Kamiśka :)
Fanka BB :)
Ja jak "próbowałam" odpieluchować Julkę to paliłam w piecu w domu ciepło to w samej bluzeczce i majteczkach biegała, a ile razy całkiem goła, uwielbia tyłek wietrzyć z resztą chyba po mnie to ma ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
hahah widze że Kacper już sie ładnie buntuje hahahaha wyprowadze sie ...... normalnie padłam ze smiechuA ja tak patrze ze tyle postów ominęłam
lenka mamy mamy tak jakby jeden pokój bo z drugiego nie korzystamy, a tez robie młodemu półmrok bo jak jest rzświetlone wszedzie to nie zaśnie
młoda jak dla mnie to nie masz na co czekać idź i kup, fajna okazja
gosidia szybkiego porwotu do zdowia. Nie ma to jak sezon chorobowy
kaamaa za małe? hm poczekaj z pół roku a usłyszysz " Nie jubie mamy, nie jubie taty, auta nie jubie i tyle!" tak mój syn mówi jak mu sie coś nie podoba. Albo ostatnio usłyszałam, jak kazałam mu posprzatać, klocki "bypobadze sie!" (wyprowadze sie). No i sie wyprowadził wziła koc i poszedł na przedpokój
Ja mam coś ostatnio mase prania... w ciągu tygodnia miałam 7 pełnych pralekkasiek to oszczedzaj, ja np ubierałam albo same rajtuzki albo same dresy, a jak ciepło było to same majtki. Bo tak to można by było prac ze 3 razy w ciagu dnia. , a wy macie wspólna pralke tak?
Moje dzieci ogólnie w koszuleczkach biegaja i w spodenkach.... A jak Kuba nie ma pampersa to często lata z gołą doopą..... chyba że zaczyna mi sie siusiakiem bawic to wtedy mu majtki zakładam żeby sobie krzywdy nie zrobil ....Ja jak "próbowałam" odpieluchować Julkę to paliłam w piecu w domu ciepło to w samej bluzeczce i majteczkach biegała, a ile razy całkiem goła, uwielbia tyłek wietrzyć z resztą chyba po mnie to ma ;-)
A może właśnie choćby na czas zimy zakładac mu tego pampersa na dłuższe spacery.... Przynajmniej bedziesz miała pewność że jak nasika to do pampersaU nas było łatwiej-bo Adaś biegał z tydzień w domu bez majtek,bo w majtkach sie tak nie pilnował. Poza domem mógł byc ubrany. Po tygodniu założyłam mu majtki i w sumie tak długo biegał w samych majtkach w domu-bo lato było. Ciesze się,ze mały latem sie urodził i tak fajnie sie go odpieluchowywało. Wątpie,ze było by tak łatwo jakby miał 1,5 roku. A 2,5 to też mi się sporo wydaje.
No i pierwsze co zrobiłam to nakupiłam mu pełno majtochów i spodenek by mi nie zabrakło jakby sikał co chwile. Tyle,ze on od początku niemal bez wpadek. Jak juz sie zdażyła to jedna. Tyle,ze majtek ma z 50 sztuk jak nie wiecej. Stwierdziłam,ze jak nie wydaje na pampersy to co mu będe załować.
Teraz mam problem,bo sie boje dłuższych spacerów. Że sie zesika-a jest zimno. Raz mu sie zdażyło z miesiąc temu, byliśmy w sklepie, zawołał. No i nie zdązylismy wyjsc gdzies za sklep. Chyba był podziebiony,bo czesciej wtedy sikał. Ja sie nie spodziewałam. Szybko zabrałam go do domu,ale i tak spodnie zimne miał. No i koło domu sie nie boje-ale chyba na dłuższe spacery bede miała do wiosny pampersy. On nawet jak mu ubrałam na miasto pampersa to mi wołał i poszłam z nim do toalety i wytrzymał. Boje sie zeby sie nei zlał i nei przeziębił.
Hej dziewczyny. Nas przeziębienie dopadło. Adaś troszke pokasłuje, a ja zasmarkana na całego. A tak fajnie było i cieszyłam się,ze nie chorujemy. Nie pamietam kiedy ostatnio tak się rozłożyłam.
Pati- u nas było podobnie w sierpniu-Adas 2-3 tygodnie ledwo co jadł. Ja go nie zmuszałam. Kombinowałam co mogłam na obiad by go zachęcić-a on ewentualnie zjadał śniadania i kolacje. Potem dostał jelitówki, odchorował i jadł znów normalnie. U nas już nie pierwszy raz cos takiego. Kiedys tez niedojadał 2 tygodnie a potem zaczął wymiotować i miał zapalenie gardła. Ja sie przejmowałam,bo on nie był niejadkiem.Teraz zjada wszystkie posiłki i nawet jak zje pół miseczki zupy to go nie zmuszam-bo widziałam,ze efekt był odwrotny. Mnie tylko spadki apetytu niepokoją-bo boje sie ,ze znow sie co przypałętało. Co do godziny spania to nie wiem co doradzic,bo u nas z tym problem bywał. Adaś nei sypia w dzien juz długo.Czasem mu sie zdazy. Jak nie śpi w dzien to wszystko w normie -kładzie sie o 20 i wstaje o 8. A jak sie zdrzemnie to do 22 nie moze zasnąc. My mamy siostrzenca w wieku Adasia i zawsze dużo wiecej spał. Strasznie mnie bolał ten brak drzemek jak był młodszy i marudził i to,ze jak juz sie zdrzemnął to siedziałam do poznej nocy. Teraz jakos przetrzymuje ,bo wiem,ze o 20 bede miała spokoj. A co gdy wyłączycie telewizor i wszyscy pokażecie ,ze idziecie spac-chyba nie bedzie miał wyboru i tez zasnie.
Sali- Witaj!Twoja młodsza pociecha też z czerwca
Co do jelitówki- ja daje jakies elektrolity, przy łagodniejszej biegunce-smecte. Specjalna dieta. Gotowana marchew, jagody, ryż. Jak wymiotuje to chłodniejsze picie małymi porcjami. Gdy miał mocniejszą biegunke mielismy syrop Nifuroksazyd i działał cuda -ale to na recepte.Gdy nam sie przytrafi to sprobuje ten węgiel w syropie dla maluszków-bo nie wiedziałam,ze taki jest.
Mój Adaś bez pampersa od konca maja. A gdzies od miesiąca dopiero w nocy. Najpierw była sucha pieluszka w nocy z miesiąc-choc nie zawsze. Potem odstawiliśmy, raz zdażyła sie wpadka,ale to i tak dobrze. Trzyma cała noc i tylko tydzien budził się na siku w nocy.
Moze do dzis bylby w pampersie na noc gdyby nie to,ze mały budził sie z płaczem i nie wiedziałam co sie dzieje-bo mi spał i płakał. Po chwili sie uspokajał. Potem domyśliłam sie,ze placze,bo chce siku,sciagałąm pampersa na nocnik i spał dalej.
Umi-super,ze takie postępy i młody dumny,ze spi bez pampersa.
Kasiek- trzymam kciuki by szybko pampersy zniknęły. Super sobie Dominisia radzi.
Reszcie dziewczyny również gratuluje postępów