reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hej dziewczyny;)
Renata- mam życzyć żeby @ pzyszla czy nie?
Mama Nikosia- silna jesteś podziwiam cię!
Sandra-widzę za ranek z przygodami był:)
Madzia-ja chciałabym kupić bluzę ocieplana na wiosne, no i skórę mam jak zawsze, wiatrowke mamy ale niewiem czy będzie dobra:)
Kasiek-zdrowia dla małej:)
 
reklama
Helola.

RENATA dzieki! Myslalam ze mnie skreci ale dalam rade. Dzis juz herbate spijac bede.
MAMA NIKOSIA na jesien mowisz? :d toz to kawal czasu. Ja tak na Nikoske nie kupuje no ona to jakis czas stoi w miejscu a potem sruuu pare cm w gore w malym odstepie czasu.
MADZIALENA dzis serwuje twoj makaron :tak:
SANDRA moze cora bedzie pilkarka jakas? :d



Jaaaa cieeee... jeszcze tylko 3 miesiace i jedziemy. Chce chce chce!!!!
 
MAMA NIKOSIA na jesien mowisz? :d toz to kawal czasu. Ja tak na Nikoske nie kupuje no ona to jakis czas stoi w miejscu a potem sruuu pare cm w gore w malym odstepie czasu.
!
jak jest okazja cenowa to czemu nie :)
cieńka wiatrówka i na letnie wieczory się przyda i na jesień :)
ja jak widzę jakiś fajny ciuch dla Nikosia na wyprzedaży to kupuje :)
ostatnio kupowałam bodziaki, piżamki na allegro i babeczka miała szorty na lato, wyprzedaż zeszłego sezonu to też wzięłam dla Nikośka dwie pary :)
 
Jak są wyprzedaże to ja też kupuję J. na zaś. Teraz są więc muszę się pilnować, bo wszystko jest takie ładne. ... :)
SANDRA J. też się tak strasznie wierciła, że spać nie mogłam, ale mówią, że jak szaleje w brzuszku to potem będzie spokojne i na odwrót. Przynajmniej mi tak mówili no i tak się stało :)
PAULINA Chodakowska mówi, że ostatni posiłek nie musi być wcale o 18 no chyba, że chodzisz spać o 20, bo ważne jest żeby nie jeść 2-3 godziny przed snem. U mnie 5posiłków w ciagu dnia w tym kolacja o 20.
U nas śnieg! ;)
 
Ostatnia edycja:
Ja tez kupuje na zas jak sa wyprzedaze ale raczej rzeczy uniwersalne. I tak mam dwie szuflady ubran do ktorych Nikos musi urosnac. Jednak z typowo sezonowymi ubraniami jak np kombinezon to sie wstrzymuje bo nigdy tak do konca nie wiem ile Nikos urosnie przez rok.

Paulina a twoj juz dlugo pracuje w tej szwecji? Nie brakuje ci go tak na codzien?

Madzia tez wlasnie slyszalam o tym ze wystarczy nie jesc te 2-3 przed snem a nie koniecznie tej 18 sie trzymac. Bo glownie chodzi o to zeby nie isc spac z pelnym brzuchem bo w czasie snu metabolizm zwalnia i wtedy wszystko sie odklada :)

U nas w koncu snieg ale strasznie do dupy bo prawie caly od razu sie topi. A obiecalam Nikosiowi ze ulepimy balwana tej zimy a tu jak na zlosc w ogole sniegu nie ma. :(
 
Ostatnia edycja:
Ja raczej nie kupuje na zapas ale mam dużo ubranek ma ok.4lata bo dostałam po siostrzencu S. Leżą schowane i pewnie kiedyś się przydadzą.... teraz szukam spodni na 92 mały ma strasznie krutkie nogi:/ bluzki nosi na 98-104 a spodnie 92 czasem nawet mniejsze pasją
 
MADZIA jem 18/19 a spie juz kolo 22 zazwyczaj :p ja z natury spioch straszny jestem
KECHU moj jest w Szwecji od sierpnia 2012. Wiadomo, czasami jest ciezko kwestia przyzwyczajenia, A. czesto przyjezdza, ale co bysmy zrobili w PL gdy on zarabial 1900zl miesiecznie, 420zl kredytu jeszcze wtedy do splacenia i jeszcze z 400 na paliwo by nam szlo, za co bysmy zrobili wymarzone wesele, za co bysmy placili kredyt hipoteczny w polowie z rodzicami.. od wyplaty do wyplaty bysmy nawet nie wyzyli.. a tak od kwietnia bedziemy razem czesciej, bo bede mogla wkocu Nikole z kraju wywiezc...


Ja zaraz biore sie za makaron MADZIALENY :d
 
PAULINA jest dokładnie tak jak piszesz :) R.pracuje w Szwecji odkąd go znam i nie wiem jak byśmy wyżyli gdyby nie wyjeżdżał. Oczywiście rozważaliśmy taką opcję, ale było by naprawdę ciężko... Za dwa tygodnie wraca na kilka dni <3
U nas śnieg się nie roztapia jest na minusie :)
 
renata nie wiem czy gratulować czy pocieszać czy jak. Daj znać.:-D

Jeju jak wy dajecie rade ja nawet sie zmusić nie mogę zeby zacząć ćwiczyć A już od pół roku na siłownie chodzi łapsko rośnie 6 sie ukazuje a ja grubas w dodatku uzależniona od jedzenia jestem i to niezdrowego nie umiem sie opanowac jak nikogo nie ma siedze sama kuba spi to jem a brzucho rośnie. Co do diety to sie nie nadaje na zdrowe jedzenie trzeba też zdrowo zarabiać. A kolega na siłownie z nim chodzi od dwóch lat nie pija słodkich napojów sporadycznie zje pizze czy kebaba jak go dziewczyna uprosi tak to nic sam kurczak ryż sałaty brokuły itp Całe 2 tysiące idzie na miesięczne wyżywienie.

Kubuniek dzisiaj jest przecudowny grzeczniutki że tfutfu odpukać:-D

A tu wstawiam to z czego chce schudnąć ael nie wychodzi. Zdj&#281;cie1083.jpgZdj&#281;cie1081.jpgZdj&#281;cie1082.jpg
 

Załączniki

  • Zdj&#281;cie1083.jpg
    Zdj&#281;cie1083.jpg
    15,4 KB · Wyświetleń: 32
  • Zdj&#281;cie1081.jpg
    Zdj&#281;cie1081.jpg
    19,2 KB · Wyświetleń: 34
  • Zdj&#281;cie1082.jpg
    Zdj&#281;cie1082.jpg
    20,6 KB · Wyświetleń: 35
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka:-)


renata oby było tak jak mówisz, ze pierwsze dni najgorsze:p A to z herbatką wyprubuje, lubie zielonej dawno nie piłam może znowu zaczne:) :*

Wolalabm zeby teraz nas te 3 bejbi nie zaskoczylo. Ale jak juz sie okaze ze jestem w ciązy to ciąc sie nie bede. Ale zachwytu jako takiego tez chyba na początku bym nie czula.

Czuje sie typowo jak przed @.Jeszcze kilka dni i pozabijam wszystkich. Do tego jelitowka jaks mnie bierze. narazie same skurcze zolądka.. ale jaki bol.A jutro z F do lekarza autobusem..


Papitka jakie 2 tyś na takie zarcie. Nie trzeba tak szalec zeby schudnąć. Jak przy zarobkach ok 1 tys zł na 4 osoby schudlam 12 kg w 3 miesiące. Nie glodowalam.. To co zarobił Ł szlo na remont domu.

Jadlam o staluch porach, nie objadalam sie, omijalam smazone, tluste bardzo, zamiast batonów kupowalam sobie te kolka ryzowe. opakowanie na raz potrafilam wchlonąc bo mialam tak rozepchany zolądek ze 4-5 duzych pyz to byl dla mnie pikus. A i zrezygnowalam z ziemniaków i chleba bialego.Ziemniaki nie tuczą.. ale chcialam skurczyc ciut zolądek, bo jak to wyglądalo ze ja wiecej jadlam jak moj mąż :D i Oszczedniej bylo hahahahahaha.Kefiry owocowe pilam litrami. Mają malo kalorii a zapychają na 3 godziny bez problemu. jak nie lubisz to mozesz jogurt 0%. tez są smaczne. I wszystko co drobiowe.


No i ja cwiczylam. duzo cwiczylam.. zeby skora jedrniejsza byla.

booozoe jak mi ten zolądek boli. ;/
 
Do góry