszystko poukłada w praktyce.

Evisia to trudne, ale nie jestes juz niedojrzala nastka, wierze ze na pewno sobie poradzisz.Tak jak mowisz to duza odpowiedzialnosc, ale kazdy to kiedys przejsc musi, ja wiem po sobie, ze dla mnie to plus,ze przeszlam to wczesniej niz moje kolezanki.Nie stracilam wiele z zycia, kiedy Olusia byla malutka, wlasnego zycia nie mialam, ale kiedy byla strasza nauczylam sie dzielic wszystko na dwa, co sie dalo, to laczylam i teraz po czasie nauczylam sie swoje zycie planowac tak, zeby i jej i mnie bylo dobrze. Choc czy swoje zycie da sie zaplanowac tak do konca...? chyba nie :sorry2:

kasiek w srode ide po planowana jedna rzecz w miesiacu dla przyszlego dzidziusia,jak mi cos zostanie to jak by co sie podzielimy :D
 
Ostatnia edycja:
Vi 2gie imie to tyle żeby tylko było ;P Gdyby mój P chciał Liliana to miała bym poblem z głowy . A on na 2gie imię nie chce dac Liliana . On w ogółe jest dziwny hehe .
Evisia Gratuluję ciąży :tak::tak::tak: Ja z początku pomyślałam sobie '' jakoś to będzie , innego wyjścia nie ma '' a dodam ze jestem młodsza od Ciebie a dzidziusz jak widzisz na suwaczku lada moment będzie na świecie . Dasz sobie radę ktoś na pewno Ci pomoze . . Ja uodzę nie mając jeszcze 18lat ale juz nie mogę się doczekać mojej cóeczki:tak::tak::tak:
Monisia Jasne że możesz się dołączyć, my tu gościnne jesteśmy . Napiszesz coś więcej o sobie ??


Gorąco br ; /// Mama się śmieje ze mam się zbierać na porodówkę . :-):-):-) Potem wejdę bo teraz to wysiadam . A juz mama za mnie prasowanie zrobiła ;-);-);-)
 
Nuśka po jaką rzecz idziesz??

Monisia
witaj napisz i tu coś o sobie:)

Milena
heheh zobaczysz jeszcze Cię będziemy wyganiać na porodówkę:)

U mnie zaczęła się burza wieje strasznie ale deszczu to tak oooo
No normalnie jestem w szoku bo dostałam @ drugi miesiąc z rzędu 6... :szok::szok: CO po moich poprzednich problemach to naprawdę łooooooo:p
Byłam wcześniej z DOmką na mieście ale ciepło... Ale musiałam kupić płyn do szkieł oczywiście zaszłam do lumpka 2 pary spodni takich dzwonów dla Dominiki jedne jensowe drugie żółte ale czaderskie są:) I dwie bluzy jedna stan idealny więc do przedszkola będzie. A i do rosmanna zaszła....
A teraz mnie brzuch boli od tego @
 
Witam.
wczoraj do południa zajcie miałam a potem w gości a dzisiaj na 12 na odpust a teraz chwilka wolnego.
nuśka na znieczulenie podczas porodu mamy tylko ileś tam czasu więc jak się zaczyna rodzić bez to może być za późno na podanie go.
gosia ee testy nie są takie złe dwa trzy dni poświęcone na nie i masz wszystko w małym paluszku. nie radze wkuwac na pamięć tylko rozwiązywać wolną chwilą i sprawdzać czy dobrze myślisz.
Evisia witaj. może nie będzie tak źle. można być i mamą i prowadzi aktywne życie.
mamaa1988 zdrówka dla synka.
Moni9sia witaj, można można, napisz coś więcej o sobie.
 
Dobry :)
Mozna ? :)
Pisalam juz w Poznajmy sie :)
nazywam sie Pamela ale wszyscy mowia Pam :) od 10 lat mieszkam w Irlandii ( z gory przepraszam za ortografie i brak polskich liter)

W ciazy akutalnie nie jestem, ale od 2 lat bardzo chce miec dziecko, mam 20 lat jestem na 2gim roku studiow....Z moim V. jestem ponad 2 lata :)

Jedna ciaze i porod juz przeszlam w wieku 16 lat, niestety moja corcia odeszla do Aniolkow w 7miesiacu ciazy. Dlugo byl to dla mnie bol ale oswoilam sie z tym i latwiej mi sie rozmawia (partner tez pomaga)

Od 2lat maze o dziecku :) poki co czytam i podziwiam wszystkie mlode mamy ktore tak dobrze sobie poradzily. Jesli sie zdecyduje to napewno bedzie to w jakiejs czesci wasza zasluga :)


Ale sie rozpisalam.... wybaczcie :):sorry2:
 
reklama
Ewi to aktywny dzionek miałaś:)

Pam witaj:) Zamierzacie się w najbliższym czasie strać?? Przykro mi że straciłaś córeczkę...
 
Do góry