reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Zanim dojechaliśmy do lekarza (12:30) delikatnie drugie oczko też zaczęło ropieć. Młody ma zapalenie spojówek:-( Dostał antybiotyk w kropelkach i mam mu często przemywać oczka solą fizjologiczną. Bidulek ma jak najmniej przebywać na słońcu chyba, że w okularach przeciwsłonecznych Ciekawe tylko jak ja mu zakropie sama oczy jak wstanie?
A i śmiać mi się chciało wczoraj w poczekalni. Mówie do D. "zaraz pójdziemy do pani doktor, Damianek dostanie lekarstwo i oczka nie będą bolały"a on na cały głos " nie pójdzie Damian dotol"

u nas też się ochłodziło. nie ma już takich upałów ale nadal ciepło. I codziennie trochę pada

co do kremów na słońce to my mamy ziajkę 30. Na komary jeszcze nie trafiłam na jakiś rewelacyjny, wszystkie działają tylko chwilę

Liza wszystkiego najlepszego!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asik u mnie chlopaki na sloncy od zawsze w okularach. F temu ze w sloncu nic nie widzi, chodzi po omacku, a O bo mu pozniej oczy ropieją.I ja tak samo. a jak zawieje nam oczy to koszmar jakich malo.

jade dziś na SI. oby nie padalo. wieje dosyc mocno, ale przynajmniej upalu tak nie czuć.
 
renata termin na marzec 2015? tragedia.. no ale co zrobić;/
asik mój synek miał zapalenie spojówek jak miał rok i dwa miesiące, wszyscy w domu mielismy, synkowi przeszło po trzech dniach, miał czerwone oczy a najgorzej było z zakrapianiem bo nie wiedział co sie dzieje, D. musiał go trzymac żeby sie nie wyrywał a ja mu zakrapiałam
liza Wszystkiego najlepszego:-)

Zdjęcie0696.jpg To mój łobuz na rowerku:) Teraz juz jezdzi bez kijka:p

u nas dzisiaj pochmurno, a jaka ulga, w domu od razu chłodniej:)

Miłego dnia:)
 

Załączniki

  • Zdjęcie0732.jpg
    Zdjęcie0732.jpg
    33 KB · Wyświetleń: 35
  • Zdjęcie0696.jpg
    Zdjęcie0696.jpg
    42 KB · Wyświetleń: 38
Witam:) u nas gorąco od rana:)
Renata-termin okropny:/
Madzialena, renata-chyba kupie mu ten rowerek:)
Asik-zdrówka dla Damiana!

Na 13:00 idziemy do przedszkola ovy dzis było lepiej niż wczoraj
 
Hej.
U nas taki upal ze siedzimy w domu..
Mlodego przyprowadzila to taka szopke odwalił ze masakraaaaaaaa.. I z tego wszystkiego zasnal.
Maja tez wziela swoja poduchę i się przymierza do spania.

Ja już spakowałam paczke, mam nadzieje ze wszystko spakowałam.. ciezka jak cholera, nie mogę jej podnieść i T będzie japke darl co tam napakowalam :-D Noo ale w koncu jedziemy na ponad 2 msc a nie na tydzień, wiec potrzeba rzeczy :p

Madzialena- ale fajnie wygląda ;)

Renata- oo Boziuuu parodia jakas.. ;/

Happy- i jak dzisiaj?

Liza- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ;))

Asik- oo fajnie ze się daje. Ja z moja walczyłam jak nos trzeba było kropic.. A zaraz zasnie to paznokcie do obcięcia bo w ogole nie daje obciac..

Obiad zrobiony i czekam na T.
Aaa no i cos mi się znowu stało z moja karta sim.. porazka z tym Orange tutaj.
 
Asik-jak na razie super:) zaprowadzilam go razem z S. I ladnie zrobił papa:) jest tam juz 1, 5h i nie dzwonią ze mam po niego przyjść wiec pewnie jest grzeczny.
Liza-Wszystkiego naj;)
Magda-na 2 miesiące ? Dlugo!
 
Happy- no tak bo slub bierzemy 2go sierpnia. A jeszcze pozalatwiac trzeba. A po slubie musze od razu dowod wymienić a to kolejne 3tyg pewnie. Wiec koniec sierpnia, początek września dopiero wroce do UK.
Nooo to może już się przyzwyczail ;)
 
Magda- no tak przy ślubie pewnie sporo załatwiania:) suknie już masz?

Odebrałam Dennisa z przedszkola podobno był super grzeczny:D ale jestem z niego dumna:) poza tym wygląda na zmeczonego;)
 
reklama
magda 2 miesiące to dłuugo:) Właśnie jak tam z suknia masz już jakąś upatrzoną?:)
happymum to super że Dennis nie płakał w przedszkolu:)

Ja dzisiaj pojadłam jagód:-) pojechałyśmy z mamą, siostrą i dzieciakami do lasu na godzinkę i jagody juz się pokazują:) P. tak zajadał strasznie mu smakowały:) jak zaczna skupować to chyba będę jezdzić to zarobie sobie trochę:-) Mały taki wymęczony ziewa raz za razem:)
 
Do góry