reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Jejku Fajnie dziekuje :) mam nadzieje ze nie będziecie się denerwowały jak od czasu do czasu tylko cos skrobnę :) bo własciwie dlatego tez chciałam zrezygnowac z pisania zeby Was nie denerwowac ze jestem tu od czasu do czasu :)

Clio-trzymam kciuki !!! i zyczę szybkiego i bezproblemowego porodu !! i obys wkoncu jak najszybciej urodziła bo tez wiem co to znaczy byc po terminie :/ ehhh nic fajnego :/
 
reklama
Vegas nareszcie :) jak tam Twoja zdolniacha?

Dziewczyny ja sie narazie żegnam :) Bez obaw nie pozbędziecie sie mnie na zawsze hehe :p będę wam pisała na bieżąco :) co i jak z moim porodem i jak sie czujemy :) Trzymajcie tylko mocno kciuki :) na dzisiaj mówie dobranoc :)
 
Vegas nareszcie :) jak tam Twoja zdolniacha?

Dziewczyny ja sie narazie żegnam :) Bez obaw nie pozbędziecie sie mnie na zawsze hehe :p będę wam pisała na bieżąco :) co i jak z moim porodem i jak sie czujemy :) Trzymajcie tylko mocno kciuki :) na dzisiaj mówie dobranoc :)
no dzisiaj miałam bardzo zalatany dzień i bardzo mało czasu na neta. Ale mąż już w pracy, dziecko nakarmione śpi to mam czas.
Dzisiaj byłam na tych zakupach, potem sprzątanko, obiad dla Perły, dla nas, później Mała została pod opieką dziadków a ja z mężem do Tychów jechaliśmy do ginki po recepty na plasterki a po powrocie z racji, że Mała już śpiąca była to jeszcze szalałam z nią by się nacieszyc nią i po 19 usnęła a później mąż wziął i zaprowadził mnie do sypialni gdzie razem kimaliśmy=D Zbudziliśmy się o 21. Tyle co mąż zjadł kolację a ja pomyłam gary, odparzyłam butelki martynkowe to Martynia zbudziła na kaszkę. Ale śpi dalej już=)

Clio szybkiego porodu=D ale wpierw bardzo prędkiej akcji!

Laski, pisałam Wam wczoraj, że kupiłam Małej kożuszek/płaszczyk, oto on

 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny:)
ciekawe jak tam sie dzis czuje clio????
Natalia22 pisz smialo... tyle ile jestes w stanie...wiadomo ze ejden ma wiecej czasu drugi mniej:) grnt to chęci:)

sliczny ten kożuszek Marzena.


A ja dzis w duzo gorszej formie!
spac nie moglam katar mi spokoju nie dal a w week dalam bratu moje ulubione krople bo tez byl chory i zabral je ze soba do szkoly! a ze mieszka w internacie bo za daleko by dojezdzac codziennie to sie mecze. maz ma mi pozniej podrzucic. gardlo boli goraczka sie latwo zbija tabletkami wiec tyle dobrego! ale to zimno mnie dobije!


edit
nikogo dzis tu nie ma to i ja zmykam. co tu bede robic i odswiezac stale strone by zobaczyc czy moze ktos juz sie pojawil.
do pozniej laseczki:*
 
Ostatnia edycja:
bylo wesolo :p smial sie ze strzelam kapiszonami :p :) a on taki bezbronny bo nia ma czym strzelac :p

Damian mi spijal mleko :p ile razy latal z szklanka kawy i sie wyglupiaj nalej no mleka bo niechce mi sie isc do sklepu :p

ja pod prysznic wchodzilam puszczalam mily strumien na piesii i masowalam piersii mleko samo uciekalo bez wiekszych trudow :)

fikusek no my tez biegunkowo Nawet kot! :( tylko Damian zdrow, a w niedziele wylatujemy i mam nadzieje ze zdrowe juz bedziemy :)
Zdrówka życze..... dobre z tym mlekiem heheheheh
Ja jestem ciekawa co tam u confounded!!!!
nie ma jej i nie ma....
czyby naprawde posluchala meza? to dla mnie głupota. mam nadzieje ze sie do nas odezwie.
No ciekawe co u niej
Też jej nigdzie nie mogę zakupić, za każdym razem wciskają mi zwykłą malinową. Teraz leżę z anginą i po 5 minutach przed kompem mam oczy jak czerwone denka od butelek, więc nie siedzę tu zbyt często. Niestety..
Mam nadzieję, że IXI już nie dostanie tycz skurczy i ją w końcu wypuszczą. Clio trzymaj się jutro :-) A co do Confounded- jak ostatnio z nią rozmawiałam na to było ok, ale na temat męża i forum to nic nie wiem.
Oj... nastepna chora... zdrowiej nam szybciutko bo lada moment na porodówke idziesz
Co za miasto ... wrrr zamknęli mi sklep zielarski Wrrr a herbatka tam była ;/ eh nie zdąże wypróbować chyba ze mąż mi jutro kupi i przywiezie :) zostajemi skakanie na piłce i łazikowanie dalej :p

confunded
ma sie dobrze wczoraj z nią pisałam na gg :) ona sama zdecydowała że nie będzie pisać jak to mężowi powiedziała to też był zły ... ci faceci i dogodzić im :p
Dobrze że u niej w porządku.... szkoda że nie pisze tu z nami ...
Daff nie jest jej bez nas dobrze ale tak postanowiła :) trzeba to uszanować :)
a ja sie zastanawiam czy mam szanse na wywołanie jutro czy nie :p bardzo bym chciała przyjść badanie, KTG drinczek z Oksytocynki kilka cieżkich godzinek i Alex jest ze mną :D JESTEM OBŁĄKANA
a tam obłąkana.... u nas na drugi dzień wywołuja
jak sie nie myle to strzykawke z oksy podaja.

bo ta w kroplowce to widzaalm ze normalnie kroplowke daja do tego wstrzykuja oksy i cos tam jeszcze i podlaczaja do wenflonu i z tym łazisz.

edit:

W ogole to wyszlo mi zimno i po 2 dniach kolejne pod ustami i caly czas sie rozprzestrzenia. domowe sposoby nie pomagaly i maz poszedl mi niedawno kupic jaaks masc i farmaceutka pwoiedziala mu ze z tak duzym zimnem powinnam isc do lekarza i przejsc taka terapie tabletkowa ktora na jakis czas dalaby mi spokoj z tym cholerstwm.
Spróbuj... może akurat....
WItam :) kurcze dziweczyny ile Wy tu piszecie =O szok !! przykro mi bo nie dam rady Was nadrobic :( gubię się w tematach szkoda ze nie mam więcej czasu by byc ciągle na bierząco i więcej się udzielac.... nie będę Wam tu zasmiecac wątku jednorazowymi postami bo to i tak bezsensu. Fajnie tu macie :) pozdrawiam Was mocniutko !!!! (oczywiscie i tak tu będę zaglądac ale chyba nie pisac) buziaki !!

Clio- Hmmm kurcze no strasznie chciałabym z Wami pisac... moze uda mi się byc częsciej i na czasie tematów by wiedziec o co chodzi, był czas co duzo pisałam potem czasu brakowało to tylko podczytywałam Was i byłam pewna ze nie napisze ale jakos nie potrafię :) bo bardzo lubię tu przebywac a w szczególnosci czytac :) mąz napoczątku ze mnie się smiał ze na forum siedze i jakos głupio mi było przy nim cokolwiek pisac, ale duzo czytałam przy nim az wkoncu sam stwierdził ze tu fajnie i powinnam od czasu do czasu tez cos napisac i wyrzucic cos z siebie :)

Jejku Fajnie dziekuje :) mam nadzieje ze nie będziecie się denerwowały jak od czasu do czasu tylko cos skrobnę :) bo własciwie dlatego tez chciałam zrezygnowac z pisania zeby Was nie denerwowac ze jestem tu od czasu do czasu :)

Clio-trzymam kciuki !!! i zyczę szybkiego i bezproblemowego porodu !! i obys wkoncu jak najszybciej urodziła bo tez wiem co to znaczy byc po terminie :/ ehhh nic fajnego :/
Pisz jak anjdziesz chwile wiadomo że masz 2 dzieciaczków i że nie masz czasu... nikt tu nie ebdzie miał żalu :)
no dzisiaj miałam bardzo zalatany dzień i bardzo mało czasu na neta. Ale mąż już w pracy, dziecko nakarmione śpi to mam czas.
Dzisiaj byłam na tych zakupach, potem sprzątanko, obiad dla Perły, dla nas, później Mała została pod opieką dziadków a ja z mężem do Tychów jechaliśmy do ginki po recepty na plasterki a po powrocie z racji, że Mała już śpiąca była to jeszcze szalałam z nią by się nacieszyc nią i po 19 usnęła a później mąż wziął i zaprowadził mnie do sypialni gdzie razem kimaliśmy=D Zbudziliśmy się o 21. Tyle co mąż zjadł kolację a ja pomyłam gary, odparzyłam butelki martynkowe to Martynia zbudziła na kaszkę. Ale śpi dalej już=)

Clio szybkiego porodu=D ale wpierw bardzo prędkiej akcji!

Laski, pisałam Wam wczoraj, że kupiłam Małej kożuszek/płaszczyk, oto on

No fajny ten płaszczyk.... a malutka słodziutka :)
Witam dziewczyny:)
ciekawe jak tam sie dzis czuje clio????
Natalia22 pisz smialo... tyle ile jestes w stanie...wiadomo ze ejden ma wiecej czasu drugi mniej:) grnt to chęci:)

sliczny ten kożuszek Marzena.


A ja dzis w duzo gorszej formie!
spac nie moglam katar mi spokoju nie dal a w week dalam bratu moje ulubione krople bo tez byl chory i zabral je ze soba do szkoly! a ze mieszka w internacie bo za daleko by dojezdzac codziennie to sie mecze. maz ma mi pozniej podrzucic. gardlo boli goraczka sie latwo zbija tabletkami wiec tyle dobrego! ale to zimno mnie dobije!


edit
nikogo dzis tu nie ma to i ja zmykam. co tu bede robic i odswiezac stale strone by zobaczyc czy moze ktos juz sie pojawil.
do pozniej laseczki:*

zdrowiej szybko Kochana..... napisze Ci cos zaraz na PW....


A u nas lepiej... wstaliśmy o 8:30 :szok::szok: Kuba dał sie mamusi wyspac hehehe i od razu do lekarza polecieliśmy na kontrole.... I chłopaki zdrowe tylko znów musimy Kubie mleko zmienić bo zbyt często ulewa.... i z Bebika 2 przechodzimy na Bebika 2 AR.... niewiem jeszcze co to za mleko ale dziś kupimy po południu..... Seba może iść od poniedziałku do przedszkola... nareszcie.... chodził 3 dni i 2 tyg w domu.... nieźle sie zaczęło.... zobaczymy ile teraz pochodzi ....
sms od Clio " mam KTG podobna po terminie mozna być nawet 3 tyg :/ na sali są 2 panie tez po terminie ale u mnie to jeszcze potrwa mały ma ok 3,5/3,6 kg :) moja kluseczka

Napisałam do niej czy wie kiedy beda wywoływac i czekam na odp.
Odp. od Clio "Jutro mam test z oxy ale niewiem czy w weekend bedziemy razem plan jednak co do natury jest bez szans B dzisiaj mi te liście malin Kupi :) zobaczymy "
 
Ostatnia edycja:
Ja ma wiadomosc od clio taka:)


Przyjeli mnie na oddzial ale do porodu mam troche czasu jutro ten test ale nie wywolaja porodu 4 dni po terminie czyli moje marzenia o weekendzie z malym legly w gruzach teraz mam KTG.
 
trzymam kciuki żeby Alex jednak szybko chciał wyjść bo nie za fajnie leżeć w szpitalu :-(

ja po zakupach udanych zresztą zaraz się ubieramy i wychodzimy bo nawet ciepło i bardzo ładna pogoda :-D

Daff dużo dużo zdrówka :*
 
reklama
Do góry