reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

dzięki dziewczyny - poprawiłyście mi na trochę nastrój :zawstydzona/y:

Kasia T wcale nie jestem taka silna teraz zmusza mnei do tego sytuacja ale ja to kluska jestem która potrzebuje silnego męskiego ramienia...

z resztą wczorajsze wydarzenia wiele wiele zmienią w moim życiu niestety na nic dobrego :no:


Marysini na koniec powiem Ci tylko tyle, kochaj to dziecko od samego poczatku, bo nie ma dla matki gorszej sytuacji jak utrata dziecka i nie mówię tu o śmierci. Dociera wtedy jak bardzo się to dziecko kocha... ale nie życzę Ci być przez coś takiego musiała przechodzić


ja wczoraj przeżyłam taką sytuacją i naprawdę nie życze nikomu
 
reklama
Rox- Nie mogę Ci wysłać zaproszenia, bo coś mi się wiesza... Wyślę Ci na PW namiary na mój profil, to Ty mi wyślesz, dobrze?;-)

Dorotar-Nie była wcześniakiem, urodziła się o czasie, waga urodzeniowa 3300g. I tutaj bardziej chodzi o to, że waga od czerwca prawie w miejscu stoi, a mniej o to, że waży mało...
 
ROX słońce przerażasz mnie... Zawsze optymistka taka, nie wyobrażam sobie co się mogło stac... Mam nadzieje że szybko wszystko wróci do normy, u walcz kobieto, bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko więc musisz wrócic do swojego optymizmu by dalej gnac przez życie i nie oglądac się za siebie... Trzymaj się, wierzę w Ciebie...


A gdzie SNOOPY?
 
O własnie snoopy zginela nam ;P

sali no tak wiem ze to puchnięcie, ale no zaczelam brac tabletki i przytylam ;P nie zmienilam nic w moim zywieniu a wczesniej wazylam 68kg a teraz porazka... wiec a co zwalam? na tabletki :D ;)

Rox naprawde jestes piekna i super ci w rudym!!! :-) a co sie takiego wczoraj stalo???

mała_czarna ja Ci powiem ze moj Miki od wrzesnia tez nie tyl stalo wszystko w miejscu ale do lekarza nie chodzilam nie kontrolowalam, teraz ruszyl troszke :-) jak zaczol biegac to wiecej spalał i nie tyl ;) to samo daniel, malo je i szczupak ;P tyje malo ;P
 
byłam święcie przekonana że mam rozprawę w sprawie opieki nad dzieckiem dziś !
Wczoraj siedziałam na egzaminie i dzwoni mój prawnik i pyta gdzie ja do cholery jestem za 5 minut rozprawa ...
nie dość ze się na nią spóźniłam to jeszcze jej wynik jest dla mnie najgorszym jaki mogłam usłyszeć :-(

odwołałam się ale pewnych rzeczy nie przeskoczę
 
U nas było tak, że Pyśka w kwietniu była ważona przed szczepieniem i ważyła 7900, potem w czerwcu też przed szczepieniem i ważyła 8200, pediatra powiedział, że przyrost jest mały i do obserwacji i co miesiąc musieliśmy przychodzić i waga stała w miejscu +/- 100g, więc dostaliśmy we wrześniu skierowanie do CZD do gastrologa, na wizytę tam czekaliśmy tyle czasu, co miesiąc kontrolując wagę.
Do tego bardzo mało jadła, więc dostała syrop na apetyt- Citropepsin i teraz od września je normalnie, a nawet sporo, a waga się nie zmienia.
Nie wiem, ale skoro łaskawie ktoś się tym zainteresował i dał skierowanie, to lepiej to sprawdzić, bo ja na lekarzach i Ich obojętności już się przejechałam:-(
No i Ona nie chodzi, nie biega, więc też aż tyle nie spala...

Rox- o matko :( Aż się boję zapytać, o wynik rozprawy... Nawet nie wiem, co napisać, bo wszystko co mi do głowy przychodzi wydaje się głupie w takiej sytuacji...
 
Ostatnia edycja:
ROX o matko... Ja byłam pewna że u Ciebie ta sprawa jest uregulowana... Ale przecież radzisz sobie, starasz się, jak oni tak mogą... Matko, nie wiem co powiedziec... Mam nadzieje że na następnej sprawie uda Ci się wygrac...
 
reklama
Do góry