reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Anula- siostrze T sie zachcialo maluszka wlasnie w wieku 38 lat i tak ich ta corcia odmlodzila ze szooook ;)

Maja ostatnio sie mnie pytala czy kupimy sobie takiego dzidziusia malutkiego jak ma ciocia M w brzuszku :D bo znajoma rodzi za niedlugo i ona chce. W sklepie zawsze patrz jaka ladna malutka dzidzia i na koniec dodaje takim spokojnym glosem- widzissssss? ;) Ale ja narazie nie chce, T cos mowi ale nie ;)

Maja w przedszkolu i dzis wstala z kaszlem... W piatek skonczyla antybiotyk i znowu kaszel, matkooo....

Dzis pojedziemy wlasnie do tej znajomej bo dawno sie nie widzialysmy i musze czekac na Maje bo uslyszala ze jade to ona oczywiscie tez jedzie :D

U nas pada....
 
reklama
Hej dziewczyny:)

Ja znikac nie mam zamiaru tylko czasem naprawdę czasu brak;/;/

papitka dobrze że masz pracę jaka by nie była:) Ja tez pracuję na nocki ale na pół etatu:) z siostrą jeżdżę więc na paliwo za duzo nie idzie i pracujemy caly czas razem tak nam ustalaja grafik:) a sprzątam w Mcdonaldzie :p
magda mój P. też 1,5tygodna temu był przeziebiony a od wczoraj znowu sie zaczęło;/ postaram sie wykurowac go do piatku bo to przeciez mikołaj w przedszkolu będzie to sie zapłacze:) zdrówka dla Was:*
paulina jak dla mnie wcale nie jestes wredna tylko po prostu zawsze piszesz to co myślsz:p może czasami zbyt chłodno:)
happymum nie uciekaj! to super że Dennis cieszy się że zostanie starszym bratem:) w ogóle fajnie że wam sie tak uklada

Odmiennie charaktery nam sie tutaj przydadzą inaczej byloby nudno:)
Co do powiększenia rodziny tak jak kiedys pisałam nie wiem co zycie przyniesie, na pewno będzie to swiadoma decyzja, na razie po prostu tego nie czuję ale tez nie wykluczam w przyszlości:)
 
Madzialena- noo i u nas to samo.. pani dzwonila z przedszkola ze trzeba zabrac Maje. Twierdzily ze goraczke ma i katar. Katar owszem ale goraczki nie i kaszle bo nie umie sie wysmarkac... Oszalec idzie. Poszlam do lekarza dla swietego spokoju to powiedziala ze musi nabrac odpornoscj bo nie chodzila do zlobka itp.. jej nic nie jest tylko ten katar i ten kaszel..

Nie wiem jak ja nauczyc smarkac.. Ma ktos jakis pomysl? Bo ona to wciaga i zlatuje na gardlo...
 
Bry. Magda ja F uczylam zeby zatkał jedną dziurke i dmuchal z calej sily druga. I potem na zmiane. Jak kataru nie mial to zapalam mu swieczke i on mial ja dmuchnieciem z nosa zgasic. Obecnie z jego smarkaniem szalu niema.. ale jakos sobie radzi. U O problemu nie bylo. Bo on ma porzadny wydmuch z kulfona.



a co do roznicy wieku. Kazda jest dobra, i tak samo moze byc kazda zla. Tu nie o wiek dzieci chodzi ale o ich charaktery i to w jaki sposob zostaly wychowane.Ja sobie chwale roznice wieku jaka jest miedzy moimi dziecmi. Inni sobie chwalą ze maja rok po roku. A jeszcze inni chwalą sobie to ze nie mają dzieci..
 
magda ja robię dokładnie tak jak tren:) Tylko pomagam jeszcze P. wydmuchać noska ale odkąd pamietam to tak robiliśmy szybko załapał, musisz próbować. Ja robię małemu inhalacje, podaje Groprinosin bo ostatnio szybko mu po tym przeszło i zobaczymy. Do tego herbatka malinowa i mam nadzieje że odpuści. Tez mam dosyc bo wiecej jest chory jak chodzi do tego przedszkola.. co sie przyzwyczai to znowu przerwa i od nowa płacz ze musi chodzić;/
 
Młoda mama- współczuję skazy.

Magda- u nas to samo jak pisały dziewczyny wyżej tylko ja na początku przykładałam chusteczkę pod nosek i kazałam dmuchać jak najmocniej żeby gil wyleciał. A teraz robimy jak już tu zostało napisane raz sam raz z pomocą może nie idealnie ale zawsze coś wyleci.

Tren- co do różnicy to masz rację że w większości odpowiadają za kontakt między rodzeństwem rodzice. Myślę że jeśli traktuje się dzieci na równo to i między sobą nie będą rywalizować i się kłócić.

Ja dzisiaj jeszcze jedna nocka. Tak mi się nie chce że szok.
 
Hej.

Probowalam z ta swieczka itp ale ona nie dmucha a wciaga. I ja jej pokazuje i dziurke zatykam i tak je zaciaga zamiast dmuchac...

Dzis nie byla w przedszkolu i dala mi taki wycisk przec caly dzien ze chce az mi sie wyc.... Malowanie, ciastolina, faeby, kredki, puzzle, bajki, wszystko zle.. Wymiekam na dzis....... ;(
Jutro mikolajko sa w przedszkolu ale raczej nie pojdzie bo kaszle.. i wku****a mnie to ze ja wylecze ja, pojdzie i za 3dni znowu to samo bo przyprowadzaja chore dzieci, nawet lekarka tak mowila. A na zebraniu powiem co o tym mysle.
 
Hej a mnie jak zwykle wszystko omija :p

A tak poza tym dla mnie różnicy nie robi jaka różnica wieku jest jak tam kto woli :p

Paulina franiu mala :D


Magda to zalezy tez od odporności dziecka moja nie chorowala nie wiadomo jak teraz tez nie choruje tfu tfu :) a poza tym mysle ze są rodzice czy rodzic którzy nie maja jak i z kim zostawic dziecka ale powiedziec na zebraniu zawsze można :)

Co do mikolajek my juz prezent mamy pociąg z pepa i słodycze :)


Ja dzis zaszalam dobrze ze K nie wie ile wydalam bo by sie zalamal :D
 
reklama
Olcia- owszem odpornosc tez. Nie powiesz mi ze prowadzanie dziecka z zapaleniem oskrzeli, gardla, ucha bo nie ma sie z kim go zostawic to dla ciebie normalne? Sa takie osoby. A u nas w grupie msc temu chlopiec zapalenie oskrzeli a po 3dniach juz w przedszkolu. Antybiotyk zazwyczaj jest na 7dni i przez ten czas te dziecko powinno w domu byc, a nie kichac na inne czy geste gile wiszace po pas miec.
Wisza kartki w szatni, przed salami ze przeziebionych, chorych dzieci nie przyprowadza sie.

Ppza tym na zebraniu ostatnim panie poruszyly ten temat nie wymieniajac z imienia i nazwiska ale wiekszosc wiedziala o kogo chodzi ze dziecko powiedzialo samo dla pani( 22dzieci to 3latki juz) ze mamusia dala duzo syropkow i posmarowala plecki a ja sie zle czuje i chce do donku do mamusi i boli mnie glowka a tam temp 38.7. Faszeruja dzieci lekami i prowadza do przedszkola, nawet lekarka mi to powiedziala wczoraj... Koszmar jak dla mnie i tyle.
Jak ja sie raz nie moglam wyrwac po Maje bo tez goraczke miala to T pojechal. Innym razem zawiozlam ja 100km do mamy. Rusze juz w pon ten temat u pan.
 
Do góry