reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hej Laski. Zaraz spróbuję nadrobić powolutku mój czas nieobecności, choć pewnie to trudne będzie, póki co tak egoistycznie o sobie i o Małej. U nas wszystko w porządku, na szczęście lenię się i mam wolne od weekendu do niedzieli, opalam się bo pogoda dopisuje i już brązowa jestem:-) Waga spadła w dół i mam 48.8kg, czegóż chcieć więcej:-) Z Martynką mamy katary, ale to nie przeszkadza nam w tym by się dobrze bawić całymi dniami, oczywiście na ogrodzie czy placach zabaw:-) 8 maja mamy z J. drugą rocznicę ślubu, ale zleciało:-) Pozdrawiam gorąco i lecę nadrabiać:-) Buźka!!
 
reklama
vegas my też zakatarzeni :-p
w sumie to dziewczynkom i D już prawie przeszło całkowicie.. a ja jakaś oporna :/
mam nadzieję że jutro już nie bedę miała kataru :-) bo mamy imprezę z okazji Emmy roczku :-)
troszkę opóźniona , no ale wazne że jest :-p
 
Witam, dolączyłam do was niedawno, któras z was prosiła zebym napisała cos o sobie ale jakos, jestem z wszystkim sama i nie miałam kiedy z okazji tego ze mam chwilkę to cos skrobne,
Nazywam sie Kasia, pochodzę z małej miejscowości połozonej 60 km od wrocławia, w lutym skonczyłam 19 lat, koncze teraz naukę w systemie wieczorowym zaocznym.Mojego k Poznałam mając 16 lat, w wakacje, ale w sumie oficjalnie zaczelismy byc parą od pazdziernika, on wyznał mi Miłośc dośc szybko, ja niestety wolałam byc pewna ze to własnie ten jedyny, Poniewaz po jednym nieudanym związku, wpadłam w depresje i próbowałam odebrac sobie zycie, 4 tygodnie w szpitalu, a w sumie 1 tydzien w śpiączce, wiem byłam głupia, ale niektóre dziewczyny dobrze wiedzą ze ten wiek jest najgorszy, I tak jakoś wyszło ze i ja sie zakochała w kwietniu stukło nam poł roku a w maju dowiedziałam sie o Ciązy, w planach było że wynajmniemy mieszkanie, powiem wam ze nam sie nie przelewało, choc na początku był wielki krzyk ze strony teściów, to Nadia miała wszystko co Najlepsze, Nowy wozek, do którego Połowe dołozyli K rodzice a wózek Tez wybierał tesc Jumper x vertigo 2a Polecam naprawde ten wózeczek, nowe łózeczko, Tak jakos sie potoczyło ze nie wynajelismy tego mieszkania, Urodziła sie Nadia przez pół roku mieszkałam u Mojej mamy, mieszkalismy osobno, potem z racji tego ze mama o wszystko miała problem przeniosłam sie do tesciów, z racji tego ze tu mało miejsca spimy w kuchni ale radzimy sobie, W sierpniu K sprzedał auto bo było dośc awaryjne, Alfa romeo, i uzbieralismy na koncie 19 tys, w planach było nowe Auto, Upatrzone piękne Bmw, ale dosłownie w 2 dni świat przewrocił nam sie do góry nogami

kobieta która mieszkała stąd 600 km, wynajmowała tu iu nas mieszkanie pewnej kobiecie ale z racji tego ze potrzebna była jej kasa okazało sie ze chce bardzo tanio sprzedac mieszkanie 56 m+30 m piwnica 1 piętro, 2 pokoje kuchnia łazienka przedpokój za 55 tys... Okazja! Wiem! Latanie, szukanie, dzwonienie po bankach, To była walka z czasem bo kazdy mógł je kupic a wiadomo kredytu tak wysokiego z dnia na dzien nie dostaniesz reszte napisze potem musze leciec
 
Hej Wam. U nas upałów ciąg dalszy, ale tak zjarałam sobie ręce i ramiona, że uciekam dziś od słonka bo piecze:-p Zasypiam przed laptopem, Mała zafundowała pobudkę o 6 co się jej rzadko kiedy w ogóle zdarzało za jej życia i normalnie wymiękam:-D Mała to też dobra, wie, że mam wolne to ani razu nie dała mi się wyspać:sorry:

ViKamcia to zdrówka;* Dla Emmy spóźnione, ale szczere - co by się pięknie rozwijała, zawsze była radosna i zdrowa:tak:
Liza ojoj, współczuję z okiem.. Powodzenia w nocnikowaniu u Mikusia;-):-)
MeKlaudia fakt, duży z Marcelka chłopak i czas najwyższy zająć się jego sprawami kupkowymi:tak: Powodzenia!
Gosia jak tak nadrabiałam to stwierdziłam, że całkiem sporo ta Twoja córunia mówi, fajnie:tak: Pewnie będziesz miała taką Gadułę jak my:-D
Dorotar odpoczywajcie sobie w najlepsze:-)
 
Hej hej..
Nie wiem czy jestem w odpowiednim watku ale potrzebuje porady pilnej..
Jestem w 5 tyg ciazy. Wszystko pieknie ladnie testy 2 to potwierdzily. Dzis rano dostalam krwawienie cos jak miesiaczka jednak powinna ona byc jakies 5 dni temu. Krew jest jasno czerwona a czasem zdarzaja sie skrzepiki. Od razu polecialam z kuzynka do rodzinnego ktory stwierdzil ze na usg mam jechac. Jednak umowilam sie do polskiej kliniki bo dla angielskich lekarzy poronienie to nic takiego. Do tego krwawienia mam bole w dole brzucha i krzyza jak zwykle przy okresie. Gin mi zrobila usg i powiedziala ze nie widzi narazie nic na usg, ze ma zarodeczka.. ;( Kazala zrobic bete ale wyjezdzam za tydz do Pl wiec zrobie to w Polsce. Czy mam sie martwic? Nigdy sie tak nie martwilam i nie stresowlam jak teraz.. Kazala brac nospe i powiedziala ze narazie nie ma co podtrzymywac. W sumie do zaplodnienia doszlo w polowie kwietnia wiec wychodzi ze to prawie 3 tydz zarodka. Prosze was o jakies wsparcie.. To moja pierwsza ciaza, udalo nam sie za pierwszym razem ale juz szaleje z nerwow.. I oczywiscie lezec i lezec mam..
Pozdrawiam.
 
Jejku a u nas dalej cieplutko, korzystamy dziś z pogody dziś robiłyśmy sobie zdjęcia na plaży.
Jutro ostatni dzień jazd a w sobotkę do domku a Melcia ciągle płacze,że chce do domku i za babcią tęskni, biedna.
Zaraz spać, dzieci już śpią a ja się boję kłaść bo ostatnie dwie nocki masakryczne, przez ten pieprzony refluks mały mi się krztusi i dusi w nocy no ręce opadają. Dzisiejsza nocka była naprawdę kiepska jak, tak kaszlał, dusił się glutami szok. Potem spać nie mogłam jak mu trochę przeszło.
 
hej. Dorota Oskar tak samo mial z tym ksztuszeniem. do ok 4 miesiąca u nas to trwało dopuki nie zaczął sam siedziec. Tak wiem, tak wczesnie moje dziecię siedziłało, no ale siedzialo. mowy nie było o połozeniu.

wczoraj pol dnia u tesciow, drugie poł u moich rodziców.upały ogromne.
zapraszam rano na kawe. Ja musze bo wieksza czesc mnie smacznie spi. a musze dzieci do placówek zaprowadzic.
 
Witam.
Kamcia pewie o jakies ścięgno chodzi co?
Renata ja co roku na poczatku cielych dni męczę się ze swędzeniem mimo że żadnej wysypki nie mam. a teraz to już w ogóle.
MagdaS wiesz to wcześniutka ciąża, ja bym nie czekała i robiła teraz betę i za dwa dni powtórzyła czy rośnie, przez tydizen to wiesz wszystko sie może zdażyć. Ja z początku też miała takie bole jak na okres i bóle krzyża i myślałam że okres przyjdize ale jednak już w icąży byłam. kleżanka moja nie miała okresu tytdzien zrobiła test wyszedł pozytywny, kiedy już miała iść do ginekologa w 7 tygodniu jak to wyszło z wyliczen dostała krwawienia posżła do gina i to był normalny okres, a dlaczego test wyszedł pozytywny to nikt nie wie.
 
hej troche mnie nie było problemy rodzinne ale juz wszystko powoli sie uklada u nas tz upały a zabkow jak nie bylo tak i nie ma. mała probuje sie podnosic juz powoli na nozki he smiesznie to wyglada
a co do refluksu to niki tez tak miala ze przes sen potrafła sie krztusic raz mnie tym mocno wystraszyla bo zrobila sie cala sina i oddechu nie dala rade zlapac a z buzi pina leciała ale odkad siedzi jest juz lepiej
 
reklama
Liza jak tam odpieluchowywanie?? Jak oko??

MeKaludia
no ja też tak jak dziewczyny uważam że powinnaś się zająć tymi pampersami Marcelaka bo to już duży chłopak

Renata wyobrażam sobie ten widok ;/ Masakra jakaś z tą matką;/

Kamcia
no właśnie nie robiłam bo zapomniałam o tym zwyczaju ale wtedy miała fazę na różańce:p JAk po wizycie u lekarza??

Gosia Tobie też powodzenia:)

Dorotar dobrze że nic małemu się nie stało:) Kiedy wracacie??

Vegas gratuluję szybko Ci spada:)

Magda Londyn
mam nadzieje że wszystko ok będzie trzymam kciuki&&&

Miralbelka
Dominika pierwszy ząbek miała w 11 miesiącu


My wczoraj pojechaliśmy do samotni teścia czyli na takie ogromne stawy laski i w ogóle Domka pływała z dziadkiem na łódce ja z C też potem dziadek chciał nam pokazać jak bobry powaliły takie ogromne drzewa i zrobił nam prawdziwy surviwal musieliśmy chodzić po tych drzewach na kanałami no byłam w szoku jaki teść sprawny wziął Dominikę na barana i latał po tych drzewach prawie 2 m nad wodą SZOK!! Domka zachwycona ona się niczego nie boi wcale nie chciała jechać.
Potem mieliśmy grila i siedzieliśmy do północy.
Ogólnie cały weekend bardzo fajny Domka zaliczyła pierwszą kąpiel w basenie dokładnie w pontonie bo C wyjął żeby się przewietrzył i jej wody nalałam
 
Do góry