Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[repetka]

Happymum i teraz ciekawi mnie tylko, dlaczego ksieza w Polsce to takie harpie :| Nic tylko pieniadze i pieniadze, za wszystko doplac, gorzej niz Ryanair :| My tez na dodatek zeby bylo ciekawiej jestesmy bez slubu wiec pewnie to tez wielki problem bedzie.

Kechu wlasnie tutaj twierdze ze Polska sie gdzies zagubila w patileniu o kosciele skoro dzieci ida do komunii PO PREZENTY. Dziekowac ze zyjemy w wielkulturowym panstwie bez lekcji religii w szkole, to nikt mojemu dziecku takich bzdur nie bedzie do glowy wtykac, mam na mysli inne dzieci, chwalace sie ktore dostalo iPada a ktore quada na komunie... Bo mysle ze to nie o to w komunii chodzi, zeby dostawac kaske czy drogi sprzet. Ale to moje osobiste zdanie, a widze ze caly polski kosciol i jego obchody opieraja sie na podarkach i pieniadzach
Tylko smutne jest to ze trzeba sobie dorownywac, rozumiesz, zeby kazdy dostal, mial, cos drogiego. Moze gdyby przygotowanie do komunii malych dzieci cos dawalo, to rozumialyby ze to ma byc duchowe przezycie a nie dodatkowe urodziny w roku. Wiem ze to jest presja bo jednak nie chcesz zeby Twoje dzieecko czulo sie gorsze, ale mimo wszystko uwazam ze tn obchod Komunii Swietej zszedl na psy. I jet bardziej swietem dla sklepow ktore zarobia na wszyskich kupujacych, niz dla rodzin.

 

[Papitkaa]

repetka myłmałego chrzciliśmy tydzień przed pierwszymi urodzinami płaciliśmy za chrzest 150 zł. I musieliśmy podanie pisać o udzielenie chrztu bo też ślubu nie mamy.

happy to u mnie moze odwrotnie bo ja bardzo nie chce ciąży;d

 

[madzia01]

Jeśli chodzi o kasę dla księdza za chrzest to jest jakaś parodia. Sakramenty są za darmo, a w niektórych kościołach kasa jest warunkiem żeby ochrzcić dziecko... U nas ksiądz powiedział, że nie trzeba pieniędzy. To ofiara za dziecko, dobrze żeby była ale nie jest konieczna. My od siebie daliśmy tyle ile uwazaliśmy za słuszne a teściowa zaraz krzyczy, że mało mało i dołożyła drugie tyle, bo my nie mamy dla księdza. Wrrrr... Wnerw już na samym początku. Gdybym ja zarządzała tą kopertą wyjęłabym naszą połowę i schowała do portfela ale R. zakleił kopertę
Brak ślubu nie był żadnym problemem. Proboszcz jest naprawdę wspaniałym człowiekiem. To była piękna msza.

 

[repetka]

Papitka dlatego odcielam sie od tematu chrzcin. Nie moge zabronic, poniewaz to rowniez jego dziecko, ale nic od siebie nie dam, ani fizycznie ani duchowo. Jestem naprawde pogodna osoba, i uwazam sie za dobrego czlowieka bez koscielnego pitolenia. Za to na imprezie ktora pozniej wyprawia dla malego chetnie sie nazre slodkosci. Ale dalej bedzie to dla mnie impreza jak kazda inna. A dla dziecka jeszcze bardziej obojetna

A odbiegajac od tematu, jak Wam idzie z cwiczeniami dziewczyny? Jak wspominalam po Chodakowskiej siadly mi kolana i plecy, i to z pewnoscia nie byly zakwasy, tylko bol nie do zdzierzenia zmienilam tatyke, u Chodakowskiej na stronie znalazlam obrazek z cwiczeniami na cale cialo, wlepie pod postem jesli ktoras nie widziala, i do tego robie 20 km dziennie na rowerku w pokoju Moje cialo nie ma z tym problemow, i czuje sie swietnie po rowerze

 

[madzia01]

REPETKA też robiłam te ćwiczenia Chodakowskiej, które tu wrzucilaś Robię też inne i nie mam żadnych problemów. Czuję się świetnie Czasem mi się nie chce ćwiczyć, ale wtedy wyobrażam sobie, że mam właśnie wyjść w stroju na plażę i od razu chęci przybywa hahaha

 

[repetka]

Madzia ooo tak, dokladnie! Plaza to super motywacja, tym bardziej ze mam limit czasowy bo wakacje juz wykupilismy, wiec musze sie zmiescic w pol roku z utrata kilogramow. Te cwiczenia mi odpowiadaja jako ze moje plecy je wytrzymuja. No i robi mi sie zle kiedy sobie pomysle ze mialabym wystrzelic w stroje gdziekolwiek w takim stanie w jakim jestem teraz i to mnie jakos motywuje. Z dieta rowniez idzie mi dobrze, mam swietna aplikacje na telefonie, nazywa sie Nutracheck, i jest forma pamietnika kalorii. Skanuje lub odnajduje w bazie danych produkty ktore jem, i podlicza dla mnie jaki przydzial mi zostal. Czasem jestem w szoku ile rzeczy mozna zjesc i zmiescic sie w 1500 kalorii. Do tego karmienie malucha i cwiczenia, wiec musi sie udac

 

[MłodaMama18]

Witajcie w piekny niedzielny dzien
u nas pogoda super , dziadki poszly z maluchem na spacer wiec chwila wolnego ;]
co do chrztu tez mamy problem bo nie jestesmy po slubie ale na szczescie znalezlismy taka parafie co nie robi problemu
a co do cwiczen po porodzie schudlam 19 kilo ale to dlatego ze nic nie moglam jesc ze wzgledu na trzustke i zoladek i potem 10 przytylam niestety ... mialam sie znow odchudzac ale po 23 moj facet zamowil pizze i nie moglam sie oprzeć

 

[madzia01]

REPETKA na pewno dasz radę, tylko tak trzymaj! Ja się dietuje wg Chodakowskiej. Ćwiczę też z nią. Zakochałam się w niej Podjęłam półroczne wyzwanie więc mam nadzieję, że za 6msc bd zadowolona z efektów.
MLODA MAMA mój R. też robi wszystko żeby mi przeszkadzać i kusić. Dlaczego? Przecież on też ma z tego jakieś korzyści.. wizualne hehe

 

[TRen]

U nas jak chrzcilismy Filipa nie mielismy slubu. Ale ksieądz okazal sie normalny z ludzkim podejsciem do zycia i nie prawił morałów na temat tego ze my bez slubu.

Za chrzest wziął 100 zł. u nas chrzestny zawsze to oplaca. w ramach prezentu.

slubu udzelil nam za free, bo powiedzialam wprost ze Ł zarabia 100 zł i za to musimy przezyc z malym dzieckiem. Nie stac na s bylo. Wiec powiedzial ze on nam udzieli za darmo tylko zebysmy wzieli ten slub. No i wzielismy. Bez zadnego wesela. tylko obiad dla rodziców i swiadków.

Potem nam sie proboszcz zmienił i ten akurat nie chcial chrzcić dzieci z nieformalnch związków chyba ze koperta byla a w niej min. 1000 zł. I dodatkowo rodzice mlodych rodziców podpisywali jakies oswiadczenie ze ich dzieci wezmą slub. dla mnie to chore.. bo jakim prawem moi rodzice lub Ł mieli decydowac czy ja bede z tym czlowiekiem czy nie. I ze ja mam wziąść z nim slub.
problemu nie robil jak dziecko mialo ojca NN i sama matka do chrztu niosla. I cennik nawet byl. dla nieslubnych 1000 zł najmniej chrzciny kosztowały, dla tych z prawego łoza co laska zaczynamy od 150 zl.
moj brat dal 100 jak chrzcilismy Oskara. Ksiądz wtedy tak popatrzył na te pieniądze jakby po twarzy dostał. to brat wziął spowrotem 20 zł z tego i stwierdził ze faktycznie.. za duzo dał. i wyszlismy ja poryczalam sie ze smiechu. No ale ten ksiądz taki byl, Za pogrzeb mego brata zaządal 1500 zł.+ 300 zł bierze organista + grabarz tez coś tam by chcial. tato na szczescie na jezyk nie choruje i troszke ostudził zapay klechy.

potem znowu zmiana ksiedza. I ten znowu normalny. dzieci nie slubne, czy te slubne tak samo traktowane. Nie ma problemu ze rodzice zyją w konkubinacie. Oboje niosą dziecko do chrztu.

Ze mnie katoliczka taka jak zadna. do kosciola chodze na pogrzeby, ochrzcić dziecko i teraz jak F przygotowywuje sie do komunii. a tak potrzeby nie czuje. I zyje Aaa i nawet chrzestną mam być

 

[repetka]

A o cennikach tez juz slyszalam, i wtedy chyba doszlam do wniosku ze nie chce mi sie nawet o tym myslec bo rece i japa mi tak opadna ze juz zadnego nie dam rady podniesc...

RenataT koscioly kosciolami, ale co z tym testem? Powiedz chociaz czy sprawil Ci radosc, bo bardzo ta sprawa wszystkich ciekawi