reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Snoopy wg mnie prędkość internetu nie zależy od komputera. Z czego masz internet?
S siedzi teraz z kolega i wódkę piją w drugim pokoju. Ją nawet posiedzieć z nimi nie mogę bo S prosto powiedział że nie mam co tam siedzieć.
normalnie coraz to gorzej jest. Ją już nerwowo nie wytrzymuje. Częściej przechodzi mi przez głowę myśl żeby go zostawić. Chyba psycholog mi potrzebny.
Śpijcie spokojnie.
 
netgirl aaa .. nie no, włączyłam małej bajkę na kompie,
Królewnę Śnieżkę dzisiaj sobie zażyczyła, uwielbia bajki oglądać :)
I na dobranoc zawsze Jej włączyć muszę
 
Witam Mamuski ;-)
a po wizycie ..... hmmm bez zmian ,lekarz powiedzial zebym zadzwonila do Niego w piatek miedzy 8-9 i wtedy poda mi termin na echo !! wiec wsumie nic nowego sie nie dowiedzialam :sorry2: nawet ze stresu zapomnialam sie spytac go czy mam brac tabletki i zeby wogole mi je zapisal :rofl2::laugh2:
a najlepsze bo bylam przedostatnia w kolejce a ze trudno mi bylo wysiedziec poszlam pochodzic po Graffice i kupilam sobie spodnice,bluzke i koszulki chodziaz wogole nie planowalam zakupow:zawstydzona/y::-D

ide teraz z Ala do sklepu po parowki bo od wczoraj zaczela Mloda wcinac sama widelcem - az smieszne to wygladalo jak znikaly w blyskawicznym tepie z talerzyka :-):happy:

netgirl GRATULUJE awanasu :-) tylko sie tak nie rzadz na zamknietym :-p:laugh2:

mikusa petycje musicie wypelniac :szok: tez pierwsza raz slysze o czym takim :sorry2:

snoopy oooo wreszcie dalas oznaki zycia :-pfajnie ze juz znalazlas znaczy poznalas kogos :tak: tez lubie mundurowych :-):zawstydzona/y::-p:-)


Witam Nowe Mamusie ;-):tak:
 
Dziewczyny ale zescie naprodukowaly:-)az milo:-p
Mikusa to wez sie zapytaj tej swojej lekarki.. ja pierwszy raz slysze o tym naprawde... zreszta sama szczepialam z NFZtu i nie bylo problemow.. a tak to pewnie nie potrzebnie ta kase traciliscie..
Kasia moje warunki sa takie, ze moge byc w pracy tylko do godziny 14.. bo musze dojechac do domu do 15 bo mama jedzie potem na dializy i niemialby kto w domu z Lena zostac.. a one maja teraz problem bo niby przedszkole otwarte od godz6 do 16 i stazystki przychodzily zawsze od 7 do 15.. wiec zoabczymy jak to uloza..
a co do obrucenia dziecka to nie jestem pewna ale cos w okolicach 34 a 36 tyg chyba ale jak mowie nie jestem pena.. A Kacperek nie siedzi glowa w dol?? w ogole to zauwazylam, ze obie w tym samym czasie prawie bedziemy sie cieszyc Ty urodzisz Kacperka a ja odzyskam mojego Ukochanego:-p
Snoopy jak dobrze ze jestes dziewczyno.. mam nadzieje, ze bedziesz sie znowu czesciej udzielala:tak: a co do nowego faceta to gratuluje - zaslugujesz na szczescie:-):tak:
witam nowa mamusie , mojaja imienniczke zreszta:-)
Ewi to kurcze nie zaciekawe z tym Twoim mezem.. musisz z nim jakos pogadac, bo tak nie mozna zyc..jakis szacunek Ci sie nalezy - jestes matka jego dzieci:tak::wściekła/y:
Polna widze, ze jednak nic nowego i tak i tak musisz czekac.. ahh
 
Netgirl ja uważam,że żadna praca nie hańbi :) ja tam kanaruje w tym swoim Poznaniu i jest si. A tak poza tym,to sorry,że tyle czasu się nie odzywałam,ale wróciłam w zeszły poniedziałek do robotki :-D :-Dale od tego poniedziałku sobie poszłam na urlop,także do 4 września będę się udzielać normalnie,a potem troszkę spadnie moje frekfencja.
 
Netgirl ja bym na Twoim miejscu poszla.. jesli masz z kim mala na kilka godzin zostawic to jasne:-)
Ciekwe czemu Koszmarek nie odpisala..:confused:hmmm kurcze poczekma do nowego miesiaca i napisze do niej.. az martwie sie co u niej.. :-(
 
reklama
Nigdy mi nikt nie uciekł ja jestem hapaczką i się nie rozczulam albo bilet albo kara,oczywiście mam serce i jeśli widzę,że naprawdę ktoś jest biedny to puszczę,ale jak ktoś od razu zaczyna pyskówkę i ubliżanie mi od najmłodszych to do widzenia niech płaci i koniec...nie wiem dlaczego ludzie nie rozumieją,że rozmową da się załtwić wszystko :tak:
 
Do góry