Kasiek zdróweczka.
Jakis dziwny dzień dzisiaj mam spałabym, ciągle. A jak pośpie z niuniem to sie źle czuje że nic nie robiłam. Nie umiem się jakos wyluzować tu w domu mieszkam trzy miesiace i czuje sie jak u obcych Jak darmozjad jakiś. Nie mówie tego mojemu A jak się pyta jak sie tu czuje bo... nie wiem sama dlaczego. Chciałabym na swoim już być bo nie wytrzymuje. A ojciec jak ma na nocą zmiane to chodzi wali wszystkim a jak nie chuczy to śpi całymi dniami to jaka tu logika. Oni muszą sie tu wyspać jak mają wolne czy na drugą zmiane to śpia do w sumie samego wyjścia a ja tak nie umiem i mnie to drażni takie nic nie robienie kuba też chce polatać po mieszkaniu a muszę go w jednym pokoju trzymać bo jaśnie państwo śpi. Mój A tez ma to po nich ja już śpi to za nic sie nie da go obudzić. nawe jak kuba wstaje o 8 czy później to ja juz od 6 na nogach najpóźniej 7 bo nie moge spać dłużej nie da sie po prostu i siedze jak ta trusia cicho.
Jakis dziwny dzień dzisiaj mam spałabym, ciągle. A jak pośpie z niuniem to sie źle czuje że nic nie robiłam. Nie umiem się jakos wyluzować tu w domu mieszkam trzy miesiace i czuje sie jak u obcych Jak darmozjad jakiś. Nie mówie tego mojemu A jak się pyta jak sie tu czuje bo... nie wiem sama dlaczego. Chciałabym na swoim już być bo nie wytrzymuje. A ojciec jak ma na nocą zmiane to chodzi wali wszystkim a jak nie chuczy to śpi całymi dniami to jaka tu logika. Oni muszą sie tu wyspać jak mają wolne czy na drugą zmiane to śpia do w sumie samego wyjścia a ja tak nie umiem i mnie to drażni takie nic nie robienie kuba też chce polatać po mieszkaniu a muszę go w jednym pokoju trzymać bo jaśnie państwo śpi. Mój A tez ma to po nich ja już śpi to za nic sie nie da go obudzić. nawe jak kuba wstaje o 8 czy później to ja juz od 6 na nogach najpóźniej 7 bo nie moge spać dłużej nie da sie po prostu i siedze jak ta trusia cicho.