reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hejka
Dzieki za zyczenia :*
U nas dzis zimno, kurde mrozno tak... :-) ale sloneczko swieci wiec w poludnie bedzie super :)
Co do straty dziecka ja nigdy tego nie przechodzilam wiec sie w tym temacie nie udziele...
asik heh u nas podobnie doby brakuje a dzis idziemy na wymiary alb i sukienek dla dziewczynek :p ciekawe..... :confused:
renata musi sie udac :* :)
 
reklama
Hej :* za długo bez was wytrzymac nie mogę.... wiec wracam problemów jeszcze więcej niż kilka dni temu...
Liza-spóźnione życzenia dla Hani.
Renata - tule i trzymam kciuki za kolejny cykl!
Co do ciężkich dni ja mam ciężki rok...chyba najgorszy jaki pamiętam.
Dennis na antybiotyku a w nicy byliśmy w w szpitalu z podejrzeniem wstrząsu anafilaktycznego (nie wiem czy dobrze napisałam)
 
HAPPY Co za problemy? Wspulczuje szpitala ale juz w donu jestescie tak ?

RENATA Szkoda, za ktoryms razem napewno sie uda zobaczysz.

S w pracy, starsze w szkole a Bartek zaraz spac idzie. Do 14 bede miala spokoj. Po 15 wracaja dzieci a na 17 do kosciola. Robili rózance na konkurs i dzisiaj rozstrzygniecie. Marek podobno zajal wysokie muejsce.
 
Ewi-jakbym zaczęła wymieniać problemy to by mi miejsca w poscie nie starczyło. Tak jesteśmy w domu na szczęście skończyło się na zmianie ajtybiotyku
 
happymum co się dzieje? Może pomożemy, doradzimy, dobrze że juz jesteście w domu, obyście więcej nie musieli wracać do szpitala;/

Mały rano wstał z kaszlem ale teraz spokój, zrobię mu w razie czego inhalacje a czy na dwór pójdziemy to zobaczymy;/

Ja juz wróciłam od ginekologa, tabletki przepisane, na badania dostałam skierowanie bez problemu, cytologia tylko wyszła że mam infekcję ale to standard;/ mam brac zapobiegawczo raz w tygodniu Iladian lub coś podobnego. a siedziałam 2 godziny! Gorąco tam że masakra, ja nie wiem jak ciężarne tam wytrzymały, siostra spotkałam w przychodni bo była u Diabetologa to razem posiedziałyśmy :p
 
U nas cieplutko. Ja zaraz bede patrzec za biletami. Niedawno jeszcze mowilam ze dobrze tak A. ze takie drogie bilety i nie pojedzie przez wlasna glupote. Ale tak mi go teraz zal, bo sie napalil, nigdy na takim czyms nie byl, ze ja teraz buszuje po necie szukajac roznych rozwiazan. Najwyzej sam poleci a ja polece kiedy indziej.

HAPPY wyzal sie nam. Wiem z doswiadczenia ze to pomaga.
 
Paulina 12, , Madzialena- to są problemy takie z którymi musimy sobie sami poradzić. Finansowe ale nie tylko, Dennisa zdrowotne i z przedszkolem ale także problemy rodzinne ogólnie wszystko sie wali.
Paulina - mize bilety potanieja?
 
Hej
Happy 3 maj się!
renata spokojnie, uda się :*
Paulina lipcowka jak już, ale 3 maj kciuki żebym nią nie była ..

U nas małą rozkłada coś. Ma katar i chrypke, a mnie boli gardło, więc siedzimy w domu. Tylko z ta szkoła teraz problem ..
 
Damian pomagał mi robić kopytka na obiad- cała kuchnia do sprzątania;-) ale jaki zaciesz był, że on gotuje

Liza Olcia ma albę po kuzynce. Więc chociaż jeden wydatek z głowy

Happy dobrze, że skończyło się tylko na zmianie antybiotyku! Szybkiego rozwiązania problemów

Ewi my jutro śmigamy na ostatni różaniec.

Madzialena fajnie, że już po wizycie, ja dopiero na 17 mam
 
reklama
Hej.

Happy- zdrowia dla malego. Zawsze tak jest ze jak sie wali to wszystko jednoczesnie.. Nieszczescia lubia chodzic parami jak to sie.mowi ale trzeba wierzyc ze bedzie ok i trzymam kciuki za lepsze jutro u was ;)

U nas dzis pieknie, wiosennie. Sloneczko grzeje, wiatr powiewa.. super.. Mimo ladnej pogody mnie znowu od rana boli glowa.. Masakraaa jakas...

Bylysmy w parku prawie 2godz. Mala na nogach i oczywiscie tylko za zakret od domu a ona juz OPA- na rece ;) ale kawalek ponioslam i juz pozniej na nogach. Poszalala na placu, pobiegala po boisku, odpoczela na lawce i powrot ;) i tez OPA :D cwaniara mala.

Teraz bawi sie, wywalila caly kosz z zabawkami i pokoj zawalony ;D
 
Do góry