reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
miałam cc dlatego na tyłku siedziałam hehehe;) gorzej było z brzuchem ale to tylko przez pierwsze trzy dni, potem już tylko lepiej ;-)
 
happymum myslalam ze bedzie mnie ciagnelo, ale teraz juz wszystko sie zmienilo. Zdecydowanie wole posiedziec wieczorami z narzeczonym ale to dopiero na swieta :) na impreze raz na jakis czas sie wybiore, nie mowie ze nie. Ale jak narazie to moja mama mnie na nie wygania zebym "korzystala z mlodosci" a mi sie poprostu nie chce :-) Od porodu bylam raz w kinie i na zakupach, jakos nie moge zostawiac Nikoli na dluzej z moja mama bo caly czas zastanawiam sie co robi ;-)

Paulina12-raz na jakis czas to kazdy musi wyjsc zeby nie oszalec;-)
To macie super ja od pół roku bo tyle mały skończy 2 grudnia nie wyszłam nigdzie ;d Siedzę jak ten debil sama w domu albo na spacerku z małym. Jedyne wyjście to szkoła do drugi weekend ale co to za wyjście jak tam przysypiam i odpocząć się nie da.

Sliczne ... jejciu 12dni po porodzie to ja za przeproszeniem na dup*e siedziec nie mogłam ;p
Miałam to samo a nawet dłużej bo pierwszy miesiąc:-D

Witam nowe mamy i gratuluje fasolek.

Jutro próbna matura nie wiem jak ja sobie poradze całymi dniami w domu z kubą albo spacery domownicy sie nie garną do pomocy tacy wszyscy pomeczeni a ja nie wiem w co rece wsadzić mam. Kubuś zaczyna dawać czadu dwa zęby ma wszystko co w zasiegu ręki jest to znajduje sie w buziaku albo na podłodze.
 
Ostatnia edycja:
papitkaa- szkoda ze nie masz nikogo do pomocy ale pociesze cie ze mojP. ma tu rodzine( rodzicow i dwie siostry) i tylko raz jego mama siezajela malym, a tak tonikt go nawet na spacer nie zabral... aleradze sobie ba ja o pomoc sie prosic nie bede
 
happymum ja mieszkam z mamą i siostrą mój mieszka dosłownie przez ulice ze swoimi rodzicami a i tak buba. siedzę z małym i tak jak napisałaś prosić się nie bedę. Tyle że mnie denerwuje to że nie chodzi mi tak bardzo o wyjścia tylko o to żebym mogła sie w ciagu dnia pouczyć a nie nocami jak mały śpi.
 
Paulina To wszystko wyjaśnia :) Ja ok miesiąca nie byłam w stanie siedzieć :-)

A co do pomocy . Moja mama pomaga (czyt. pomagała , teraz po operacji ) P siedzi , ale no tylko jak wyjdę z mama do sklepu czyli z godzinkę .. I zazwyczaj on Natalkę wieczorem lula do snu . A co do teściów :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Przez trzy miesiące widzieli się z nią dwa razy !!
 
Natk-witam serdecznie:-)
papitkaa-a twoj chlopak nie pomaga ci? jesli w dzien zajmujesz sie malenstwem a w nocy uczysz to kiedy spisz? mnie wkurza to za ja zajmuje sie mojego P. siostrzwncem codziennie po ok.9 h a mojego Dennisa nawet nikt na spacer nie wziol od kiedy sie urodzil. jak bym mieszkala w polsce to pewnie moja rodzina(mama,babcia) zabieraly by go od czasu do czasu na spacer bo to w koncu wnuk a tu nic. mojego P. rodzice pozostalych wnukow zabieraja do siebie czasem (kevin 6 lat, oskar 4 lata) a Denniska nawet na spacer nie wezma i troche mi przykro z tego powodu


przepraszam dzuewczyny ze tak nawijam o sobie ale ostatnio jestem przybita, od poltora roku nie widzialam mojej rodziny i kolejne swieta spedze wsrod po czesci mowiac obcych mi osob
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam mamusie;) troche czasu mnie nie było hmmm takie tam działo sie troche, moze jeszcze któraś mnie troche kojarzy:)

nikolka juz duża, biega, szaleje tanczy zebów ma cały szereg gryzie mocno.
tak co tam u nas to mieszkamy u mojej babci na szsczescie juz nie u tesciów
 
Do góry