reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

RenataT : To widzę że u Ciebie tak samo kolorowo jak u mnie
U mnie szwagierek to czyste ziółko nigdy ze sobą nie przepadaliśmy czasami któreś z nas się tam odezwie do siebie ale to rzadko bywa Mam dwóch braci starszych ode mnie międzzynami 11 i 12 lat różnicy jest moje baratowe jedna lepsza od drugiej jedna to histeryczka i furjatka a druga to czepialska i wszystko musi byc na jej i lubi dogryzać wszyscy od nas mają po 2 dziewczynki więc jak sie zjadą wszyscy to jest ubaw . Moje bratowe się nie znoszą udają tylko przy stole że wszytsko gra a tak to by z nożami na siebie poszły .Co do moich barci jeszcze wrócę z jednym od samego początku mam bardzo dobry kontakt mieszka nie daleko od nas pare bloków dalej ale nie widuje go za często za to jego żonę codziennie bo jej córka i moja Wiki chodzą razem do jednej klasy . Co do drugiego barta mieszane uczucia szczególnie po aferze rodzinnej gdy nie byłam na jego ślubie .
Ale to opowiem wam później jak bedziecie chciały bo to długa historia . Oczywiście o ile nie za pomnę:-)
 
reklama
Czyli wszędzie nie jest tak kolorowo jakby się wydawało. Ja dosłownie patrzę na inne rodziny i wydaje mi się, że u nich jest tak idealnie że nie maja żadnych wątpliwości i zmartwień. Tylko ja mam wciąż coś nowego na głowie
 
Natalina domyslilam sie ze mialo byc do mnie ;-)
wyszlo u was jak wyszlo zostaje miec nadzieje z ebedzie dobrze :tak:
Sandra ja mam 3 rodzenstwa ( swoja droga tez taka duza roznica jak i u Ciebie bo bracia moi sa o 12 i 14 lat starsi odemnie) a L. ma 2 siostry. w sumie on z moimi zadko sie widzi, ja z jego jeszcze zadziej :D z tego co zaobserwowalam to moze i ja sie nie podobam jego siostrze :p ona ma dopiero 20 lat i nie zna zycia za wiele choc swoje przeszla, druga jego siostra ma 26 i jest w angli, mialam z nia stycznosc oko w oko tylko raz :D
Paulina no niestety... a dzieciaki mowia na Ł. -tata... co sie dziwic.... tak łatwiej im...:confused::blink:

Dzieciaki najedzone w domu :) odpoczywam..... :-p
 
natalina to normalne że każdy się boi co przyniesie jutro:) ja też czasami mam czarne myśli ja dopadnie mnie chandra:) chcialabym żebyśmy cały czas byli szczęścliwi i zeby po drodze nie przytrafiło się coś niedobrego, trzeba się starać i nakręcać się zbytnio:-)

Mały zasnął, ufff:-)
 
Oszalałyście kiedy ja to mam nadrobić? W pół dnia tyle stron? A kciuk wam w oko nie nadrabiam hahaha.:-D
Mój kubuś śpi sobie spacznie w pampku i podkoszulce bo sie ubrać nie chciał bo sie zupą oblał.
Rybke odmroziłam kubuś wstanie to zrobię mu na drugie danie.
 
MADZIALENA zrob tak jak ja ;D ostatnio jak moj byl w PL to pojechal do kuzyna na pepkowe i dogryzal mi oczywiscie przed wyjsciem a jakie bylo jego zdziwienie jak udawalam zeby wkoncu szedl bo i tak to na mnie nie dziala. Az wkoncu wychodzac "nie dlugo bede kochanie" i byl na 23 (z czego 1h drogi) a ja oczom nie wierzylam. Peewnie gdybym byla wkurzona ze idzie to on zeby mi dopiec siedzialby tam dluzej i teraz tak robie jak gdzies wychodzi ;d a zazdrosc od srodka mnie poprostu rozwala.
LIZA i dobrze!!! Ł sie pewnie cieszy? ;)
NATALINA ja jestem ciagle zazdrosna o mojego jak jest w PL.. nie wiem czemu bo jak jest w SE to nie. Ale to chyba normalne ;)
MILENA szkoda slow na P. ;/
SANDRA czekamy na opowiesc :)
 
Też mi się zawsze wydawało że jak patrze na inne rodziny to są normalne a czasami rzeczywistość jest zupełnie inna . O mojej można na kręcić komedio - dramat :-D
Może bym oskara za niego dostała :-)
Moja wika też do P. mówi tata bo tylko jego ma i pamięta . Dam wam przykład rok temu na rozprawie o przywrócenie mi władz do Wiki pojawił się i on stali na przeciwko siebie oko w oko a Wiki nic żadnej reakcji obcy facet żadnych wspomnień nawet nie pytała kto to był.
Wczoraj zadzwoniła prabacia Wiki od jego strony po 4 latach sobie przypomniała że dziecko ma urodziny , podziękowała ale nie wiedziała kto dzwoni i nawet nie pytała zlała temat . Nawet babci nie pamięta jak ją widzi .
Wiktoria ma swoją nową rodzinę która ja pokochała jak własną wnuczkę kuzynke itp mówię o rodzinie P.
I często się zastanawiam że obcy ludzie pokochali i przygarneli pod swoje serca a biologiczni zlali temat jak się rostaliśmy i zapomnieli odzywają się jak sobie przyponą ale to rzadko sie zdarza . I chyba nigdy tego nie zrozumiem jak to możliwe . A mi zostanie powiedzenie jej prawdy o rodzinie i o Tacie a tego właśnie się boje najbradziej a czas jest nie ubłagalny .
 
papitka ale łobuziak z Kubusia:)

sandra no niestety takie jest życie;/ szkoda że mimo tego że się rozstaliście to rodzina Twojego byłego tez się od Was odcięła;/ najważnieksze że teraz jesteście szczęśliwe:) mój brat też rozstał się z dziewczyna, mają dwójkę dzieci ale zawsze z mama i siostrami robimy im paczki na mikołaja i wysyłamy, bo co dzieci są winne że rodzicom się nie udało:/ zawsze o nich pamiętamy

paulina no to mamy taką sama taktykę:p:p ja tez jestem zazdrosna ale mój D. bardziej, jak wychodzę z kolezankami to co chwilę sms :) a z tą impreą niech jedzie muszę mu ufać ale i tak pewnie tego dnia będe nerwowa bo wiadomo tam przecież będą dziewczyny:)
 
Ostatnia edycja:
Też mi się zawsze wydawało że jak patrze na inne rodziny to są normalne a czasami rzeczywistość jest zupełnie inna . O mojej można na kręcić komedio - dramat :-D
Może bym oskara za niego dostała :-)
Moja wika też do P. mówi tata bo tylko jego ma i pamięta . Dam wam przykład rok temu na rozprawie o przywrócenie mi władz do Wiki pojawił się i on stali na przeciwko siebie oko w oko a Wiki nic żadnej reakcji obcy facet żadnych wspomnień nawet nie pytała kto to był.
Wczoraj zadzwoniła prabacia Wiki od jego strony po 4 latach sobie przypomniała że dziecko ma urodziny , podziękowała ale nie wiedziała kto dzwoni i nawet nie pytała zlała temat . Nawet babci nie pamięta jak ją widzi .
Wiktoria ma swoją nową rodzinę która ja pokochała jak własną wnuczkę kuzynke itp mówię o rodzinie P.
I często się zastanawiam że obcy ludzie pokochali i przygarneli pod swoje serca a biologiczni zlali temat jak się rostaliśmy i zapomnieli odzywają się jak sobie przyponą ale to rzadko sie zdarza . I chyba nigdy tego nie zrozumiem jak to możliwe . A mi zostanie powiedzenie jej prawdy o rodzinie i o Tacie a tego właśnie się boje najbradziej a czas jest nie ubłagalny .

Dziewczynki ja Was dopiero poznaję, więc Sandra rozumiem, że to Twój drugi związek? I tym razem udany? Pierwszy nie przetrwał?
 
reklama
Do góry