reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Femme Julka próbuje sama się podcierać, tylko my używamy nadal chusteczek nawilżanych więc łatwiej idzie, oczywiście jak luźniejsza kupka to bardziej ją rozmaże niż wytrze ale jak nie dużo zrobi to ja już nie muszę wkraczać :tak:

Anetka Julka za nic nie chce wypluwać :sorry2: od razu drze się "piiiiiiić"

Umi nie dziwie się że się wkurzasz ja na Twoim miejscu ześwirowałabym do południa :no:

Blaneczka domyślam sie jak Ci ciężko ale powiem Ci że większość z Nas jest "sama" np. mój J jak pracował jeszcze w Polsce to sezon wiosna-jesień pracował po 12-14h dziennie, dodać dojazdy to praktycznie się nie widzieliśmy :no: a teraz jak pojechał za granicę to pratycznie nie odczuwam jego braku... to chyba przyzwyczajenie, jeśli rodzice/dziadkowie pomogą Ci w opiece nad małą nie będzie tak strasznie zobaczysz :-)


Dla mnie znajomi są ważni :tak: ja też chce mieć chwilę na rozrywkę, nawet głupia kawa w innym towarzystwie niż dziecko wiele mi daje ;-)
 
reklama
kaamaa, żeby tylko do południa:sorry:, ja to dopiero o 16 bede mogła zobaczyc jak z pracy wyjdę... Jedno to mogłabym i wczesniej bo dość blisko, ale drugie to odpada bo z pracy na tyle nie wyjde:wściekła/y::confused2:
 
Agnieszka no przestań dziecko ma to do siebie że trzeba go wychować i raz lepiej raz gorzej raz łatwiej a raz trudniej głowa do góry:)

Anetka
moja się w tym roku nauczyła może ze 4-5 miesięcy wypluwa:)

Umi
na pewno się dostaniecie:) A to Kacperkowi się jeszcze zdarzy?? Ja mam nadzieje że mojej już nic się nie odwidzi... Ale kto wie:p Moja nie ma oporów przed wycieraniem chociaż po siku psioszkę sobie wytrze bo wie że trzeba ale do pupy za małą jest:)

Blaneczka
to niech nie zapomni zapłacić alimentów:p

Co do koleżanek to na szczęście mam tzn. one też mają swoje życie ale jak się spotkamy to nie możemy się rozstać:p Do tego zawsze się coś wypije ja to się jeszcze opanuje ale ona potrafią siedzieć do 5 rano wariatki
 
Nie było mnie tylko 1,5 h i juz tyle naskrobane Woo
kasiek dzieki a ja mam cos takiego tylko inhalol może z tym spróbuję
blaneczka nie martw sie a przede wszystkim nie denerwuj ! Co postanowi jego sprawa a tak wogole to w jakiej sprawie ma przyjść ? (juz doczytałam) ale nie ma co sie uszczęśliwiac na sile a małej jescze sie znajdzie prawdziwy ojciec jak napisalas jestes mloda i wszystko przed tobą!
kamma super że tak możesz wyjśc , ja może bym mogła ale moje znajome porodziły dzieci i sie zrobily kury domowe nie zostawiaja dzieci na krok . Ja czekam na cieple dni nawet wyjscie z Mężem i dzieckiem na spacer na piffko usiasc pogadac juz dla mnie będzie rozrywka.
witaj Agnieszko jesli kolezanki sie odwrociły to nie bylo kolezanki , niestety maly ci wszedl w taki etap zycia przechodzilam to samo i przechodze nadal :) ale musisz byc dzielna i sie trzymac dobrze że ci mam pomaga to bardzo wazne ! mi to tata pomaga za to bo teście to malo co ;/ no cóż tak mialo być
Umi trzymam mocniutko kciukasy !!
anetko z tego co wiem jak dzieci juz skończa rok dopiero wypluwać sie ucza ale wiadomo każde jest inne :)

idę zrobic sniadanko , maly kima , za oknem wierca bo blok ocieplaja (współczuje mieszkańcą :happy:)
Bylam w sklepiku przewietrzylam sie troszke ach pokupowalam gazetki i sie przymierzam do kupienia bądz zrobienia jakiejś kiecki na komunie . Nie mam zbytnio kasy :no: na nową , a szkoda .
 
kasiek zdarzy? nieee on głównie robi kupe w majtki, albo inaczej za długo zwleka i jak ja sie nie połapię, że chce mu sie kupkę to on potem nie zdąży do wc i robi w trakcie biegu do łazienki... On wie, że mu sie chce ale woli sobie przyjąć pozycje na czworaka, po napinać się żeby stwierdzić " Tak to kupka" tyle że wtedy niejednokrotnie jest już troche za późno... Albo robi kawałeczek kupki jak stwierdza, że to jednak to to biegnie na wc i robi reszte:eek:, no ale majtki oczywiscie brudne:wściekła/y:
 
Hej :) F juz zaprowadzony do szkoly, zakupy zrobione, Oskar lata po podworku a Ł udaje ze coś robi...

Chlopcy wstają roznie. raz o 5 raz o 6. dziś o dziwo F spał do 7. a o 7.30 wychodzimy do szkoly.
Klada sie spac o 20-21. Filip zasypia od razu, a Oskar..zalezy. jak jest umezony to tez, a jak nie to zasypia o 22 ;/


Co do wycierania dupek po kupce. Oskar ma 3 lata i jak sam sie wytrze to sie upapra jak kupa jest ciut rzadsza niz norma. Przy standardowej sobie radzi.
Filip ma 7 lat.. i to samo. Stara sie sam, wygania mnie z lazienki, bo on taki dorosly.. ale potrafi nawet nie wytrzec sie, bo papier za wysoko, np...

Anetka witaj :) co do pasty.. F wypluwa, Oskar jak ma ochote. ale najczesciej nie chce nia myc, bo twierdzi ze bedzie mial kolorowe zeby :)


Co do zycia towarzyskiego. Jak zaszlam w ciąze z F.. to byly wakacje. Mialam kilka fajnych kolezanek..i mam je nadal. Moja ciąza ich nie odstraszyla. Mialam tez jedną kolezanke ktora juz miala dzieciątko, wiec temat do rozmow wspolny :)
Ale po urodzeniu F, wiele znajomych kolezanek zdurnialo. No bo co ja z dzieckiem bede z nimi sie zadawac. wiec dalam sobie spokoj. w zadzie mi takie towarzystwo.
znalazlam inne. takie dla ktorego Filip był najwspanialszy. Chyba bardziej jego lubily niz mnie, bo to sama slodycz byla, ludzi sie nie bał i kazdą dziewczyne calował w usta :) typowy facet rosł :D
I te wlasnie zakochane w F zostaly moimi kolezankami do dziś. Fakt, zadziej sie widujemy, bo one tez juz mają rodziny, jedna we Francji mieszka, inna pracuje no ale kontakt jest.


Zimno u nas jak cholera. Niby sloneczko swieci ale mrozny wiatr..
 
Ola no wlasnie tak mysle ze to taki etap ze sie tak zachowuje, wiem ze musze przetrwac innego wyjscia nie mam.
Dzieki Dziewczyny ;**

Dzwonilam wlasnie do przychodni bo chcialam sie do gin umowic na nfz i mi kobieta powiedziala ze oni wolne miejsca maja dopiero za 1,5 miesiaca ;o Chyba bd musiala isc prywatnie i kolejna kasa ehh...

U nas slonce swieci ale wiatr straszny wieje wiec z domu to moze na 5 min.
 
Ola no wlasnie tak mysle ze to taki etap ze sie tak zachowuje, wiem ze musze przetrwac innego wyjscia nie mam.
Dzieki Dziewczyny ;**

Dzwonilam wlasnie do przychodni bo chcialam sie do gin umowic na nfz i mi kobieta powiedziala ze oni wolne miejsca maja dopiero za 1,5 miesiaca ;o Chyba bd musiala isc prywatnie i kolejna kasa ehh...

U nas slonce swieci ale wiatr straszny wieje wiec z domu to moze na 5 min.

No trzeba przejść dokladnie , ale nie martw się będzie coraz lepiej!
Ja równiez chodze na nfz i aż takich kolejek nie ma i chyba dlatego bo moja gin ma hmm na oko 70 :D:D
U nas ladnie a myw domku kiblujemy:wściekła/y:
 
reklama
Ale mam wnerw:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. T. był w pobliżu jednego z przedszkoli i trafił akurat na to w którym ja dziś rozmawiałam z sekretarką.... Do niego powiedziała, że wyniki bedą dopiero 25.04 bo sprawdzają adresy zamieszkania dzieci, a do mnie rano powiedział, że dziś koło południa wywieszą:confused2:. I to ta sama baba:wściekła/y:.


edit zadzwoniłam do obydwu przedszkoli... Cholera mnie weźmie:/ w jednym i drugim mówią to samo, że urząd miasta przeciąga sprawdzanie adresów zamieszkania rodziców i lista zostanie ogłoszona po 25 kwietnia, nawet nie wiadomo kiedy dokładnie...
 
Ostatnia edycja:
Do góry