reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Gratuluję :) my cały dzień poza domem :) byliśmy na spacerze i na zakupach :) chcialam kupic małemu buty ale zadne mu sie nie podobały:/ teraz biorę się za sprzątanie :) a to mój przystojniak :)
 

Załączniki

  • 1428676595528.jpg
    1428676595528.jpg
    26,5 KB · Wyświetleń: 40
reklama
Hej dziewczyny:)

Ja u mamy do jutra bo brat ma urodziny i przyjechalismy na torta. A tak to po staremu w niedziele bedzie juz miesiac jak mieszkamy sami:) i od wrzesnia P. Idzie do przedszkola udalo sie zapisac z czego jestem zadowolona;)

I pogoda u nas piekna w samej bluzie mozna chodzic

HAPPYMUM duzo zdrowka dla synka
LENATI rosnijcie zdrowo:) oby wszystko bylo dobrze
 
Ostatnia edycja:
Hej znikam na jakiś czas , musze wszystko ułożyć przemyśleć . Mogę tylko powiedzieć ze na razie jestem sama , długa historia nie na forum . Widocznie życie u mnie mi nie raz dokopać ale się podniose ułoże wszystko przemyśle i się odezwę za jakiś czas . Do usłyszenia trzymajcie się tam cieplutko.
 
Hej.


U nas dzis w koncu slonce wyszlo. Bylysmy na placu ponad 2godz i z wielkim rykiem na cale osiedle Majka wracala do domu bo nie chciala isc.. A na korytarzu znowu szopka, jak za kazdym razem gdy wracamy drze pape, sasiedzi pomysla ze jakas wyrodna matka ze mnie :p Ale Majka ostatnio sie tak zachowuje ze wstyd gdzies z nia w ogole wychodzic :/
A na urodziny to chyba jakiegos karnego jeza jej kupie :p a serio to nie wiem co jej kupic.. Na swieta mini zestaw z ciastolina dostala z foremkami i rozne gadzety to dzis wlasnie siedzimy od 2godz tym sie bawila i teraz farbami maluje bo byly w zestawie tez.

A w ogole to wczoraj wniosek do przedszkola zlozylam i czekamy do konca kwietnia na decyzje. Mam nadzieje ze ja przyjma bo na leb dostane :p

Balkon otwarty i sloneczko tak grzeje po pleckach, mm ;)

Skąd ja znam taki bunt .. mój syn też tak robił! Apogeum było jak miał 2 lata. Klasyczny bunt dwulatka :O życzę dużo cierpliwości i wytrwałości w dyscyplinowaniu ;) &&& za przedszkole bo ono napewno ją zmieni. Zobaczysz :)
 
Sandra- co sie dzieje?
Milena- gratulacje! ;)
Tren- jak poszukiwaniq auta i szaafy? ;)

Maciejka- to jest masakra jakas... Ona konczy 2latka w nastepna niedziele.. Normalnie krew sie we mnie gotuje jak w markecie albo gdzies na ulicy akcja jest. Ona siama, pusc, nieeee, oddaj, uciekanie, jechac samochodem nie, nie taka piosenka leci juz pisk :p o losie... I za kazdym razem jak dobrze drzwi od klatki nie otworzr to tak sie juz drze ze jejjj. Wchodzimy na klatke i rzuca sie na pierwsze schody, kiedys sie zdziwi jak zaryje w nie nosem. Ja obladowana siatami, a ta kurtke chce sciagac. Ok jendym palcem odpinam zamek scigam, i ryk bo ona chce jednak ja zalozyc :sorry2: i tak na 3pietro wciagam ja. A jak wejdzie do domu to jeszcze pol godz sie rzuca po ziemi. Wczoraj to samo i przyszla niby przeprosic. Przytulila sie i za chwile chlast mnie za wlosy.. ;) Mam nadzieje ze szybko jej przejdzie hehe

Dzis tort bede robic bo jutro do taty na urodziny jedziemy.
Pogoda fajna. T wlasnie wraca z pracy.
 
Magda wiem wiem. Doskonale Cie rozumiem. U mnie każdy sąsiad wiedział kiedy wracamy do domu., ale nie przejmowałam się tym ;) wiem że to strasznie wkurzasz ale trzeba dac radę. Bądź konsekwentna i przede wszystkim nie patrz na to, że ktoś to wszystko obserwuje na dworze. Twoje dziecko, Twoja sprawa. Zrozumie tylko ten, kto to przeżył ;) Najskuteczniejszym ale najtrudniejszym sposobem jest zignorowanie takiego zachowania. Nie możesz jej pokazać, że jej krzyki mają na Ciebie jakiś wpływ, bo wie, że takim sposobem zwróci na siebie Twoją uwagę. Oto jej tylko chodzi. Zająć się czymś innym, a na klatce iść do mieszkania jakby nigdy nic, oczywiście przedtem pow jej, że ma się uspokoić i iść z Tobą, nie posłucha, trudno, jak się uspokoi to wtedy z nią "porozmawiać". Wydaje mi się, że to jak teraz będziesz się zachowywać w stosunku do Niej to zaowocuje w przyszłości :). Powodzenia i dużo cieprliwości życzę ;)
 
Magda wytrzymasz !!! Moja Natalia juz jakos sie ' ogarnela ' , ale do dzis sa akcje , choc nie czesto . Jest dosc kumata , i slucha , choc wiadomo tez dziecko i tez czasem na parkingu ze ona autem nie jedzie i w wyk , na co ja mowie ze jak nie jedzie to ja sama jade i odchodze , oddale sie na kilkanascie krokow , i wola ' mamo zaczekaj ' . W domu tez ze ona cos chce i mozna gadac ... no ale wszystko minie , wazne zeby nie dac sobie wejsc na glowe . Raz w sklepie mowi ze pilke chce, to chce tamto chce.. szlam juz do kasy a ona dalej nie zdecydowana , odlozylam wszystko co dala do koszyka , i juz nastepnym razem az do dzis w sklepie wybiera chipsy , albo jakies cukierki i maszeruje z jedna rzecza dumnie do kasy ;) ..
 
reklama
Magda-trzeba przeczekać , Dennis tez w tym wieku był okropny a teraz grzeczne kochane dziecko. Wiadoni swoje za uszami ma ale juz duzo idzie wytłumaczyć, jedynie mam probkem ze jak pójdę z nim na plac/spacer/ogród z to musze się sporo na męczyć zeby zaciągnąć go do domu...
3 lata temu o tej porze byl juz od prawie doby w szpitalu. Tyle czasu minęło a ja się czuje jakby to było wczoraj...
 
Do góry