Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[neues]

Mam jeszcze dwie male siostry, moja mama sobie zrobila Maja 7 i 4 latka teraz, ona zawsze mowi ze ona juz dzieci narobila z nas za mnie i mojego brata, wiec nie wierze, ze zakocha sie w bobasie jak to zazwyczaj mamuski, bo ona nadal to wszytsko przechodzi Ale mam metlik w glowie dziewczyny, z jednej strony tego chce a z drugiej jest tyle ograniczen, tyle znakow zapytania. Wie ze z M. dalibysmy rade mieszkalibysmy na swoim ale wiadomo dziecko wszytsko tez zmienia a mieszkanie tez nie jest wielkie, chyba sama probuje siebie odwiesc od tych pragnien

 

[umi2]

lenka87 Jest poprawa z jego nereczką co prawda tylko o 1mm ale dla mnie to duzo wazne ze w miejscu nie stoi i sie poprawia:-) poza tym daje mi teraz popalic w nocy bo ząbkuje... A twój Adaś jak sie ma?
neues " Narobiła dzieci za ciebie i brata" jak to twoja mama stwierdziła i to jej słowa to cóz moze to i zarty byly nie wiem ale sama zdecydowała ze chce tyle dzieci wiec to była jej decyzja a wg mnie nie ma prawa mówic ze dzieci narobiła za ciebie i brata... Ja i tak mam zdanie ze ty masz swoje życie:-)

 

[Iwcia160000]

IWCIA Moje gratulacje. Jakby co to napisz ile ważył i jaki duży się urodził :-)

3.400 kg 57 cm a jest bardzo grzeczny dzisiaj calutką noc przespał a ma dopiero 16 dni

 

[umi2]

Iwcia160000 Szybko ci zaczął przesypiać mój to po jakichś 4 moze 5 tygodniach ale za to jak zaczął ząbkować to mi sie sielanka skończyła. A jak sie czujesz w roli mamy?;-)

 

[lenka87]

umi- Ciesze sie z oprawy u twojego Kacperka nawet mała poprawa to juz dobrze.
A u Adasia lepiej. Wkoncu trafiliśmy na mądrą pania doktor- ktora zamiast zapisac pol apteki na atopowe zapalenie skory- chciała wykluczyc inne możliwosci. Przez tydzien był na samym mleku-odstawilismy nawet wit d. i już półtorej tyg nie ma śladu. Mały normalnie je. teraz musimy sprawdzic poziom wapnia. i ustalic ile ma przyjmowac i jaka. w mleku i kaszkach tez jest a on je sporo. i moze na jakis czas trzeba zaprzestac podawac. No i nie wiem czy ząbki czy co. Ale drugi dzien nie mam życia-taka maruda. dobrze,ze w nocy śpi.

iwcia- gratuluje. no i fajnie,ze nocki przesypia. Adas zaczal w 4 miesiacu. Wczesniej nie odpuscił sobie mleczka.

 

[andzioszka]

Heeej pojawiam się znóów. Prezentuję Zuzę po raz druugi

 

[mirka1989]

Ja mam 20 lat i też wydało mi się, że to jest wcześnie na dziecko, ale z drugiej strony czy to takie ważne? Najważniejsze jest jakimi jesteśmy ludźmi i jak wychowamy nadze dzieci. Nieraz 30 latka może wychować dziecka na "chłodno" nie darząc go w odpowiedniej dawce swoją miłością, a nastolatka może dać z siebie wszystko co najlepsze i kochać dziecko wielką miłością. Nie dociera do mnie argumentacja, że nastolatki to nieodpowiedzialne dzieci. Ok, popełniły jakiś tam błąd, ale to nie znaczy, że będą złymi matkami. Dziewczyny, nie przejmujcie się docinkami i spojrzeniami... Jesteście wartościowe i nie dajcie sobie wmówić czegoś innego.
pozdrawiam

 

[umi2]

lenka podstawa to dobry lekarz. Ja raz poszłam na szczepienie i mojej lekarki nie bylo powiedziałam ze Kacper ma katar a lekarka ze mi sie wydaje i zaszczepiła mi go potem miał goraczke jak nie wiem na drugi dzien lece do mojej lekarki a ta do mnie ze jest chory i sie mnie pyta kto go szczepił skoro chory jest. No ręce mi wtedy opadły. Wiec wiem co musiałaś czuć jak Adasiowi leki zapisywali które nie działały, chyba ta lekarka tak tylko zapisywała zeby odbębnić szok poprostu

 

[lenka87]

Umi-Co najlepsze byłam prywatnie u pani alergolog-wizyta 80 zł. No i nie dało się wogole poobserwować co uczula- jak znów w aptece leki za 200zł. Tutaj poszłam też prywatnie- wizyta 30 zł i narazie skończyło się na obserwacji a w poniedziałek jedziemy na kontrole. Co i jak dalej z tą witaminą D. I chyba wychodzi na to,ze nie ma atopii. Modlę się codzien o to by poprzednia lekarka sie myliła narazie prawie 2 tyg nie ma śladu tych plam. Wczesniej była poprawa góra na 3 dni. Także mamy wkońcu swojego lekarza. Podoba mi się jej podejście.
A tak pozatym czeka nas też szczepienie i sie boje-mały kaszle,ale nie wygląda na chorego. Może to slinka. Zreszta on lubi nasladować jak ktos zakaszle A mamy taką niezbyt pediatre na przychodni. Ciekawe jak bedzie po tym szczepieniu. Na poprzednich mały super i nigdy nie gorączkował.

 

[EWI44]

Witam.
LENKA No właśnie chodzi o to że ja już od kilku miesięcy chodzę z tym do lekarza i męczyć się muszę niestety. Dobrze że są tacy lekarze, którzy robią coś porządnie.
nEUES Powiem Ci tak. Moja mama też była wymagająca. Uważała że powinnam skończyć szkole itp. Ale we mnie obudził się dziwny instynkt, wraz z S zaczęliśmy planować ślub, ale zaczęło dziać się coś, co by nas rozdzieliło i zdecydowaliśmy się na dziecko. A podkreślam że byłam wtedy w drugiej klasie technikum. Zaplanowałam już nawet dalszą naukę i te plany zamierzam powoli realizować, nawet zaocznie. Jesteś już dorosła babka, idź za głosem serca. Jeśli jesteście oboje pewni siebie to dacie radę.
WITCH Witaj na forum. Udzielaj się w miarę możliwości.