reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
lolkak, aparat był zepsuty, a maksiu normalnie słyszy. Z nerka tez wszystko ok, ma zdrowa, 2x wieksza i normalnie spelnia funkcje za obie. :)

wampi, najlepsze bylo to ze wszyscy wychwalali niemiecka sluzbe zdrowia, a tez g.. warta jest. zafundowali mi 2 tygodnie nerwów i nawet nikomu nie powiedzieli o tym.. ;/

Marsini, nie chcieliśmy czekać. :) I nawet jest lepiej teraz niż na początku między nami. :)
 
Kamcia ja czytam Julce przy małej nocnej lampce jest ustawiona tak że ja dobrze widzę co czytam a ona ma półmrok :tak:

Toxic współczuje nerwów... dobrze że to była jednak wina aparatu a nie słuchu, ze mną w klasie w ogólniaku uczył się chłopak który od urodzenia ma jedną nerkę i rozwinięty był normalnie ( bez podtekstów :-p) i nawet przystojny był ;-)

Oglądałam przed chwilą pogodę na cały tydzień, temperatury w dzień od -18 do -21 suuuper :sorry2: to nad ranem -25 jak nic będzie...
 
toxicstar, pewnie, że na udany związek nie ma reguły!Niektórzy czekaja latami z decyzja na dziecko a po narodzinach sie psują stosunki miedzy nimi.Jeśli chcieliście obydwoje to czemu nie;)
My razem 4 lata i mój też od początku chciał mieć ze mną dziecko bo nie raz rozmawialiśmy o tym czego pragnie no ale ja nie chciałam, po pierwsze jestem dużo młodsza od niego i nie pełnoletnia byłam gdy sie poznaliśmy a po drugie to myslałam tylko o studiach;)
Teraz jestem w ciąży, nie chcianej z mojej strony ale godzę sie juz z sytuacją;)Co do ślubu to On bardzo chce i to juz teraz a Ja po raz kolejny powiedziałam NIE!Kocham go bardzo chce z nim spędzic reszte życia ale jakos slubu nie potrzebuje juz teraz
 
ViKamcia Zuzia układa sama bez problemu 30-elementowe puzzle :tak: na razie więcej części nie kupujemy, bo myślę, że tyle póki co wystarczy :tak:;-)

dorotar to Ci się udało z tymi kijkami, taniocha :tak:

toxicstar witam nową mamusię :-)

kama na pewno nie wygląda źle ;-) a jak krótką ma tą grzyweczkę teraz? Ja Zuzce też kiedyś tak krótko obcięłam i śmiesznie wyglądała, to ciągle spinałam. Jej to w ogóle grzywka nie pasuje.

Myrsini to duża ta imprezka urodzinowa :-) no ale fajnie, skoro tak dużo dzieci było :tak:
Ja w ciąży miałam często ochotę :p po ciąży niestety u mnie jest gorzej :/

Liza też mi się nie podoba, że ludzie nadają psom ludzkie imiona :dry: My jakbyśmy mieli syna to pewnie byłby Maksymilian, a wszyscy mówili, że Maks jak dla psa :dry: chyba raczej pies nazywa się jak człowiek :sorry2: to tak jakby ludziom dawało się na imię Reks, Azor itd.. :sorry2:

młoda Rafałek śliczny :-) a jak się zmienił!
 
anetka, a juz myslałam, że to ja jakas inna jestem ale widzę że i Ty też w ciązy miałas ochotkę;)
Z samej zerówki było 25 dzieci reszta to z rodziny i znajomych:D

o jakich kijkach mowa?
dorotar, uprawiasz Nordic Walking?
 
Ostatnia edycja:
Anetka bardzo bardzo krótką ;-) Julka grzywkę miała zrobioną pod koniec wakacji i tak jej podcinałam sama a dzisiaj recę mi opadły jak zobaczyłam efekt :zawstydzona/y: pocieszam się że za 2-3tyg wszystko wróci do normy ;-)
Pewnie Cię rozśmieszę ;-) ale jako mała dziewczynka zawsze myślałam że Max to imię dla psa jakież było moje zdziwienie jak poznałam chłopca o takim imieniu ;-) sama bym tak synka nie nazwała ale inni faceci o tym imieniu nie kojarzą mi się z psami :tak:
 
Myrsini w ciąży to mogłam kilka razy dziennie :-p nie wiem, może to było na tej zasadzie, że już nie musiałam obawiać się o to, że zajdę w ciążę i dlatego byłam bardziej wyluzowana :-D:-p
A chodzi właśnie o kijki do Nordic Walkingu :tak: Dorotar zamierza od jutra chodzić, o ile dobrze zrozumiałam :-p

kama Julce grzywka pasuje, no a Zuzi to w ogóle, tak jak pisałam :-pDokładnie, grzywka na szczęście szybko odrasta, więc to nie taki problem. Gorzej jakby do szkoły chodziła, to pewnie nie chciałaby się koleżankom pokazać :-p
Nie rozśmieszyłaś mnie, bo moja kuzynka też ma psa Maxa :-D:-p Teraz to też nie dałabym synkowi na imię Maksymilian, dlatego cieszę się, że jednak mamy córkę :-)
 
Hey:-)

Sali- Dziękuję za przepisy, wyświetlają mi się:tak:

Kama- Córka mojej sąsiadki skończy w marcu 2 latka i mówi tylko mama, tata i ooooo... Nic się nie martw, zacznie mówić szybciej niż Ci się wydaje:tak:
Ja też chcę zobaczyć zdjęcie Twojej fryzurki zrobionej na główce córci:-)

Myrsini- U nas przez całą ciążę nie było sexu, no może z 1 raz... Ale dlatego, że miałam zagrożoną i zakaz przytulasek:no:

Dorotar- Pochwal się sukienką dla córci;-)

Toxicstar- Witaj:-) No i dużo zdrówka dla Ciebie:tak:
No to niezłe przejścia za Wami, współczuję, bo doskonale wiem, co to znaczy:-(

Kasiek- Też myślę, że nie głupi;-) Na walentynki sobie sprawimy:tak: Tzn. ja sprawię mojemu, ale wiadomo, prezent dla obojga:tak:

Kamcia- No to Vi się zaopiekowała siostrą, hehe:-) Wyobrażam sobie, jak musiałaś się śmiać:tak: Słodkie dziewczyny;-)


U nas dzisiaj na obiad kurczak w sosie słodko- kwaśnym z ryżem:-p
A puzzle ja uwielbiam układać, mój M. nie lubi:no: A Pyśka jak dorośnie mam nadzieję, że zarazi się ode mnie i będzie chętnie układała:tak:
 
reklama
Kama zapomniałam wcześniej dopisać :-p co do imion ludzkich nadawanych zwierzętom.. to ta moja kuzynka ma psa Maxa, ale jeszcze lepiej, bo ma też kotkę Julkę :-D:-p więc i takie imiona dają zwierzętom. Dla mnie to dziwne ale co zrobić :-p
 
Do góry